lista tematów
Heath Legder ^^ strona 2 z 3
Wszystkich fanów Heatha zapraszam do konwersacji xD Najpierw się ujawnijcie i powiedzcie jak Go poznaliście ...;P
ojj dobra chyba nie chcemy się kłócić xD
Uuuu... fajnie wiedzieć, że jestem taka wytrwała ;P Oglądałam juz 2 razy, z siostrą, a drugi raz z przyjaciółką i myślę że obejrze jeszcze raz z rodzicami xD Jak dla mnie kawał dobrego kina
A co w tym ogólnego?... Lubie lakoniczne wypowiedzi :D
Pozdrowionka ;*
RexMundi: o gustach się nie dyskutuję
Tobie się podobał
Jemu nie
Mi - cóż .. ciężki film i dla wytrwałych ( drugi raz nie obejrzę )
co nie oznacza że jest Gównem ale też nie oznacza ze jest Klasykiem
RexMundi: luisca15heathloff:
Ja Go znałam zanim jeszcze umarł, a że inni nie to już trudno.
uogólniasz strasznie :)
Pozdrowionka ;*
Bodajże w filmie 'Patriota' go po raz pierwszy zobaczyłam.
W 'Obłędnym rycerzu' mi sie podobał, rola lekka i przyjemna.
W 'Obłędnym rycerzu' mi sie podobał, rola lekka i przyjemna.
wspaniała :D
podoba mi się tak jak tam zagrał
jak walczył o to by by ć rycerzem nawet jak szedł pod pręgierz
jak cieszył sie z buziaka kótrego przekazała mu Jocelyn ( czy jak jej tam)
jak przegrywał dla niej w pojedynkach
uwielbiam ten film :)
i jeszcze AC/DC w tle

...Ignorance is bliss...
Hah! Nooo.. Obłędny rycerz był obłędny! W Zakochanej Złośnicy też był spoko. Grał świetnie. Normalnie jakby był zwykłym człowiekiem i dopadła Go ekipa filmowa z kamerą! ;P
Hmmm... chyba masz rację, może po prostu nie lubisz takich tematów ;P Ale i tak myślę że do takich filmów trzeba dorosnąć. Heath bardzo wykazał się w tej roli xD Ponoc miał dwie opcje: grać zwykłego kowboja lub geja. Wybrał geja też bym tak zrobiła. Tak robi DOBRY aktor, chcąc... nie wiem ...sprawdzić siebie samego xD. A ten film był spoko, bo nie opowiadał przecież o gejach w różowych podkoszulkach i obcisłych lateksowych spodniach
, tylko jest przeniesiony 50 lat wstecz, wsród pięknych krajobrazów, a do tego cudowne soundtracki
Hmmm... chyba masz rację, może po prostu nie lubisz takich tematów ;P Ale i tak myślę że do takich filmów trzeba dorosnąć. Heath bardzo wykazał się w tej roli xD Ponoc miał dwie opcje: grać zwykłego kowboja lub geja. Wybrał geja też bym tak zrobiła. Tak robi DOBRY aktor, chcąc... nie wiem ...sprawdzić siebie samego xD. A ten film był spoko, bo nie opowiadał przecież o gejach w różowych podkoszulkach i obcisłych lateksowych spodniach
, tylko jest przeniesiony 50 lat wstecz, wsród pięknych krajobrazów, a do tego cudowne soundtracki
Konto usunięte: Wszystkich fanów Heatha zapraszam do konwersacji xD Najpierw się ujawnijcie i powiedzcie jak Go poznaliście ...;P
Ledger był dobrym aktorem, jednak nie fenomenalnym. Swój fenomen zawdzięcza tragicznej śmierci oraz po pośmiertnemu Oscarowi za rolę Jokera w filmie Batman. Ja osobiście uważam, że fenomenem tej postaci był charakteryzacja a w mniejszym stopniu gra aktorska.
Teraz stał się pomnikiem postaci tragicznej dla dzisiejszych nastolatek, jakim kiedyś był Kurt Cobain. Niestety żyjemy w czasach w których sensację powodują sławę. Dlatego w dzisiejszej telewizji oglądamy osoby o takim intelekcie jak Doda, Jola Rutowicz, Michał Wiśnewski, Michał Piróg, Michał Koterski oraz inne osoby charakteryzujące się wywoływaniem skandali.
Szanuję Ledgera jako aktora, jednak nigdy nie zostanie on moim faworytem. Z aktorów młodego pokolenia bardziej cenię Ryana Goslinga.
A ja dalej będę uważał, że taki argument to o kant tyłka jest. Bo niby jak tutaj ma się dorosnąć ?
"Tajemnica Brokeback Mountain" jest filmem po prostu słabym jak dla mnie nie dorastającym w niczym do naprawdę klasowego filmu o podobnej tematyce jakim jest "Filadelfia".
Ja osobiście Tajemnicy Brokeback Mountain nie oglądałem ponieważ takie filmy mnie zwyczajnie w życiu brzydzą. Ostatnimi czasy modne jest granie geja. Pokazała to gala Oscarów, Oscara za główną rolę męską dostał Sean Penn za kreację Harveya Milka który notabene jest homoseksualistą.
Film tak przeciętny, że nie chce mi się o nim pisać.
Dobry aktor najczęściej chwyta się ról czarnych postaci, albo niepełnosprawnych.
Serio wam się ten film podobał?
Ja również jestem niedojrzały. Jednak zdrowy psychicznie, bo homoseksualizm to właśnie choroba psychiczna której ja nie toleruję.
Film tak przeciętny, że nie chce mi się o nim pisać.
Dobry aktor najczęściej chwyta się ról czarnych postaci, albo niepełnosprawnych.
Konto usunięte: tylko jest przeniesiony 50 lat wstecz, wsród pięknych krajobrazów, a do tego cudowne soundtracki
Serio wam się ten film podobał?
Konto usunięte: sugerujesz mi, ze nie jestem dojrzaly do takich filmow? Cos ci sie chyba w dyni przewraca.
Ja również jestem niedojrzały. Jednak zdrowy psychicznie, bo homoseksualizm to właśnie choroba psychiczna której ja nie toleruję.
zdecydowanie nie jest to mój jakiś wielki guru kina (było przynajmniej kilkuset lepszych i nadal jest), ale to tylko moje zdanie. Jednak rola w Batmanie znanego wszystkim dookoła Jokera na prawdę niezła. Bardziej jednak chciałbym zobaczyć ekranizację dotyczacą jego biografii od momentu kiedy rozpoczęły się prace nad Rycerzem, i jak Legder'owi padało powoli na głowę podobno (jednak kto wie, czy to nie tylko prowokacje prasy po tej jego niespodziewanej smierci), jednak jesli to prawda co sie z nim dzialo i ktos to jest w stanie ciekawie przedstawic na ekranie, to z checia bym zobaczyl jak ta rola zaczela wplywac na jego psychike i zycie codzienne.
Konto usunięte: "Tajemnica Brokeback Mountain" jest filmem po prostu słabym jak dla mnie nie dorastającym w niczym do naprawdę klasowego filmu o podobnej tematyce jakim jest "Filadelfia".
Ooo.Najlepszy film jaki widzialem .Swietna rola Hanksa(jak kazda) i Denzela(tak sao jak u Hanksa).
Obejrzyj sobie filadelfie a wtedy porozmawiamy czy nie doroslem do takich filmow...W filadelfii jest wszystko co potrzebuje dobre ambitne kino, a w tajemnicach...no nie bardzo.
ale nie zapominajcie ze Filadelfia bardziej niż homoseksualizm porusza problem AIDS
...Ignorance is bliss...
Konto usunięte: Ja również jestem niedojrzały. Jednak zdrowy psychicznie, bo homoseksualizm to właśnie choroba psychiczna której ja nie toleruję
O lol! jak faszysta. Dopisz jeszcze, że nienawidzisz czanych i Żydów

Ot co! Filadelfię też oglądałam, ale to moje zdanie. Uwielbiam kowbojów i dziki zachód
A BBM mówi o naprawdę silnej więzi między dwojgiem ludzi, która musi pokonać wiele przeciwności losu... żeby skończyć się zamordowaniem Jacka
"Love is a force of nature..." Konto usunięte: Obejrzyj sobie filadelfie a wtedy porozmawiamy czy nie doroslem do takich filmow...W filadelfii jest wszystko co potrzebuje dobre ambitne kino, a w tajemnicach...no nie bardzo.
Grrr... Tajemnicy! Czy Ty aby na pewno to oglądałeś?! Bo swoje posty wzorujesz na jednej wypowiedzi kolegi, który pomylił klawisze na klawiaturze
A myślę, że BBM bardziej rozbraja psychicznie niz Filadelfia... może dla tego tak ją oceniasz, bo masz słabą główkęWłaśnie jak dla mnie to oba problemy stoją na równi. Z jednej strony mamy pouczenie, że ludzie zakażeni wirusem HIV mogą bez problemu funkcjonować w społeczeństwie i nie można ich z tego powodu dyskryminować. Z drugiej mimo wszystko obala mit który funkcjonował, że jest to jedynie choroba która funkcjonuje w obrębie środowiska pederastów.
Summa summarum dla mnie to jest właśnie film wybitny, bijący w każdym aspekcie podobne produkcje.



Cos ci sie chyba w dyni przewraca.