fatal3rror
fatal3rror
  27 kwietnia 2009 (pierwszy post)

witam:)
zwracam sie z pytaniem do umiejacych rysowac:P
w jaki sposob najlepiej uczyc sie rysunku...czy pomocne sa w tym jakies ksiazki ...w jaki sposob sie tego uczyc? .....oczywiscie mozna isc do szkoly rysunku...ale mnie na to nie stac...a wiec jestem zdany na siebie
prosze o pomoc
pozdrawiam:)

Holigula
Holigula
  27 kwietnia 2009

Najlepiej cały czas tworzyć... Nikt cię nie nauczy rysować jeśli naprawdę nie masz talentu i sam nie będziesz ciężko pracować. Najlepiej sklupić się najpierw na jednej kategorii. Ja np maluję tylko krajobrazy;) Wychodzą mi cudne, za to człowieka nie potrafię narysować! Za chiny!;P

RedSavinia
RedSavinia
  27 kwietnia 2009

Ja z kolei rysuję głównie zwierzęta (mała próbka na moim profilu w albumie 'Pencil') i uczyłam się poprzez doskonalenie i cieniowanie najprostszych szkiców :)

Osobiście uważam że pomocna jest też metoda kółek, ale do tego trzeba mieć dużo cierpliwości.

Rysuj tak, jak prowadzi Cię ręka, tylko czasem poprawiaj niedociągnięcia.

Do wszystkiego trzeba dojść, a przy próbach jest najwięcej zabawy :)

NuTiiiiii
Posty: 70111 (po ~86 znaków)
Reputacja: -1080 | BluzgometrTM: 51
NuTiiiiii
  27 kwietnia 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: prosze o pomoc

z tym trzeba się urodzić.

Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało :ziober2:
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek :pilka:

Suzi
Suzi
  27 kwietnia 2009
najlepiej rysowac z glowy na zwyklych bialych lub nawet w zeszytach kartkach.
jak cos nam niedokonca wyjdzie.. probowac namalowac to wiecej razy.
Sajaka
Sajaka
  28 kwietnia 2009

Najłatwiej jest rysować z głowy, ale wtedy będziesz musiał poddać kolejnemu etapowi który można nazwać "nauka proporcji". Uważam, że rysowanie z natury, obojętne, czy ludzi, czy martwej natury jest najlepszym wyjściem. Książkę można zakupić, ale ze względu na przedstawienie proporcji, ponieważ na ogół książki nie przedstawiają wszystkiego tego co powinno znać. Polecam tez dawać koledze, czy koleżance, który/ra rysuje do korekty. często nie widzie się samemu od razu własnych błędów. Ktoś inny obiektywnie na to spojrzeć. Też dobrze robi przerwa w wykonywaniu rysunku. Wzrok i umysł odpoczywa i możesz świeżo spojrzeć na swoja prace.

FoLLowMe666
FoLLowMe666
  28 kwietnia 2009
ksiazki rozne albumy ale jesli nie masz talentu to i nawet najlepsze szkoly na nic
conversehc
conversehc
  28 kwietnia 2009

Możesz poszukać ebooków Andrew Loomisa

Sztajmex
Sztajmex
  29 kwietnia 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: jeśli naprawdę nie masz talentu


Nie rozumiem dlaczego wszyscy uparli się na abstrakcyjne słowo "talent" . Jedni mają techniki manualne bardziej, inni mniej rozwinięte, "talent" nie ma nic do rzeczy, rysunku można się zwyczajnie nauczyć, tak samo jak np. grać na gitarze. Nawet takie beztalencie jak ja, w wieku kilkunastu lat potrafiło nauczyć się cokolwiek narysować, miernie ale zawsze.

Konto usunięte
Konto usunięte: Wychodzą mi cudne


Zaprezentuj coś skoro już tak cudne są.

Konto usunięte
Konto usunięte: w jaki sposob najlepiej uczyc sie rysunku


Ja bym zaczął oczywiście od ołówka, i to dosyć twardego. Nie popadaj w zachwyt rozcierania miękkich ołówków - twardy ołówek to podstawa. A co rysować? na początek poćwicz perspektywę (w google znajdziesz wiele opisów i technik) , i ogólne widzenie przestrzenne, rysuj z modeli - staraj się nie przerysowywać cudzych prac. Rozejrzyj się za jakąś dobrą książką, może to coś pomoże, choć przyznam że kiedy zacząłem hobbystycznie rysować więcej dały mi własne doświadczenia niż czytanie książek.
kokotka666
kokotka666
  29 kwietnia 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: witam:) zwracam sie z pytaniem do umiejacych rysowac:P w jaki sposob najlepiej uczyc sie rysunku...czy pomocne sa w tym jakies ksiazki ...w jaki sposob sie tego uczyc? .....oczywiscie mozna isc do szkoly rysunku...ale mnie na to nie stac...a wiec jestem zdany na siebie prosze o pomoc pozdrawiam:)


jak ktoś już wspominał - rysuj z natury. Obserwacja jest jedyną drogą do perfekcji, pracuj, pracuj, pracuj, szkicuj sobie nawet w tramwaju czy z okna czy gdziekolwiek, ale pamiętaj, z natury, a nie z głowy. Na początek wcale nie ołówek, tylko węgiel, którego nie rozcierasz! (twardy jakiś weź i ćwicz sobie różne ślady narzędzia, różne efekty z cieniem, wszystko zależy od twojej kreatywności) I nie popadaj w tylko jeden temat! Należy próbować wszystkiego i wszystko ćwiczyć ;) Samo nie przyjdzie ;D
Patrishia
Patrishia
  1 maja 2009

Najgorsze co można zrobić, to wzorować się na nieswoich pracach, wtedy próbujesz narysować tak samo a gdy nie wychodzi poddajesz się, a zwykle dużo lepiej wychodzi, gdy zacznie się nabierać własnego stylu.
Trzeba dużo ćwiczyć, ja byłam kompletnym beztalenciem, teraz wychodzi mi coraz lepiej.
Długa droga przede mną n.n

Powodzenia!

startstatic97
startstatic97
  2 maja 2009

co do talentu... jedni mają, inni nie, ale ciężką pracą na pewno da się wiele osiągnąć. Z pewnością moje dzisiejsze rysunki są lepsze niż te sprzed roku... dużo... (proporcje, itp.) ale nie powiedziałabym że są świetne - raz wychodzą lepiej, inne gorzej...
Popieram Holigulę, żeby się skupić najpierw na jednej rzeczy.
A moim lekarstwem na przesadny zachwyt nad jakimś moim dziełem jest deviantart.com - nawet jeśli rysowałabym latami, i tak nie przebiję wielu z prac tam zamieszczonych.
To to by było na tyle.

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.