kris5555
kris5555
  8 kwietnia 2009 (pierwszy post)

Za niedlugo w kinach.
Pytanie raczej dla fanow DB.
Czy pojdziecie na ten film?
Pozdrawiam wszystkich :mrgreen:

andrewkoegh
andrewkoegh
  8 kwietnia 2009

Już go oglądałem.
Marna ekranizacja mangi, strasznie marna.
Zepsuli w tym filmie praktycznie wszystko, nawet efekty specjalne na które poszło sporo milionów dolarów - to co jest najważniejsze, czyli ataki (kamehameha) wyglądają tragicznie, aż miałem ochotę w tym momencie zwymiotować :and:

Ogólnie, nie polecam tego filmu - fani się zawiodą.

Yuui
Yuui
  8 kwietnia 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Czy pojdziecie na ten film?

Oczywiście! Obowiązek!
ale nie jestem fanką smoczych jajek, broń boże.

Konto usunięte
Konto usunięte: Zepsuli w tym filmie praktycznie wszystko, nawet efekty specjalne na które poszło sporo milionów dolarów - to co jest najważniejsze, czyli ataki (kamehameha) wyglądają tragicznie, aż miałem ochotę w tym momencie zwymiotować Ogólnie, nie polecam tego filmu - fani się zawiodą.

:szok2:

Dobrze, że nie jestem fanką :mrgreen:
NeverMind1910
NeverMind1910
  8 kwietnia 2009

Nikomu do głowy nawet nie powinna przyjść, aby ekranizować tak znakomite anime. Piccolo wygląda jak zielone wymiociny, Goku jak cherlak, który nie uniesie 80 kg.. Nic dziwnego, że ten projekt tak przedłużali. Chcieli udoskonalić film, ale zrobić tego nie mogli. Rozważali nawet wycofanie go. To najlepsze świadectwo dla tego dzieła. W woli jasności filmu, jeszcze nie oglądałem i z całą pewnością nie pójdę na niego do kina.

I co to w ogóle jest, że ekranizować Dragon Ball bez Krilana i Ten Shina. Kluczowe postacie..
Do śmiechu doprowadza mnie kreacja Genialnego Żółwia..

Jakob
Posty: 13700 (po ~83 znaków)
Reputacja: -42 | BluzgometrTM: 22
Jakob
  9 kwietnia 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Nikomu do głowy nawet nie powinna przyjść, aby ekranizować tak znakomite anime. Piccolo wygląda jak zielone wymiociny, Goku jak cherlak, który nie uniesie 80 kg.. Nic dziwnego, że ten projekt tak przedłużali. Chcieli udoskonalić film, ale zrobić tego nie mogli. Rozważali nawet wycofanie go. To najlepsze świadectwo dla tego dzieła. W woli jasności filmu, jeszcze nie oglądałem i z całą pewnością nie pójdę na niego do kina. I co to w ogóle jest, że ekranizować Dragon Ball bez Krilana i Ten Shina. Kluczowe postacie.. Do śmiechu doprowadza mnie kreacja Genialnego Żółwia..

po obejrzeniu filmu wydaj recenzje:)
A do kina na pewno pójdę:)
Pamiętam jak za smroda się strzelało kamehamehami:)

Konto usunięte
Konto usunięte: Już go oglądałem.

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.