Wtam !
Tak jakos mnie wzielo dzis na sentymenty i by troszke sie podolowac.
wiec stad pytanie do was. zancie jakis godnych polecenia wspolczesnych poetow. chodzi mi bardziej o tych mniej znanych niz np. szymborska, asnyk itp.
A no i oczywiscie pytania :
Lubicie poezje ta taka prawdziwa a nie wierszykii typu na "gorze roze.."?
Jesli tak to ulubiony poeta?
Jesli nie- dlaczego nie lubsiz poezji?
lista tematów
Wspolczesni poeci
asnyk nie jest współczesny...
ksiądz Twardowski...(akurat mam nastrój)...ale nie tylko...
wszystko zależy od nastroju, humoru, pogody..
....a lubienie poezji zalezy w duzej mierze od umiejetnosci analizy i interpretacji..
Obecnie polubiłem Jacka Podsiadło, z tych mniej okrzyczanych nazwisk.
"Na początku był ateizm.
Potem Atman, Allah, Bóg, Brahman, Budda
i tak dalej, aż zabrakło alfabetu.
Nie ma prawdy, sensu, poznania, nie ma rzeczywistości, nie ma sztuki,
sa tylko przewrotne sztuczki
i słowa, słowa, słowa.
I znów trzeba zacząć od początku,
przewartościować alfabet i ogłosić :
Aerobic jest jedyną drogą zbawienia."
Zgadzam sie.
Tunel - teksty ostatnie, pisane tuz przed śmiercią - nigdy juz przez niego niezaśpiewane...
Lubie poezje, staram sie jak najlepiej wybierać, omijać grafomaństwo.
Dlatego Kaczmarski, dlatego Ginsberg, dlatego Wojaczek:-)
I Stachurę lubie, niezmiennie, od liceum.:-)
Nie, nie mamy z sobą nic wspólnego.