XxXJacekJXxX
XxXJacekJXxX
  18 marca 2009 (pierwszy post)

witam. to mój kolejny żenujący wpis na tym forum . może pogadamy o kulturze i o zasadach savoir vivre ? może niech każdy pisze jakąś jedną zasadę . co Wy na to ?

to ja zacznę : gospodarz podający obiad, kolację , czy cokolwiek do jedzenia nie powinien mówić gościom "smacznego" , bo to tak , jakby narzucał im to, że ma im smakować .

uczmy się kultury ... ;)
pozdrawiam .

XxXJacekJXxX
XxXJacekJXxX
  19 marca 2009

kolejną taką najzwyklejszą zasadą jest ta dotycząca ubioru :
-nigdy, przenigdy nie pozostawiamy metki firmy na rękawie marynarki; po prostu odcinamy ją, choćbyśmy się nie wiem jak chcieli pochwalić jak drogi był nasz garnitur .jest to najzwyczajniej odbierane jako przechwała .

-do garnituru nie zakładamy sportowych skarpet, tym bardziej białych ! bo jak wygląda mężczyzna , który ma na sobie ciemny garnitur od Armaniego , a z pod nogawki wystają białe skarpetki z napisem "adidas" ? klapaa .

-mężczyzna popełnia także fo pa , jeżeli (najczęściej) pod białą, czy błękitną koszulę ubiera jasny t-shirt. wydaje się , że tego nie widać ,co jest nieprawdą . wygląda to fatalnie .

-prawdziwy mężczyzna nie nosi sygnetów , ani zbędnej biżuterii .

- w życiu nie zakładamy skarpet do sandałów ! za to powinni karać śmiercią !

-precz z saszetkami pederastkami . to domena PRL- u , a nie III, IV , czy która to tam jest RP .

-siadając w garniturze zawsze odpinamy jeden guzik u dołu marynarki, wstając zapinamy się z powrotem .

pozdrawiam

IAmSidVicious
IAmSidVicious
  19 marca 2009

Hmmm... ustąpienie wolnego miejsca starszym osobom z autobusach?

Konradziq
Konradziq
  19 marca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: wiecie , że nie należy mówić "na zdrowie" , "sto lat" etc. osobie , która sobie kichnęła ?

Tak, słyszałem... Dla mnie to dziwne...
Bo przecież kichnięcie to bardzo często oznaka przeziębienia/jakiejś choroby.
Mówiąc "na zdrowie" życzymy przecież dobrze - powrotu do zdrowia :>.
Słyszałem też, że jak się kicha, to powinno się powiedzieć 'przepraszam' :woot: . To już dopiero dziwne...

I jeszcze parę zasad w restauracji :>.
Serwetkę kładziemy na kolana, nie pod brodę :>.
Kieliszek z winem trzymamy za nóżkę :> (koniak ogrzewamy ciepłem rąk).
Kobiecie odsuwamy krzesło i przysuwamy, pomagając jej usiąść. Gdy ona wstaje, mężczyzna również podnosi 'kuper' :>.

margotka
margotka: a kto wie skad wzial sie ten zwyczaj dostanie ode mnie milke yogurtową:)))

:and: Nie wiem...
XxXJacekJXxX
XxXJacekJXxX
  19 marca 2009
Konradziq
Konradziq: Słyszałem też, że jak się kicha, to powinno się powiedzieć 'przepraszam' . To już dopiero dziwne...


to bzdura. nie mówimy przepraszam , gdy kichniemy .
shamaramorgan
shamaramorgan
  19 marca 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Zasada Ladies First także ma swoje ograniczenia.

dokładnie :) oprócz tego mężczyzna "toruje" kobiecie drogę w tłumie ;)

Młodszy wita starszego, niższy rangą temu z wyższą, wchodzący po schodach temu schodzącemu z nich.
folkemon
folkemon
  20 marca 2009

na siłowni po zakończeniu ćwiczeń ściągamy obciążenie z gryfu

...

Needy007
Needy007
  21 marca 2009

nie przeklinać, niby oczywiste, ale nikt nie napomknął...no i ciężko tego nie robić :jezyk2:

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.