Wystarczą zręczne dłonie i wyobraźnia, by z kartek papieru wyczarować meble, zabawki, ubrania, dzieła sztuki.
W ten poniedziałek, 09.03.2009, o godz. 19:45 kanał Planete rozpoczyna emisję miniserialu (6 odcinków) pt. "Wszystko z papieru", w którym pokaże dzieła mistrzów składania arkuszy (m.in. krzesło, na którym może siedzieć nawet 16 osób).
Origami - sztuka składania papieru, zapoczątkowana w około 700 roku w Chinach, rozwinięta i spopularyzowana w Japonii.
W XX wieku ostatecznie ustalono reguły origami: punktem wyjścia ma być kwadratowa kartka papieru, której nie wolno ciąć, sklejać i dodatkowo ozdabiać. Z której, poprzez zginanie, tworzone są przestrzenne figury.
Origami, chyba przede wszystkim, ćwiczy cierpliwość. Aby złożyć bardziej wymyślne figury, trzeba się sporo napracować.
W dzieciństwie, mój dziadek pokazał mi, jak złożyć prowizorycznego konia. Po paru latach, natknąłem się na stronę origami, na której (ku mojemu zaskoczeniu) widniało logo w kształcie owego konika:
Origami to nie tylko (jak by się mogło wydawać) ciężka i nudna praca. To także zabawa.
Chyba każdy w dzieciństwie składał papierowe samoloty. Albo statek.
Właśnie, kiedyś w książce origami znalazłem świetną bajeczkę dla dzieci. Tu możecie oglądnąć, jak to mniej więcej może wyglądać ;-).
A teraz, weźcie kartkę papieru i pochwalcie się, co potraficie złożyć :>.
A jak nic nie potraficie, to nauczcie się jakiejś najprostszej figury (żuraw, słoń, czy nawet statek). Bo co pokażecie swoim dzieciom?
lista tematów
Świat z papieru. strona 1 z 2
umiem 3 rodzaje samolocików:) i czapeczkę które może być także łódeczką:D I potrafię też złożyć kulkę:D
Zajęcie raczej tylko dla Chińczyków :D
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, prawdziwi mężczyźni jedzą pszczoły !
bardzo mi się to podoba :) ale chyba moje zdolności manualne nie są wystarczająco rozwinięte.
miałam książkę o origami, figury o różnym poziomie trudności. pamiętam, jak prawie wyskoczyłam z siebie, kiedy ułożyłam pięknego łabędzia :D
origami to na pewno bardzo zajmujące hobby :) i fakt, uczy cierpliwości.
mam ksiazke o origami, a dokladniej poradnik jak krok po kroku zrobic zoo, czy tez oryginalne ozdoby choinkowe czy tez prezenty... spoko;) w dziecinstwie papierowe rybki zastepowaly mi te plywajace a tekturowe róze ozdabialy pokoj. na dzien dzisiejszy jestem pelna uznania dla ludzi po 30tce ktorym chce sie bawic w takie drobiazgi ;)
Złóż, zrób zdjęcie i pokaż ;-).
Teraz już nic nie składasz?
Jak fajny?
Chyba zgiąć :>.
Dlaczemu tak sądzisz? :>
Praktyka czyni mistrza! ;) Się zaczyna od statków, żurawi, a przechodzi stopniowo do diagramów, gdzie są setki kroków ;-).
Konto usunięte: na dzien dzisiejszy jestem pelna uznania dla ludzi po 30tce ktorym chce sie bawic w takie drobiazgi ;)
A sama coś 'na ruski rok' złożysz? :>
Czapki z gazety do malowania ścian też nie?
Czym Ty się w dzieciństwie bawiłaś? :>
A potem co z nimi robisz? :>
Ale ten, składać, składać i się chwalić!