Witam serdecznie wszystkich.
buszujac w necie trafilem na recenzje jednego z odcinkow Cudownych lat, nie powiem - lezka w oku mi sie zakrecila:) Najlepszy serial z lat kiedy bylem malym brzdacem i smiem twierdzic ze teraz rownie bardzo by mi sie podobal jak wtedy:) cos czuje ze bedzie trzeba zrobic sobie maraton niedlugo:)
Znacie? Pamietacie? darzycie sentymentem czy raczej obojetny wam serial?
Pozdrawiam:)
lista tematów
Cudowne lata
tak pamietam go mniej wiecej z tego okresu:)
jednak bardziej wczuwac w serial zaczalem sie w ciut pozniejszym okresie ale tez nie przekraczalo to granicy jakis 9 lat:) serial ten wyroznial sie akurat tym ze nie bylo w nim zadnej skomplikowanej fabuly, a pokazuje życie typowej amerykańskiej rodziny oczami dorastajacego chlopaka
hm.. ja go pametam tak z przed 15 lat:] ... nie powiem... jeden z lepszych seriali.. i nie tak przygłupawy, jak te współczesne...
heheh pamietam ;] sie ogladalo. to chyba w tymczasie mniej wiecej lecial tez "Alf" kurde to bylo cos.
Im/...^(.V.)^...Im/
"when you have noone, noone can hurt you" Katatonia
Pamiętam tego chudego paralityka i całkiem niedawno mój kuzyn próbował mi wkręcić że to młody Marlin Manson