4Pure
4Pure
  23 lutego 2009 (pierwszy post)

Kontynuacja mojej myśli z VIProomu ;-).

wikipedia
wikipedia: Seppuku - japoński rytuał samobójstwa poprzez rozpłatanie mieczem wnętrzności, nazywany również harakiri. Według tradycji japońskiej to właśnie w brzuchu mieściła się dusza, był on też miejscem, w którym, jak wierzyli, umiejscowione były uczucia. Rozcięcie brzucha miało być dowodem niewinności samobójcy i okazania szczerości jego zamiarów. Po śmierci był on oczyszczany ze wszelkich zarzutów.


Samobójstwo jako kultura...?
Moim zdaniem jest to absurdalne. Zwyczaj seppuku był praktykowany w Japonii od roku 1170 n.e. Seppuku oficjalne spełniane było na rozkaz cesarza i było karą nie hańbiącą, a nawet zmywającą wszelką hańbę...

Owszem, dla mnie może i to być absurdalne, niedorzeczne i bezsensowne, aczkolwiek dla Japończyków jest to kultura i powinno się to tolerować. Czy to w pewien sposób tolerowanie samobójstwa...?



Konto usunięte
Konto usunięte: W roku 1925 zastosowano seppuku jako protest przeciwko zagranicznej polityce rządu. Seppuku było zawsze przywilejem wyższych klas. Dokonywane bywało bardzo uroczyście, w odświętnych szatach, często w obecności zaproszonych gości, zawsze prawie w obecności kaiszaku - sekundanta.
margotka
margotka
  24 lutego 2009
Caliburn69
Caliburn69: prawda. kurde jak tak na to patrze to przeciez to niewiele sie zmienilo od tamtego czasu, tylko srodki staly sie bardziej subtelne


teraz mamy media, które z niewielkiego incydentu potrafią nakręcić społeczeństwo, by uznało jakiś incydent za sprawę wagi państwowej... a pózniej żałoby narodowej...:]
Caliburn69
Posty: 752 (po ~131 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 5
Caliburn69
  24 lutego 2009
margotka
margotka: teraz mamy media, które z niewielkiego incydentu potrafią nakręcić społeczeństwo, by uznało jakiś incydent za sprawę wagi państwowej...

i na odwrot - cos istotnego sprowadza do byle blahostki

Im/...^(.V.)^...Im/
"when you have noone, noone can hurt you" Katatonia

folkemon
folkemon
  24 lutego 2009

Japończycy to dziwna nacja, co do tego nikt nie ma wątpliwości :bezradny:

DontStopBaby
DontStopBaby
  1 marca 2009

co prawda to prawda

Caliburn69
Caliburn69: prawda. kurde jak tak na to patrze to przeciez to niewiele sie zmienilo od tamtego czasu, tylko srodki staly sie bardziej subtelne
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.