shinu
shinu
  8 lutego 2009 (pierwszy post)

pamietam go przez mgle z mlodzienczych lat (nie zebym byj juz stary) dlatego nie podam autorow i bede mogl pomieszac fakty troszke)

Film opowiada o uposledzonym umyslowo chlopaku z mala myszka:) ktory odziedziczyl (chyba) wielka sumke pieniedzy, jego opiekunowie chcieli bardzo aby zrzekl sie ich i robili wszystko by tak zrobil poprzez \"utrudnianie\" mu zycia i wpajanie jaki to on nie jest. Scena ktora zapada w pamieci jest jak jedynego kumpla (myszka), opiekunowie znalezli w lazience w pudeleczku i ubili po czym przyniesli mu w foliowej torebce. nastepne co pamietam to ze nawial z domu, pochawal myszke i doginal przez swiat z rybka w sloiku na szyi:P nie jestem pewniem ale cos kojarze ze przez film przewinela sie kobieta ktora probowala mu w jakis sposob pomoc:)
Tyle.

Pozdrawiam

margotka
margotka
  8 lutego 2009

"Ludzie i myszy"

bardzo dobry film...:]

margotka
margotka
  8 lutego 2009

znaczy na odwrót "Myszy i ludzie" heh... ta pamięć:P

shinu
shinu
  8 lutego 2009

ah ta pamiec:P czytam recezje w internecie na portaloach filmowych i wydaje mi sie ze to jednak nie ten film, nawet na pewno:)

shinu
shinu
  8 lutego 2009

brakuje watku pieniedzy, rybki na szyji, myszki, wrednej rodzinki i tego iz postac w moim filmie wcale nie szukala zadnego rancza:P

RexMundi
Posty: 68929 (po ~126 znaków)
Reputacja: -46 | BluzgometrTM: 13
RexMundi
  8 lutego 2009
margotka
margotka: "Myszy i ludzie"

:nie:
...Ignorance is bliss...
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.