Daimos
Daimos
  23 grudnia 2008 (pierwszy post)

Zastanawiam się , czy rysunkowe kopie zdjęć lub malowane na płótnie , można zaliczyć do sztuki ???.
Spotkałem się z wieloma opiniami na ten temat , (że takie tworzenie nie ma sensu , robić ze zdjęcia zdjęcie) np .
(człowiek się w ten sposób nie rozwija) itp :D
co wy o tym sądzicie : )

xxkuba1996xx
xxkuba1996xx
  23 grudnia 2008

Według mnie taaaak...

baskas4
baskas4
  23 grudnia 2008

ogólnie malowanie to sztuka :)

Daimos
Daimos
  23 grudnia 2008

tak . malowanie jest sztuką .. tylko niektórzy nie uznają kopiowania za sztukę bo to jest odtwórcze ...

Mihihih
Mihihih
  23 grudnia 2008
Oczywiście, że sztuka.
Ktoś, żeby skopiować musiał mieć jakikolwiek talent i zapał. Starał się, rozwijał.
Daimos
Daimos
  23 grudnia 2008

a czy uprawiacie tego typu sztukę ? :)
Może ma ktoś jakieś doświadczenie w tym i chciałby się podzielić nim?
Ja osobiście rysuje , rzadziej maluje , ale do fotorealizmu mi troszkę brakuje, ale warsztat mam na wysokim poziomie :)

eMeR
eMeR
  24 grudnia 2008
Daimos
Daimos: , można zaliczyć do sztuki ???.

wg mnie można.
blackdragon911
blackdragon911
  24 grudnia 2008

kopiowanie można zaliczyć do sztuki tylko z czasem staje się to nudne (wiem to bo sam kopiowałem jeszcze gdzieś tam mam pare portretów i krajborazów) kopiowanie zaczyna sie robić ciekawe jak dodajemy coś od siebie coś zmieniamy :) ale jak na trening początkowy idąc w stronę superrealizmu to polecam ;]

Unattainable4U
Unattainable4U
  25 grudnia 2008

chyba kazdy od tego zaczyna ;) duzo latwiej jest wzorowac sie na zdjeciu ktoro sie nie rusza niz na naturze ktora zawsze jest od czegos zalezna;)
mimo ze "start" mam juz za soba to czasem lubie do tej techniki powrocic i probowac odtworzyc cos juz uwiecznionego na zdjeciu, obrazie:)

blackdragon911
blackdragon911
  25 grudnia 2008

a czym preferujesz malowanie/rysowanie jaką techniką ? ja aktualne szkole się w farbach olejnych i szkicu ;] no i czasami na kompie coś narysuje ;]

baskas4
baskas4
  25 grudnia 2008
Daimos
Daimos: tylko niektórzy nie uznają kopiowania za sztukę bo to jest odtwórcze ...

niby tak, ale każdy jakoś zaczyna. Kopiując możesz wyrobić sobie swój własny styl. a mając wlasny styl możesz stworzyć własne rysunki :)
Unattainable4U
Unattainable4U
  25 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: a czym preferujesz malowanie/rysowanie jaką techniką ? ja aktualne szkole się w farbach olejnych i szkicu ;] no i czasami na kompie coś narysuje ;]

ostatnio wracam do olowka (anatomia-szkice ludzkich kosci, miesni, nerow...itp) ale i tak uwazam ze najlepiej wychodzi mi pastelami, choc nie zawsze. wiadomo niektorych obrazow nie da sie wykonac pastelami bo straca swoj urok jako praca w olowku...
mam tez kilka prac tzw piórkiem (piorkiem, a nie cienkopisem:zonk:)
Daimos
Daimos
  26 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: a czym preferujesz malowanie/rysowanie jaką techniką ? ja aktualne szkole się w farbach olejnych i szkicu ;] no i czasami na kompie coś narysuje ;]


rysuje ołówkami automatycznymi :D
twardości od 2B do 2H
farba olejna tylko na płótnie :)
Daimos
Daimos
  26 grudnia 2008

u siebie w opisie mam kilka prac , można oblukać :D

Unattainable4U
Unattainable4U
  26 grudnia 2008
Daimos
Daimos: u siebie w opisie mam kilka prac , można oblukać :D

jestem pod wrazeniem :tak: wielkim.
widze ze oboje lubimy panne Winslet xD
a probowales rysowac inne aktorki? annie hathaway? a moze sandre bullock? ja je ubóstwiam xD
moja kolezanka z plastyki takze rysuje konie. glownie konie :tak: na obrazach na ktorych w oryginale konia nie ma ona wstawia :tak: dla niej to rodzaj podpisu :tak:
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.