Konradziq
Konradziq
  10 grudnia 2008 (pierwszy post)
Zacznę może od ciekawostki.
Jaki serial jest najdłużej emitowany na świecie?
Pewnie
Moda na sukces przychodzi Wam do głowy.
Otóż nie!
Jest on dopiero (?!) na dziesiątym miejscu.

Najstarszym (i emitowanym do tej pory) serialem jest
Guiding Light (szczerze, wcześniej o nim nie słyszałem). Zaczynał swoją karierę w radiu (od 1937 !), w telewizji pojawił się 56 lat temu. Z dorobkiem ponad 17 000 odcinków, aż dziw, że niewiele osób w Posce słyszało o nim...
Kiedy obchodził swoje 50. urodziny, mylona z najdłuższym serialem wszechczasów
Moda na sukces nie była jeszcze na antenie.

Zaskoczeni? :>

Serial, wbrew niektórych przekonaniom, to również telenowela.

Istnieje wiele gatunków seriali.
Zaczynając od kryminałów (
Policjanci z Miami, Sfora), wojennych (MASH, Czterej pancerni i pies), obyczajowych (Cudowne lata, Czterdziestolatek), przechodząc w kostiumowe (Duma i uprzedzenie, Przygody pana Michała), medyczne (Ostry dyżur, Na dobre i na złe) i prawnicze (Ally McBeal, Magda M.), kończąc na młodzieżowych (Beverly Hills 90210, Egzamin z życia*), komediowych i sitcomach (Pełna chata, 13 posterunek). No, i nie zapominajmy o telenowelach (meksykańskich - Esmeralda, argentyńskich - Zbuntowany anioł, brazylijskich - Niewolnica Isaura, peruwiańskich - Luz Maria, kolumbijskich - Brzydula, i innych) i serialach animowanych (Simpsonowie, Bolek i Lolek).**


Tak, seriale są złodziejami czasu. Gdy już jakiś nas wciągnie, to oglądamy go namiętnie przez wszystkie odcinki. Gorzej, gdy tych seriali jest więcej :>.

Każdy chyba ogląda jakieś seriale. Więc siłą rzeczy, musi mieć jakieś swoje ulubione.
Jakie są Twoje?
Oglądasz tylko amerykańskie? A może jeszcze brytyjskie? Polskie? :woot: Jakie?
Jakieś przykłady tych starszych i tych nowszych?
Seriale wszechczasów? Kultowe?


Ja osobiście mógłbym wymieniać i wymieniać.
Oglądałem Przyjaciół, bo rozśmiesza mnie do łez ("How are you doing?" :D).
Oglądam
Gotowe na wszystko, bo podoba mi się użycie narracji.
Oglądałem
Tata, a Marcin powiedział, bo... (?) W sumie, to już nie pamiętam - to tak dawno było :D. Pewnie dlatego, bo nie było nic lepszego :>.
Oglądam
Plebanię (tak, oglądam! i co z tego? :>), bo (myślcie sobie, co chcecie), porusza on tematy ważne dla przysłowiowego Kowalskiego (walka z nałogami - papierosy, alkohol; znaczenie profilaktycznego badania kobiet).
Oglądałem
Pomysłowego Dobromira i Zaczarowany ołówek, bo są to bajki kształtujące wyobraźnię (ale wtedy o tym nie myślałem :-]).
Czekam wciąż na drugą serię
Herosów i kolejną 4400 w Polsce. Oba mają coś wspólnego - opowiadają o zwykłych ludziach, którzy w pewnym momencie ich życia odkrywają w sobie niezwykłe zdolności.
Lubię też
Zaklinacza dusz, Zagubionych, Siódme niebo i Świat według Bundych - te seriale coś w sobie mają, że przyciągały/przyciągają mnie do ekranu.
I jeszcze parę polskich tytułów -
WOW, Gwiezdny pirat, Boża podszewka, Duża przerwa i Tajemnica Sagali.

Na koniec druga ciekawostka (być może już bardziej niektórym znajoma - w
Przyjaciołach wielokrotnie pojawia się tytuł serialu, w którym grał Joey - Dni naszego życia. Serial istnieje i jest emitowany od 1965 roku (znajduje się na czwartym miejscu listy seriali z największą ilością odcinków)


* mimo, iż Egzamin z życia zaliczany jest do seriali obyczajowych, umieściłem go właśnie w tej kategorii, bo opowiada o życiu młodych ludzi; chciałem przy każdym gatunku podać jeden przykład zagranicznego i polskiego tytułu (inny tytuł do głowy mi nie przyszedł)
** serialowych gatunków jest więcej; często jeden serial można zaliczyć do paru gatunków jednocześnie
*** zdaję sobie sprawę, że podobne tematy mogły się już pojawiać...
margotka
margotka
  12 grudnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: nie oglądam prawie w ogóle telewizji.


ładny aksjomat: albo prawie albo w ogole :]
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.