On nauczył mnie ,że muszę być twrda i nigdy się nie poddawać. To dzięki niemu zrozumiałam co znaczy KOCHAĆ. Pokazal mi siebie prawdziwego. Otrworzył przede mną swe serce i powiedział, że muszsę się nim zaopiekować, żeby było gorące cały czas wyrażało to co do mnie czuje, a będzie idealnie, tak jak ja tego chce. A ja oczywiście to popsułam. Pewnego dnia serce było zimne, nic nie wyrażało, w jgo oczach umarłam, a może w ogóle sie nie narodziłam?:(Wystarczyła chwila. Jeden nic nie znaczący pocałunek, to on zawinił, a przede wszystkim ja. Było mi z nimdobrze,a jednak szukałamczegoś innego.W pierwszej chwili znalazłam. Ale ten pocałunek zruinował naszą miłość. Może gdybym tego nie zrobiła do dziś byli byśmy razem. Rozstaliśmy się w gniewie. Wylałam wiele łez, wspomnienia, marzenia stały się znów rzeczywistością.To było warte łez, bo znów miałam go przy sobie::)
lista tematów
bez tytułu... strona 1 z 4
Bez polotu, cokolwiek to jest. Nie zmusza do refleksji, nie powoduje, że trzeba przystanąć i głębiej sie zastanowić. Brak tu ładnie oprawionych emocji, które prawdopodobnie miał przekazywać ten utwór.
Reasumując - jestem na nie.
hm...wiersz nie, proza też nie.
Może jednak pisanie nie jest Twoją mocną stroną ? Przeżuć się na coś innego. ;]
Poza tym błędy. I ech.. jakoś bez polotu.
Jeśli tytuł brzmiałby '' banały, których nie używaj w swoich publikacjach'', to przyznam - chyliłabym czoła.
motion creates emotion
Konto usunięte: ilosc byla jest i bedzie ale w kazdym czlowieku inna wiec nie krytykuj mnie jesli tak na prawde ie wiesz o co mi chodzilo
nie, bradziej codzi mi o to ze dzewczyny w tym wiku mysla ze nie wiadomo jakie zyciowe porazki przezyły, ze są doświadczone jak 60-letnia staruszka.
I to mi ewidentnie bije z Twojego wiersza(?)
Konto usunięte: pauline321:
ehh wszystkie dziewczyny w Twoim wieku mysla ze nie wiadomo jaka milosc przezyly
ale nie powiedzialam ze przezylam niewiadomo jaka milosc
milosc byla jest i bedzie ale w kazdym czlowieku inna wiec nie krytykuj mnie jesli tak na prawde ie wiesz o co mi chodzilo
Jednak coś w tym jest. Wszelkie Twoje wiersze, które widziałam - traktują pośrednio o miłości. Ludzie zwracają Ci uwagę, że są banalne (nie wspominając już o błędach i prostocie w tematyce, czy doborze słów). Może zacznij pisać na tematy, które są Ci lepiej znane, aktualne dla osób w Twoim wieku i zwyczajnie bliższe, dostępne; bo zakładanie, że twórczość to WIERSZ, a nie fragment pamiętnika, czy opis aktualnych odczuć - zobowiązuje.
motion creates emotion
Konto usunięte: nie, bradziej codzi mi o to ze dzewczyny w tym wiku mysla ze nie wiadomo jakie zyciowe porazki przezyły, ze są doświadczone jak 60-letnia staruszka.
I to mi ewidentnie bije z Twojego wiersza(?)
dziewczyny w moim wieku tak
ale nie myslalam o sobie
ponioslam porazke w stanie uniesienia
ale to nie byla moja milosc
mam 16 lat niewiem do konca co tam milosc nikt z nas nie potrafi tego dokladnie zinterpretowac