Mokra plaża
rozprysnęła się o szybę kropla sucha
sucha jak Ocean Atlantycki
rozproszyła się nerwowo
zupełnie niepodobnie do Pacyfiku
wiatr uniósł piach czarny
czarny jak słowiańska dziewczyna
wysoko nim wstrząsnął
całkiem inaczej niż urodą Ukrainki
oko piasek ukuł
sucha kropla spłynęła
czarna
od tuszu na rzęsach
lista tematów
Mój wiersz.
Fajny...
Zamieszczałaś gdzieś go już??
Dla niej pieszczot litania,
Lecz dla niego grą było
- Pół godziny żebrania.