Lis
Lis
  15 października 2008 (pierwszy post)

Elizabeth Kostova, pokazuje w ?Historyku? rzeczywistość, która jest mieszaniną fikcji i prawdy, te dwie płaszczyzny stale się przenikają. Prawdziwą historię, rzeczywiste wydarzenia z dziejów Europy Środkowej . Przeszłość miesza się tu ze współczesnością. W centrum zainteresowania stoi Vlad Tepes, powszechnie znany jako Drakula, nieśmiertelny wampir pochodzący z Rumunii, który jeszcze za życia popełnił wiele błędów i wyrządził wiele zła. Akcja powieści koncentruje się wokół jednego wątku ? znaleźć grobowca Drakuli. Wszystko zaczyna się z chwilą, kiedy nastolatka zupełnie przypadkowo znajduje w domowej bibliotece średniowieczną księgę i pożółkłe od starości listy. Pergaminy zaciekawiają ją na tyle, że próbuje odkryć ich sens. Dodatkowym bodźcem są wspomnienia jej ojca, jego opowieści o Drakuli są kolejnym powodem do poszukiwań....

Czas na pytania?
1.) Kto czytał ? ( Jak ktoś nie czytał niech się niewypowiada! )
2.)Jakie wrażenia?
3.)Cena wam się podoba?

Nie będę się rozczulać bo by nie wszyscy wiedzieli oco mi chodzi ;).

Lis
Lis
  15 października 2008

Obrazka zapomniałem :) http://img407.imageshack.us/img407/4492/kostovaeq9.jpg

Lis
Lis
  15 października 2008
Tak bo wziąłem tam link zamiast obrazek :/.
Kondzioo027
Kondzioo027
  16 października 2008

Fajnie że ktoś pisze :and:

tomekkolarz
Posty: 23668 (po ~134 znaków)
Reputacja: -65 | BluzgometrTM: 102
tomekkolarz
  16 października 2008
Lis
Lis: Jak ktoś nie czytał niech się niewypowiada!


Było pominąć te zdanie przynajmniej kilka postów by wpadło :)
:zakochany:
margotka
margotka
  17 października 2008

książki tej pani nie czytałam..

...ale w tej tematyce lubię bardzo książkę "Wampiry i Wilkołaki. żródła, historia, legendy od Antyku do Współczesności" Petoi ... jest to zbiór tekstów od starożytności, które krążą wokół tematyki wampiryzmu i likantropii.... godne polecenia...

świetnie ujmuje tematykę swój-obcy...ponadto, tłumaczy dlaczego tak bardzo boimy sie tego, czego nie znamy i ubieramy to w różne "strachy na lachy..."

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.