KatolicNosferatu
KatolicNosferatu
  21 września 2008 (pierwszy post)
Widziałem najlepsze umysły mojego pokolenia zniszczone
szaleństwem, głodne histeryczne nagie,
włóczące się po murzyńskich ulicach o brzasku poszukując
wściekłego kopa,
anielogłowi hipsterzy płonący żądzą pradawnego niebiańskiego
kontaktu z gwiezdna prądnicą w maszynerii nocy,
którzy w biedzie w łachmanach z zapadniętymi oczami i na haju
palili siedząc w nadprzyrodzonej ciemności mieszkań z zimną
wodą płynących ponad wierzchołkami miast
kontemplując jazz


Witam jak odbieracie poezje Allena ??
Czytaliście czy może ten kawałek skowytu was natchnie??
Jak w ogóle odbieracie poetów piszących swoje dzieła pod działaniem narkotyków??
Czy poezja pisana w czasach hipisowskich ma jakieś przesłanie??
FourthHorsemen
FourthHorsemen
  21 września 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: jak odbieracie poezje Allena ??

ple ple ple i ble ble ble, czyli taki bełkocik

Konto usunięte
Konto usunięte: Czytaliście czy może ten kawałek skowytu was natchnie??

raczej nie :zonk:

Konto usunięte
Konto usunięte: Jak w ogóle odbieracie poetów piszących swoje dzieła pod działaniem narkotyków??

gdyby nie prochy, nie byłoby sporej części genialnych tworów kultury :tak:

Konto usunięte
Konto usunięte: Czy poezja pisana w czasach hipisowskich ma jakieś przesłanie??

Niby jakieś ma, ale to nie dla mnie
ikarowaa
ikarowaa
  21 września 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Jak w ogóle odbieracie poetów piszących swoje dzieła pod działaniem narkotyków??

może o poetach dużo nie słyszałam .
ale Ryszard Riedel świetne teksty pisał na haju . :tak: .
psychodroid
psychodroid
  25 września 2008
... którzy pod liniami kolejki nadziemnej odsłaniali swe mózgi Niebiosom i
objawiały im sie natchnione anioły Mahometa rozkołysane na dachach
czynszówek.

Konto usunięte
Konto usunięte: Witam jak odbieracie poezje Allena ?? Czytaliście czy może ten kawałek skowytu was natchnie?? Jak w ogóle odbieracie poetów piszących swoje dzieła pod działaniem narkotyków?? Czy poezja pisana w czasach hipisowskich ma jakieś przesłanie??

Czytałam niejednokrotnie, heh. Lubię twórczość narkomanów, mają często ciekawe spojrzenie na świat, polecam Burroughsa i jego Nagi Lunch, oraz moją chyba ulubioną książkę, mianowicie Lot nad kukułczym gniazdem, wielbicielom beatnikowej literatury :)
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.