Witam:)
W październiku mamy przegląd małych form teatralnych. Tegoroczne przedstawienie ma być na temat uzależnienia. Piszę scenariusz, a za bardzo nie mam pomysłu na niego, a muszę się spieszyć, bo za dwa tygodnie zaczynamy próby. Zależy mi na tym, aby było to coś w formie małego musicalu. Proszę rzućcie jakimś pomysłem , bo ja mam kompletną pustkę w głowie.
Z góry dzięki za pomoc:)
scenariusz :/
a ogladałas moze polski poilm "wszyscy jestesmy chrystusami"? w nim jest mowa o uzaleznieniach a konkretnie o alkoholizmie, jest przedstawiony w formie dialogu pomiedzy ojcem a synem mysle ze warto obejrzec i w scenariuszu wawrzec wlasnie taka gre uczuc osoby uzaleznionej i jej bliskich osób które były krzywdzone przez nia. odpowoednio trzeba dobrac muzyke zeby tworzyla klimat, te rozmowy miedzy obiema stronami musza byc przedzielone momentami w których obie strony sa targane uczuciami. cala sztuka polega na prawidlowym oddaniu tych uczuc przez osoby ktore wcielaja sie w te postac. mysle ze to bardzo dobry sporob przedstawienia tego tematu i daje duzo do myslenia widzowi. a jak tobie sie podoba?
O uzależnieniach ma być.
Mi się wydaje że musisz coś zrobić wlaśnie pod film "wszyscy jestesmy chrystusami" lub "requiem dla snu"..
Nie może to być takie podsawowe, tatuś pije, synuś ćpa a córeczka się puszcza. To musi być coś niespotykanego..
A co do musicalu o nałogach to nie wydaje mi się to zbyt dobrym pomysłem.. Poza tym o wiele trudniej Ci będzie napisać teksty piosenek..
Chyba że poszukasz jakiś hh piosenek i na ich muzyce pozmieniasz trochę słowa żeby pasowały do Twojego przedstawienia
miedzy elementami mówionymi koniecznie musi byc (ale odpowiednio dobrany) podklad muzyczny ktory dodatkowo bedzie skupiał widza do rozwazan na ten temat, zeby to nie wyszlo kiczowate i oklepane
podzielam zdanie
Musical i nałogi?
Musical ciezko zrobić w jednak w takiej formie, żeby niosl jakas glębszą mysł, nie mowie, ze to niemozliwe, ale moim zdaniem w formie zwyklej sztuki z dobrym scenariuszem lepiej by sie sprzedało, mocniejszy ładunek emocjonalny.
Jak wpadne na pomysl na napisze.
A muzyka to powinien być hh, regge, może trochę rocka. Takie klimatyczne.
Pasuje mi śpiewanie o cierpieniu z miłości, z nienawiści.
Ale śpiewanie o tym że mój tata się upił a chłopak to ćpun? Nie bardzo..
jesli masz mozliwosc operowania swiatłem to mozna juz wtedy cuda robic. bo wiadomo ze do takiej tematyki nie zrobisz kolorowej scenerii a take elementy moroczne mogły by ciekawie w ty wygladac, jednak nie caly czaas, ...ale to zalezy od twoich mozliwości technicznych