eciasty
eciasty
  12 sierpnia 2008 (pierwszy post)

No, ostatnio mnie zachęciliście to napisałem coś jeszcze ;o.

Są gorsze.

1:

I już nie zostało nic z podróży
W którą wybierałaś się latami
Już nic poza cieniem białej róży
Blaskiem której otulony był mój świat

Ten czas, który minął jak wśród burzy
Szelest krzewów kaleczonych wciąż kolcami
Nie będzie więcej nam już służył
Miłość zwiędła, tak jak więdnie róży kwiat

Świt odszedł w dal
Nastał mrok w środku dnia
Umarł ktoś kogo znasz
Ten ktoś, to ja...

Zanim czas stanie wiekuiście
Zostaniesz sama z pytaniami
Echo odpowie ci przejrzyście
Tłumiąc żal przez wiatry przejdzie smutny szept

Świt odszedł w dal
Nastał mrok w środku dnia
Umarł ktoś kogo znasz
Ten ktoś, to ja...

W środku świata rozpływamy się jak nitki lnu
Dotykamy wciąż pamięcią obraz dawnych snów
Martwą ciszą obudzeni podnosimy wzrok
I szukamy drżenia ust które nam odebrał mrok

Świt odszedł w dal
Nastał mrok w środku dnia
Umarł ktoś kogo znasz
Może jednak to nie ja?

2:

Wśród plugawych bestii
Których życie studiowałem
Wśród szaleńców obłąkanych
Których wielu tak poznałem

Wśród morderców obrzydliwych
Co im obojętna dziecka śmierć
Wśród kaleków przeraźliych
Ręka, noga, twarzy ćwierć

Znam jednego, najgorszego
Co plucgawców królem jest
Na tej ziemii zrodzonego

Znam go dobrze, lżę jak psa
Wiem co w myśli jego śpi
Bo ten stwór to jestem ja

3:

Puste oczy, oczodoły pełne robali
Tępe kości policzkowe odsłonięte przez skórę
Łuszczącą się na trupie

Uczucia uleciały daleko na widok zgnilizny
Umysł wydrążony przez robale nie myślał
Co czuje jego ciało

Grób wilgotny był miejscem pewnym
Niezakłócony sen człowieka, który chciał spać
Zamiast żyć

4:

Proszę Państwa!..
Proszę...
Cisza!..

Teraz coś ważnego tu obwieszczę,
Poetą jestem, nie leszczem,
Przenośnią panny pieszczę,
Rymy sprawnie składam, co jeszcze..

Gdy ząb mnie boli w niebogłosy wrzeszczę,
Sylwetkę atlety mam - nie w każde drzwi się mieszczę,
Jak napnę mięśnie każdego przechodzą dreszcze,
Wiem co każdy ma na myśli, aż wreszcie

Czekam tylko aż nazwiecie mnie wieszczem.

lof ja.

pozdrowienia :)

eciasty
eciasty
  12 sierpnia 2008

oczywiście proszę o krytykę ;]

ChybaKpisz
ChybaKpisz
  12 sierpnia 2008

no co ja.. :and:

Konto usunięte
Konto usunięte: 2:

okrutne trochę.

Konto usunięte
Konto usunięte: W środku świata rozpływamy się jak nitki lnu Dotykamy wciąż pamięcią obraz dawnych snów Martwą ciszą obudzeni podnosimy wzrok I szukamy drżenia ust które nam odebrał mrok

ten wers jest bardzo ładny. :tak:
pauline321
pauline321
  12 sierpnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: 1:


swietny :zakochany:
jak sie czyta to az sie ten klimat czuje.

Konto usunięte
Konto usunięte: 4:


taki przewrotny :ziober2:
glutek
Posty: 8191 (po ~913 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 22
glutek
  12 sierpnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: 1:

To jest fajne:tak:.

Konto usunięte
Konto usunięte: 4:

Ten taki se.

A 2 i 3 mogą być.:tak:
najlatwiej powiedziec
`zachowalas sie jak szmata`
dopoki samemu sie tego nie zrobi.
eciasty
eciasty
  12 sierpnia 2008

a myślałem, że 4 jest najlepszy :mrgreen:

dzięki wszystkim :*

jaggoda92
jaggoda92
  13 sierpnia 2008

4 brzmi jak kawałek hip-hopowy. Żałosny kawałek hh. Okropne, ble i w ogóle. Do kosza.

1. No musze powiedzieć, ze mnie zaskoczyłeś pozytywnie. Nawet ładnie.

Co do 2 i 3 nie mam zdania. Takie sobie o. Zapchajdziury.

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.