RomanticOzzy
RomanticOzzy
  6 sierpnia 2008 (pierwszy post)

Może tym razem ja coś dodam od siebie:)

Smak dziwnej miłości...

Konto usunięte
Konto usunięte: "Mówią: Oszalałeś przez tego kogo kochasz! Powiedziałem: Życie ma smak jedynie dla szaleńców!" Autor Nieznany


Życie swe szyję,
dla Ciebie dziś żyję...
Kocham Cię z całej siły...
Jakie rzeczy do tego doprowadziły?!
Na Ciebie ma jedyna zawsze czekałem...
Ciebie pragnąłem...
To Ciebie chciałem...
Nie mogę się doczekać
naszego spotkania...
Pierwszego smutku,
pierwszego łkania...
Mocno mnie przytulisz
i odejdziesz we mgle...
Nawet nie wiesz jak bardzo...
Jak bardzo kocham Cię...
O śmierci!

Napisany 2008.07.31
RomanticOzzy
RomanticOzzy
  6 sierpnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: zalecałabym ci napisac sylabotonika, nie jest to rzecz łatwa ale dająca wiele satysfakcji powodzenia


Już napisałem w swoim życiu kilka :) Około 10

Zwątpienie...

Konto usunięte
Konto usunięte: "Nie porzucaj nadzieje, Jakoć się kolwiek dzieje." Jan Kochanowski. Dzięki temu cytacie napisałem właśnie ten wiersz...


Wiem, że jesteś teraz bardzo zdołowana...
Po tym co miałem, Tyś nie uradowana...
Ja nie jestem pewien czy dobrze zrobiłem...
A jeżeli Cię tym mocno pokrzywdziłem?
Jeżeli radość Twoją wielką zabiłem?
Mogłem z tym poczekać, nie smucić człowieka...

Martwi mnie to co w życiu moim nastanie...
Czy godnie i wspaniale żyć będę dalej?
To są tylko nic nie znaczące pytania...
Każdy ma obawy, boi się przyszłości,
Życie jest sztuką, nie brak w niej trudności...

Bogaty czy biedny bez żadnych pieniędzy,
który żyje w smutku oraz skrajnej nędzy...
Żółty, czarnoskóry czy tez człowiek biały...
Nie ważne to ani trochę jaki człowiek jest,
Zawsze w każdym będą obawy siedziały...

Napisany 2008.07.30
RomanticOzzy
RomanticOzzy
  6 sierpnia 2008

Tylko znowu aabb... :|

RomanticOzzy
RomanticOzzy
  6 sierpnia 2008

Sam się przyznaję bez bicia, iż nie jest zbyt dobry:) Pisałem go jak zaczynałem z wierszami;]

lolropsonlol
Posty: 6587 (po ~80 znaków)
Reputacja: 1 | BluzgometrTM: 2
lolropsonlol
  7 sierpnia 2008

nom generalnie ok ;]

RomanticOzzy
RomanticOzzy
  7 sierpnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Zwątpienie...


Konto usunięte
Konto usunięte: Napisany 2008.07.30


Pisze, że jest napisany nie dawno bo kopiowałem go z mojego konta na stronie gdzie publikuje wiersze. A ja wierszy nie oznaczam datami kiedy napisałem wiersz tylko daję datę wrzucenia wiersza :)
GreenPrincess92
GreenPrincess92
  7 sierpnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Życie swe szyję, dla Ciebie dziś żyję... Kocham Cię z całej siły... Jakie rzeczy do tego doprowadziły?! Na Ciebie ma jedyna zawsze czekałem... Ciebie pragnąłem... To Ciebie chciałem... Nie mogę się doczekać naszego spotkania... Pierwszego smutku, pierwszego łkania... Mocno mnie przytulisz i odejdziesz we mgle... Nawet nie wiesz jak bardzo... Jak bardzo kocham Cię... O śmierci!


wiersz piekny ale bez tego ,,o smierci'' bo niszczy przekaz
ChybaKpisz
ChybaKpisz
  7 sierpnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: z pierwszej strofy wynika ze masz zyc tyle ile kot :) cos tu nie tak, nie trzyma sie kupy tu niestety koncept jest oczywisty a puenta tymbardziej dosc ciekawe porownanie zycia do kochanka ale zdecydowanie za duzo razy uzywasz slowa "zycie" jesli juz tak bardzo ci zalezy aby tego uzywac rob to w formie anafory lub epifory wiersz jesst typowo bialy, podoba mi sie jego budowa, ale niestety tresc nie jest konsekwentna popracuj nad tym aby jeden wers nie wykluczal kolejnego

idiotko to jest wiersz H. Poświatowskiej :zonk:

głupiaś, żeby mistrza poprawiać?!
poetess
poetess
  7 sierpnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: idiotko to jest wiersz H. Poświatowskiej głupiaś, żeby mistrza poprawiać?!

Juz jej to napisalam...nie mam słow.
ChybaKpisz
ChybaKpisz
  8 sierpnia 2008
Konto usunięte
Konto usunięte: Juz jej to napisalam...nie mam słow.

no aż we mnie zabulgotało tam w środku,
jaki bezczel :nie:

i jeszcze jakieś durnoty że "treść nie jest konsekwentna." :ninja:
vaniliagirl
vaniliagirl
  8 sierpnia 2008

Niezle, niezle.

margotka
margotka
  9 sierpnia 2008

bo Poświatowska miała takie tragiczne wiersze...o złych chłopach i cierpiącej miłości...

lubię ten:

ile razy można umierać z miłości
pierwszy raz to byłl gorzki smak ziemi

gorzki smak
cierpki kwiat
goździk czerwony palący

drugi raz - tylko smak przestrzeni
biały smak
chłodny wiatr
odzew kół głucho dudniący

trzeci raz czwarty raz piąty raz
umierałam z rutyną mniej wzniośle
cztery ściany pokoju na wznk
a nade mną twój profil ostry

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.