Ręka Boga strona 1

bzykol2407

3 sierpnia 2008 (pierwszy post)

Postanowiłem, że będe tutaj prowadził kronikę horrorów!

Po ''Pladze'' nadszedł czas na kolejny religijny horror! - ''Ręka Boga''!

Konto usunięte: Agent FBI Doyle, prowadzi śledztwo dotyczące seryjnego mordercy nazywającego siebie Ręka Boga. Każdy kolejny trop okazuje się fałszywy. Jednak pewnej deszczowej nocy w jego biurze zjawia się zagadkowy mężczyzna, Fenton Meeks, który twierdzi, że wie, kto jest mordercą. Odkrywa przed agentem mroczne tajemnice swej rodzin. Fenton i jego brat wychowani zostali przez ojca psychopatę, który wierzył, że jest bożym wybrańcem. Jednak według Fentona to nie jego ojciec jest Ręką Boga. Więc kto? Agent Doyle nie zauważa, że nieznajomy nim manipuluje i daje się wciągnąć w niebezpieczną grę.

Pytania:

Oglądaliście ''Ręke Boga''?
Podobał się??
Wierzycie w anioły??
Spotkaliście się z jakimiś boskimi czynami?

Pozdro ;)

poetess

3 sierpnia 2008

Konto usunięte: Oglądaliście ''Ręke Boga''? Podobał się?? Wierzycie w anioły?? Spotkaliście się z jakimiś boskimi czynami?'

Oglądaliście :tak:

Nie, nie moja tematyka.
Nie.
Boskimi w sensie niewiarygodnymi tak, ale boskim w sensie pochodzacymi od Boga watpie.

6exMadziaaxe9

3 sierpnia 2008

Konto usunięte: Oglądaliście ''Ręke Boga''? Podobał się?? Wierzycie w anioły?? Spotkaliście się z jakimiś boskimi czynami?

niestety nie widziałam tego filmu , ale znów widzę że moje klimaty ;)
nie wierzę .
jak dotąd nie spotkałam się z niczym takim ...

Posty: 23492 (po ~105 znaków)
Reputacja: 0 | Bluzgometr^TM: 20

Qbkens

3 sierpnia 2008

Konto usunięte: Oglądaliście ''Ręke Boga''? Podobał się?? Wierzycie w anioły?? Spotkaliście się z jakimiś boskimi czynami? Pozdro ;)

nie
wierzę w anioły
przeszedłem egzamin na studiach którego nie miałem prawa przejść :tak:

Konto usunięte:

Ateistki?? :woot:

poetess

3 sierpnia 2008

Qbkens: Ateistki??

Jeszcze nie dojrzalam, żeby się określic w kwestii wiary tak na 100%.
Teraz mnie ukamieniujesz? :mrgreen:

Posty: 23492 (po ~105 znaków)
Reputacja: 0 | Bluzgometr^TM: 20

Qbkens

3 sierpnia 2008

Konto usunięte: Jeszcze nie dojrzalam, żeby się określic w kwestii wiary tak na 100%. Teraz mnie ukamieniujesz?

Ahaaaaaaaaaaaaaaa, jak chcesz to mogę zostać Twoim mentorem i przewodnikiem :ninja:

Nie no co Ty, kto będzie komentował moje "wypociny" :lol:

6exMadziaaxe9

3 sierpnia 2008

Qbkens: Ateistki??

nie ;-) .
chociaż wiara chrześcijańska nie do końca do mnie przemawiam . :]

poetess

3 sierpnia 2008

Konto usunięte: Ahaaaaaaaaaaaaaaa, jak chcesz to mogę zostać Twoim mentorem i przewodnikiem Nie no co Ty, kto będzie komentował moje "wypociny"

Moja babcia chetnie by zostala moim mentorem i przewodnikiem :ninja:

Moglabym udawać, że wierze, zarowno przed bliskimi jak i przed soba, ale po co? :woot:

Tylko po to, żeby sobie wmawiać, że istenieje jakieś niebo i, że zycie nie skonczy się po tych kilkidziesięciu latach? Bezsens.

ziombel437

3 sierpnia 2008

Konto usunięte: Pytania:

Odpowiedzi: :woot:

Ogladalem ten film i uwazam ze nie jest zly ale tez nie powalil mnie na kolana.
Przewidywalny, momentami nawet nudny. Zakonczenie znalem od polowy filmu jak nie lepiej.
Nie wierze w anioly ale chcialbym, wszystko staloby sie prostsze :nie:

Konto usunięte: Spotkaliście się z jakimiś boskimi czynami?

nie wiem do konca o co Ci chodzi
boskie bo pochodzace od Boga czy niewiarygodne i nadprzyrodzone?
W sumie to ani z tym ani z tym sie nie spotkalem i mysle ze kazdy kto uwaza ze cos takiego przezyl po prostu daje soba manipulowac ale to juz gadanina na inny temat.

Posty: 23492 (po ~105 znaków)
Reputacja: 0 | Bluzgometr^TM: 20

Qbkens

3 sierpnia 2008

Konto usunięte: Moja babcia chetnie by zostala moim mentorem i przewodnikiem

Hehe, a tam bierz mnie :mrgreen:

Babcia wytłumaczy Ci przypowieść o siewcy przy herbacie i ciasteczkach a ja przy piwie i kręglach :mrgreen :lol:

Konto usunięte: Moglabym udawać, że wierze, zarowno przed bliskimi jak i przed soba, ale po co? Tylko po to, żeby sobie wmawiać, że istenieje jakieś niebo i, że zycie nie skonczy się po tych kilkidziesięciu latach? Bezsens.

Racja, kiedyś być może przyjdzie czas na zwątpienie bądź olśnienie (przyznaj, ze poetycko zabrzmiało :w00t:

)

Konto usunięte: nie ;-) . chociaż wiara chrześcijańska nie do końca do mnie przemawiam . :]

Kolejna kandydatka do Qbkensowej indoktrynacji :w00t:

;)

poetess

3 sierpnia 2008

Qbkens: Hehe, a tam bierz mnie Babcia wytłumaczy Ci przypowieść o siewcy przy herbacie i ciasteczkach a ja przy piwie i kręglach :mrgreen

Piwa nie lubię, a w kręgle nie masz ze mną szans :pavarotti:

Qbkens: Racja, kiedyś być może przyjdzie czas na zwątpienie bądź olśnienie (przyznaj, ze poetycko zabrzmiało )

Ee ..No, ten no..bardzo poetycko :mrgreen:

Teraz serio . Moze do tego trzeba dojrzec, a moze po prostu mysle trzezwo i nie mydle sobie oczu, ze cos tam nad nami czuwa. Nie wiem.

Posty: 23492 (po ~105 znaków)
Reputacja: 0 | Bluzgometr^TM: 20

Qbkens

3 sierpnia 2008

Konto usunięte: Piwa nie lubię, a w kręgle nie masz ze mną szans

Kurde, ja też :tak:

Pfffffff po moim wyjaśnieniu przypowieści o siewcy nie będziesz wiedziała gdzie rzucać :lol:

Nie miałabyś szans :mrgreen:

Konto usunięte: Ee ..No, ten no..bardzo poetycko

Pozwól, że przetłumaczę: pip piip pipp :lol:

Konto usunięte: Teraz serio . Moze do tego trzeba dojrzec, a moze po prostu mysle trzezwo i nie mydle sobie oczu, ze cos tam nad nami czuwa. Nie wiem.

Może trzeba dojrzeć a może trzeba znaku, kopniaka :tak:

poetess

3 sierpnia 2008

Qbkens: Kurde, ja też Pfffffff po moim wyjaśnieniu przypowieści o siewcy nie będziesz wiedziała gdzie rzucać Nie miałabyś szans

Znam tą przypowieść, czlowieku ja jestem już po trzech 5 sakramentach( :mrgreen:

), a to, ze nie wiem, czy wierze, to inna bajka :PP

Qbkens: Może trzeba dojrzeć a może trzeba znaku, kopniaka

Nie wiem czego trzeba, wiem jedynie, że jeszcze tego nie dostalam.

margotka

4 sierpnia 2008

to nie jest horror tylko Thiller inaczj dreszczowiec!!!!!!!!!!!!!!!

ręka Boga jest godny polecenia...przewidywalny, ale ma ciekawe rozwiązanie...

666kamilka666

5 sierpnia 2008

Konto usunięte: Wierzycie w anioły?? Spotkaliście się z jakimiś boskimi czynami?

Wierzę, że coś jest.
Mhm, jechałam na rowerze, wyjeżdzałam z drogi podporządkowanej i zapomniałam że nie mam hamulcy. Jakmiś cudem ominęłam tira, przejechalismy obok siebie z 20cm.