Brak wiatru, Brak Ciebie, Brak słońca,
Noc zapadła,a ja stoję na plaży bez końca.
Wsłuchany w dźwięk jak słowika śpiew fali,
myśląc o tobie dlaczego cierpisz w oddali.
Widzę niebo, piękne jak chwile spędzone przy tobie
i uwierzyć nie mogę, że ślad i ból zostawiam po sobie.
Cierpisz prze zemnie? Wiem że zły byłem dla Ciebie.
Teraz mnie nie ma a ja wołam czułe słówka w niebie.
Plaża złocista, staje się krwista,
a woda dodaje blasku do ogniska.
Jaki ten świat duży a zarazem mały!
Gdybym cofnął tak czas, stałbym sie śmiały.
A gdy słońce wstanie, czekać będę w śnie,
by w nocy powrócić do miejsca gdzie poznałem cię.
Cały świat zatrzymam, nic nie powstrzyma mnie,
bo pozostanę tam aż nie dotknę cię !
Romantyczność, jak pięknie brzmi to słowo,
dla zakochanych to życie kolorowo,
Lecz smutek zostanie gdy nadejdzie rozstanie,
Dlatego walcz człowieku o miłości przetrwanie!
lista tematów
Czy pdoba wam sie wiersz ???
Po pierwsze interpunkcja
Po drugie widać, ze sporo rymów jest na siłe
Ku pokrzepieniu serc mogę stwierdzić, że nie znam się na wierszach więc mogę się mylić.
Konto usunięte: Brak wiatru, Brak Ciebie, Brak słońca,
Noc zapadła,a ja stoję na plaży bez końca.
Wsłuchany w dźwięk jak słowika śpiew fali,
myśląc o tobie dlaczego cierpisz w oddali.
Widzę niebo, piękne jak chwile spędzone przy tobie
i uwierzyć nie mogę, że ślad i ból zostawiam po sobie.
Cierpisz prze zemnie? Wiem że zły byłem dla Ciebie.
Teraz mnie nie ma a ja wołam czułe słówka w niebie.
Plaża złocista, staje się krwista,
a woda dodaje blasku do ogniska.
Jaki ten świat duży a zarazem mały!
Gdybym cofnął tak czas, stałbym sie śmiały.
A gdy słońce wstanie, czekać będę w śnie,
by w nocy powrócić do miejsca gdzie poznałem cię.
Cały świat zatrzymam, nic nie powstrzyma mnie,
bo pozostanę tam aż nie dotknę cię !
Romantyczność, jak pięknie brzmi to słowo,
dla zakochanych to życie kolorowo,
Lecz smutek zostanie gdy nadejdzie rozstanie,
Dlatego walcz człowieku o miłości przetrwanie!
Żenujące rymy, strasznie na silę. Raz przeczytalam i juz doskonale wiem, o co chodzi w tej Twojej "poezji", nie ma czego tutaj interpretować, jesteś jednym z wielu piszącym podobne gnioty. Wybacz za ostre słowa, ale nie chce mi sie owijać w bawelne.