6exMadziaaxe9
6exMadziaaxe9
  28 lipca 2008 (pierwszy post)
którą książkę mi bardziej polecicie ?
czytał ktoś Was może któras ?

jaką książkę ostatnio przeczytaliście ?

.......................................................................................................................................................................
Jean - Christophe Grange - ,,Kamienny Krąg"


Diana Thiberge, trzydziestoletnia biolog badająca zachowaniadrapieżników, wskutek przeżytego w dzieciństwie urazu nie jest w stanienawiązać normalnych stosunków z mężczyznami. Żyje samotnie, pókipewnego dnia nie postanowi adoptować pięcioletniego chłopcaniewiadomego pochodzenia, którego znajduje w tajskim sierocińcu. Poprzyjeździe do Paryża wokół dziecka zaczynają się dziać niesamowiterzeczy. Omal nie pada ofiarą zamachu. Cudem uratowane, zapada wśpiączkę. Lekarz, który zgłasza się, by mu pomóc, zostaje zamordowany.W coraz bardziej makabrycznych okolicznościach padają następne ofiary.Aby odsłonić związane z chłopcem mroczne tajemnice, Diana musi uciecsię do hipnozy i odbyć podróż w głąb górzystego rejonu Mongolii. Wlatach 70. działał tam supertajny ośrodek prowadzący badania nadsyntezą nuklearną i zjawiskami parapsychologicznymi... :woot:
..........................................................................................................................................................................

czy może Paulo Coelho - Zahir


?Według Jorge Luisa Borgese pojęcie Zahira wywodzi się z tradycji islamskiej i sięga XVIII wieku. Zahir w języku arabskim znaczy: widoczny, obecny, niemogący ujść uwagi. Może to być istota lub przedmiot. Gdy napotkamy go na swej drodze zajmuje stopniowo cały nasz umysł, aż do momentu, kiedy nie jesteśmy już w stanie myśleć o niczym innym. Może to być postrzegane jako oznaka świętości lub szaleństwa.?

Takie oto słowa znajdziemy na jednej z pierwszych stron nowej powieści Paula Coelho ?Zahir?. Nowa książka nie może ujść uwadze czytelnikom Coelho. Jest to zupełnie inna, już nie bajkowa czy alegoryczna opowieść. To historia życia, pokazująca, co może stać się z człowiekiem, który nagle traci najcenniejszą osobę lub wartość w życiu.

Główny bohater ?Zahira? to pisarz, od którego bez słowa po 10 latach, szczęśliwego myślał małżeństwa odchodzi żona. ?Ostatni raz widziano ją z młodym tłumaczem z Kazachstanu. Czy została porwana, zamordowana, a może uciekła z kochankiem?? Bohaterowi trudno odnaleźć odpowiedzi na te nurtujące pytania. Z wielkim trudem stara się ułożyć sobie życie bez niej. Ale Ester nie pozwala o sobie zapomnieć. W życiu pisarza pojawia się nagle, młody Michał, którego on początkowo bierze za kochanka żony. Później okazuje się, że tylko dzięki jego wiedzy i nieocenionej pomocy może udać mu się odnaleźć żonę.

Książka napisana w innym stylu niż dotychczas. Coelho zafascynowany prostotą świata i tradycją Tengri przenosi do nas realia otaczającego nas świata, które z czasem przestają być dla nas zauważalne. Pokazuje proste życie ludzi, ukazuje rozmowy z kloszardami, od których mamy się uczyć życia na nowo. Coelho każe nam zapomnieć naszą historię osobistą, abyśmy na nowo mogli odrodzić się dla miłości. Przekazuje nam wskazówki jak uniknąć błędów i co zrobić by nasze życie ustrzegło się rutyny i ?porozmawiajmy jutro?. Mówi, że nie wolno niczego odkładać na później, bo tego później może nie być.
:woot:

***


zapewne przeczytam oby dwie , ale wolałabym uslyszeć czyjąś opinię :)
pozdrawiam
margotka
margotka
  29 lipca 2008

obydwie:) masz wakacje to czytaj ile tylko możesz...!!!! warto rozszerzać horyzonty myślowe...a książki dają taką mozliwość...

kamienny Krąg byś wiedziała, jak buduje się napięcie...

a Zahir: po przeczytaniu kilku książk Coelho może wydawać się nudny:) bo wszystko pisane jest na jedno kopyto pt. "Życie jest piękne, a ludzie nie zawsze dobrzy...wierz w nich...miej zawsze w sercu nadzieję"...
jednak warto i takie rzeczy czytać, bo jak ja to nazywam "Literatura nadziejowa" potrzebna jest ludziom w czasach kryzysu i zamętu wartości...;)

ja właśnie skończyłam "M jak dżem" Agnieszki Tyszki...książk przeznaczoną dla ludzi w wieku +9 lat...ale powiem Wam, że ubawiłam się przy niej jak nigdy...jesli będę miec kiedyś córkę to polecę jej tą książkę..."na nieznośne koleżanki z gimnazjum"..hyh...

i zabieram się za "Hyperion" Don Simmonsa...;)

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.