Nie rozumiem tego kobiety strona 1 z 2

Ja facet o którym marzy każda gdy mnie widzi mam takie pytanie.Zarabiając ponad 15, 000 zł miesięcznie [minimum], podajcie powód dlaczego miałbym wiązać się z kobietą która zarabia 1630 zł netto ? czy wy kobiety próbując mnie poderwać kiedy niestety muszę się gdzieś wyrwać bez mojej Hiszpańskiej przyszłej żony próbujecie do mnie zarywać to porażka ,moja kobieta zarabia 2750 euro ,natomiast ja w życiu nie związałbym się z kobietą zarabiająca nawet 3000 zł miesięcznie netto ,dla mnie taka osoba to darmozjad . Na prawdę katorgą jest dla mnie wycieczka moim Ferrari działa jak lep na muchy... ,

a pod tym postem piszemy dlaczego biedota umysłowa tak dużą wagę przykłada do samochodów?

Wasz wspólny interes na pojemniki dla czarnych panów to istna żyła złota. Tylko ta twoja przyszła panna krępuje się ciebie całować, bo czasem czuje witki plemnika między twoimi zębami. :(

Ty cwaniak czemu siedzisz na Fotce zamiast w klubie eksluzywnym.Baneruj nie nas.

Fakt ze zarabiamy mało ale czy to nasza wina .Ze mamy nieudolne rządy .A ta kobieta zarabia normalnie zadne kokosy jesli tam mieszka i żyje.Ukraincy tez sa bogaczami gdy u nas pracuja.a tam przyjadą.

Już jest taka koniunktura że mało zarabiają Ci co chcą, w Polsce też można mieć zarobki unijne.

Ok.Racja ale dla nielicznych wybranych z znajomosciami Piszemy o Polsce

O jakich znajomościach piszesz? Bierzesz ofertę pracy w mieście x jedziesz na rozmowę i tyle. Podoba się bierzesz pracę nie podoba się jest xxx ofert pracy. Można wybierać przebierać i wręcz stawiać warunki. Nie podoba się jedna patrzysz na następną. W dzisiejszych czasach albo pracujesz bo to lubisz i wówczas aspekt finansowy nie jest brany pod uwagę albo pracujesz dla kasy. To Twoje życie Ty wybierasz.

Tak ale te oferty sa za 1650zl Mówimy o dobrze platnyh czyli unijnych Oferte musza złozyc żeby bylo legajnie czyli cw.A dostaje znajomy.Znam kogoś co 10lat pracował w firmie niemieckiej Jak przyjechał do polski złożył 500cv.I nie dostał pracy Wyklada na ZGPSie Tam pracowal po studiach Jest doktorem ekonomi. Takie sa realia A twoja teoria. W firmie niemieckiej był dyrektorem.

Co nie kto ma szkołę to ma lżej kto się ceni ten się leni XD itp

Nie wiem gdzie widujesz takie oferty bo ja takich nie widuje.

Ja przez to rozumiem powyżej 2 tyś euro.


takie rzeczy to być może jeszcze gdzieś na państwowe oferty pracy, gdzie zaiste musi iść przez Biuro informacji krajowej

W dzisiejszych czasach nie jest problemem znalezienie dobrej pracy, tylko problem stanowią ludzie. Masz fach w ręce to go masz i potrafisz się sprzedać. Ja też kiedyś szukając pracy wysłałam 500 cv, i co i nic, bo szukałam pracy poniżej swoich kompetencji. Szanuję każdą pracę bo żadna nie hańbi. Jak kolega jest doktorem po ekonomii to tym bardziej się dziwię że nie znalazł pracy w Warszawie/Krakowie/Katowicach/Wrocławiu/Poznaniu czy Gdańsku. To że ktoś ma papierek nic nie znaczy w dzisiejszych czasach. Liczy się fach w rękach i umiejętności a nie papier


Gradziu tu nie ma nic do tego jaką masz szkołe, ja mam 2 kierunki studiów mąż ma technika ekonomistę ;p i co z tego? Ja zarabiam 1/4 tego co on xD i poważnie ja lubię to co robię i sprawia mi frajdę, a on pracuje dla rodziny i robi to co lubi ;p

rachid naji

PLus 500+ i nie trzeba za chlebem jechać za granicę :D Tak czy siak to połowa szczęścia robić w robocie to co się lubi bo najgorsze to trzymać się roboty w której nic tylko się człowiek stresuje i robi za 3 osoby a wypłata tylko jedna.

Gradziu za 500+ to nawet na żłobek nie starcza 🤣 500+ to nawet na paliwo do aut nie starczy 🤣 500+ to nawet na czynsz we własnym mieszkaniu nie starczy. No ale lud tak zagłosował więc mój głos się nie liczy wcale. A na co starcza mi 500+ na fryzjera i na karnet na siłownie i czasem co 2 miesiąc na warsztaty z gotowania 🤣🤣🤣🤣 a ludzie się tym jarają jak fajerwerkami w sylwestra. Prawda jest taka że co z tego że wow od 3 miesięcy dostaje tą zapomogę ale przy składniku PIT i tak mi zabiorą.