Witam😉
Tak się zastanawiam czy ktoś jeszcze robi przetwory na zimę? Tzw słoiki ,kompoty,dżemy,ogórki,buraczki,a może trochę leśnych zasobów jak jagody ,czy grzybki. Lubicie leśne zbieractwo? Wybierając mieszkanie,czy budując nowy dom bierzecie pod uwagę takie pomieszczenie do przechowywania przetworów?
lista tematów
Groch,mydło i powidło.
Najlepsza myśl nieuczesana,więc uczesz się z rana.
Kiedyś zbierałem grzyby. Na jagodach byłem raz w życiu i nigdy więcej, bo to jest robota dla emerytów i to tylko tych cierpliwych. Zresztą teraz takie zbieractwo, to się nawet nie opłaca, bo więcej zachodu z tym niż to warte. Lepiej już kupić gotowe i mieć problem z bani heh
Owszem, owoce, dżemy, grzybki, ogóreczki. :D Nie bardzo, cykam się kleszczy. :) Oczywiście, że tak! :)
Zawsze wyżeram jagody w lesie, gdy jestem, ale nie zanoszę do słoików. To zaliczam się do zbieraczy czy nie?
Spiżarnie, gdy miałem, przerobiłem na warsztat.
Wrzucam bomby na forum. Kryć się!
Konto usunięte: Zawsze wyżeram jagody w lesie, gdy jestem, ale nie zanoszę do słoików. To zaliczam się do zbieraczy czy nie?
Zdecydowanie nie,zaliczasz się do szerokiej grupy wyżeraczy ,aczkolwiek sam zerwałeś,sam zjadłeś czyli nie jest tak źle.
A co tam warsztatujesz?
Najlepsza myśl nieuczesana,więc uczesz się z rana.