PrincessAda
PrincessAda
  16 stycznia 2016 (pierwszy post)

.Mały ptaszek leciał na południe uciekając przed zimą. Niestety było już tak zimno, że ptaszek przemarzł i spadł na pole. Polem przechodziła krowa i nasrała na ptaszka. Ponieważ gówno było ciepłe funkcje życiowe ptaszka zaczęły wracać do normy. Leżał więc sobie szczęśliwy ogrzany w gównie i zaczął śpiewać ze szczęścia. Obok przechodził kot, który usłyszał śpiew ptaszka, podszedł do niego i otrzepał go z gówna a chwile po tym go zjadł.
Jaki morał z tej bajki?
1. Nie każdy, kto na Ciebie nasra jest Twoim wrogiem!
2. Nie każdy, kto Cię otrzepie Cię z gówna jest Twoim przyjacielem!
3. A jak jesteś szczęśliwy to nie śpiewaj za głośno.

ASZABENE
ASZABENE
  20 stycznia 2016
Konto usunięte
Konto usunięte: .Mały ptaszek leciał na południe uciekając przed zimą. Niestety było już tak zimno, że ptaszek przemarzł i spadł na pole. Polem przechodziła krowa i nasrała na ptaszka. Ponieważ gówno było ciepłe funkcje życiowe ptaszka zaczęły wracać do normy. Leżał więc sobie szczęśliwy ogrzany w gównie i zaczął śpiewać ze szczęścia. Obok przechodził kot, który usłyszał śpiew ptaszka, podszedł do niego i otrzepał go z gówna a chwile po tym go zjadł. Jaki morał z tej bajki? 1. Nie każdy, kto na Ciebie nasra jest Twoim wrogiem! 2. Nie każdy, kto Cię otrzepie Cię z gówna jest Twoim przyjacielem! 3. A jak jesteś szczęśliwy to nie śpiewaj za głośno.

Ha ha ha dobre dodałbym jeszcze 4 wniosek , ale może sobie darujed83dde09
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.