1. Przychodzi baba do lekarza i mówi mam wodę w kolanach a lekarz na to - a ja cukier w kostkach:) 2. Trzech zowi pije wódkę i nie mają zapoi to poszedł jeden zow mija miesiąc drugi i jeden mówi do drugiego jeżeli jutro nie przyjdzie to pijemy bez niego a ten trzeci wychodzi z ukrycia i mówi - bo nie pójdę.
kilka dowcipow
stare.
czo?
Spaliłeś
nie no lipa
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek
edzie dwóch pedałów Cinquecentem.
W pewnym momencie z naprzeciwka wyjeżdża im czarne BMW.
Dochodzi do zderzenia, a że koksy z BMW w bagażniku miały trupa, były zmuszone dogadać się z pedałami.
Obie strony wychodzą z samochodu po czym jeden z pedałów widząc uszkodzenia mówi:
- O kurczę cały przód roztrzaskany....Jerzy, dzwoń na policję!
- Ale Panowie może to jakoś załatwimy?
- Jerzy, dzwoń!
- Myślę że 500 zł powinno załatwić sprawę
- Nie ma mowy! Jerzy dzwoń!
- No Panowie, bądźcie wyrozumiali, 1000 zł i nikt nic nie widział i nie słyszał.
- Wykluczone sprawą zajmie się policja!
- A to chu* wam w dupę!
- Zaraz, zaraz, Jerzy nie dzwoń! Panowie chcą negocjować.