Kalida
Kalida
  12 października 2011 (pierwszy post)
na początek dowcip znany i lubiany :mrgreen:


Idzie czerwony Kapturek do chorej babci.
W pewnej chwili wyskakuje zza drzewa Wilk i mówi
-Cześć Kapturku...zaraz cię pocałuje tam gdzie jeszcze nikt cię nie całował..haha
Kapturek parchnął i mówi
-Ta...chyba ku**a w koszyczek!!


wesjsa obrazkowa :mrgreen:


Idzie czerwony kapturek przez las. Nagle wyskakuje wilk i gwałci ją.
Czerwonemu kapturkowi to się spodobało, więc i on zgwałcił wilka raz...
i jeszcze raz... i jeszcze raz. Nagle wilk wrzasnął:
-Aaa! Zostaw mnie wreszcie.
-Myślałam, że ci się to podoba.
-A ja myślałem, że tego nie lubisz i oddasz mi koszyk po dobroci.


Idzie Kubuś Puchatek przez las patrzy, a tam dzik.
Zaczął więc uciekać. Schował się w swoim domku.
Dzik podbiega i krzyczy:
- Jest Kubuś Puchatek?
- Nie ma. - odpowiada Kubuś.
- Jak przyjdzie to mu powiedz, że Prosiaczek wrócił z woja.


Krasnoludki idą przez las. W pewnej chwili widzą, jak wilk napada na Czerwonego Kapturka.
- Pomóżmy tej dziewczynce! - mówi jeden z nich.
- Dlaczego? Przecież nie jesteśmy z tej bajki!


Przychodzi krasnoludek do apteki:
- Poproszę aspirynę.
- Zapakować?
- A nie, poturlam..




Precel0s
Precel0s
  12 października 2011
Kalida
Kalida: wesjsa obrazkowa

wersja* :P

Taki Czerwony Kapturek mi się podoba :w00t:

Kalida
Kalida: Idzie czerwony kapturek przez las. Nagle wyskakuje wilk i gwałci ją. Czerwonemu kapturkowi to się spodobało, więc i on zgwałcił wilka raz... i jeszcze raz... i jeszcze raz. Nagle wilk wrzasnął: -Aaa! Zostaw mnie wreszcie. -Myślałam, że ci się to podoba. -A ja myślałem, że tego nie lubisz i oddasz mi koszyk po dobroci.

Takie sobie

Kalida
Kalida: Idzie Kubuś Puchatek przez las patrzy, a tam dzik. Zaczął więc uciekać. Schował się w swoim domku. Dzik podbiega i krzyczy: - Jest Kubuś Puchatek? - Nie ma. - odpowiada Kubuś. - Jak przyjdzie to mu powiedz, że Prosiaczek wrócił z woja.

Stare, ale śmieszy :D

Kalida
Kalida: Krasnoludki idą przez las. W pewnej chwili widzą, jak wilk napada na Czerwonego Kapturka. - Pomóżmy tej dziewczynce! - mówi jeden z nich. - Dlaczego? Przecież nie jesteśmy z tej bajki!


Kalida
Kalida: Przychodzi krasnoludek do apteki: - Poproszę aspirynę. - Zapakować? - A nie, poturlam..

Śmieszy po 4 piwach :p

Bolek i Lolek mocne :mrgreen:

Ostatnie już widziałem :p

Za temacik :piwo: się należy ;)
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  12 października 2011

Bolek i Lolek :Crylol:

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Kalida
Kalida
  13 października 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: wersja* :P

dzieki :mrgreen:
zamotalam ze sie hah

Konto usunięte
Konto usunięte: Za temacik się należy ;)

tak bardzo mam ochote na zimne piwo :mrgreen:

massacre
massacre: Bolek i Lolek

tylko ?
obrazilam sie :mrgreen:
heh
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  13 października 2011
Kalida
Kalida: tylko ? obrazilam sie heh


reszta spoks, ale znalam wczesniej ;)

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Kalida
Kalida
  13 października 2011
massacre
massacre: reszta spoks, ale znalam wczesniej ;)

no skoro reszta spoks :mrgreen:

a ja sie dopiero obudzilam i jestem taka rozzloszona ze masakra !
:and:
Alucard
Alucard
  13 października 2011
Kalida
Kalida: Idzie Kubuś Puchatek przez las patrzy, a tam dzik. Zaczął więc uciekać. Schował się w swoim domku. Dzik podbiega i krzyczy: - Jest Kubuś Puchatek? - Nie ma. - odpowiada Kubuś. - Jak przyjdzie to mu powiedz, że Prosiaczek wrócił z woja.

Dobre :crylol:
ImTheEnd
ImTheEnd
  13 października 2011

jak dla mnie srednio.

SugarPain
SugarPain
  16 października 2011

fajne ^^ ;3

Patrishia
Patrishia
  19 października 2011

Wersja obrazkowa spoko, ale reszta znana :ninja:

panizuo
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.