XdjabeuX
XdjabeuX
  25 stycznia 2011 (pierwszy post)


Żona opowiada mężowi historyjkę. Mąż zainteresował się: - Czy ty czasem nie zmyślasz, kochanie?
Żona:
- Ja zmyślam? To znaczy, chcesz powiedzieć, że mówię nieprawdę? Mówię nieprawdę - znaczy łżę. Jest takie powiedzenie - "łżesz jak pies". Draniu! Nazwałeś mnie suką?!

Moja żona zrobiła się ostatnio strasznie nudna. Zabrałem ją wczoraj na łyżwy i czy to doceniła?
Nie, siedziała tylko na tym swoim wózku, łkając jak dziecko.

Przewodnik oprowadza wycieczkę po krypcie Wawelskiej:
-Tu leży Sobieski, rozbił Turków pod Wiedniem.
-Tu leży Poniatowski, rozbił Austriaków pod Raszynem.
-Tu leży Piłsudski, rozbił bolszewików pod Warszawą.
-Tu leży Kaczyński, rozbił samolot pod Smoleńskiem.
bocjan
bocjan
  25 stycznia 2011

Drugi obrazek dobry.

NuTiiiiii
Posty: 70111 (po ~86 znaków)
Reputacja: -1080 | BluzgometrTM: 51
NuTiiiiii
  25 stycznia 2011

Tak średnio.

Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało :ziober2:
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek :pilka:

Ilona
Ilona
  26 stycznia 2011

Jak monsz opowiada żonie hystoryję i drugi obrazek mimo iż typo postawił na ilość, a nie jakość :nie:
a co do drugiego kawału to jakoś nie śmieszy, ale głupek mógłby mnie zabrać na łyżwy nooo! :and:

iperyt
iperyt
  26 stycznia 2011

Słabiutko Diable!

Ale bósi! ;**

Patrishia
Patrishia
  26 stycznia 2011

Drugi obrazek i ewentualnie żona na wózku.

Alucard
Alucard
  26 stycznia 2011

Suchary, grahamki, stare bułki.

jestemwczorajsza
Posty: 7261 (po ~140 znaków)
Reputacja: -251 | BluzgometrTM: 170
jestemwczorajsza
  1 lutego 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Żona opowiada mężowi historyjkę. Mąż zainteresował się: - Czy ty czasem nie zmyślasz, kochanie? Żona: - Ja zmyślam? To znaczy, chcesz powiedzieć, że mówię nieprawdę? Mówię nieprawdę - znaczy łżę. Jest takie powiedzenie - "łżesz jak pies". Draniu! Nazwałeś mnie suką?! http://obrazki.chamskie.pl/images/iLJ3Q.jpg Moja żona zrobiła się ostatnio strasznie nudna. Zabrałem ją wczoraj na łyżwy i czy to doceniła? Nie, siedziała tylko na tym swoim wózku, łkając jak dziecko.

Na plus, mnie tam się spodobało. :-D
Miałem zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna.
nieznam
Posty: 34695 (po ~221 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 24
nieznam
  3 lutego 2011

Drugi obrazek :D







:nutki: Wskocz do sedesu, zanurz się po szyję, wszyscyście pomarli, ja jedyny żyję :nutki:
Banofilia - zboczenie przejawiające się rozkoszą u FP/PF podczas banowania użytkowników forum
FiFi19
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.