Kowalski zmarł i oczywiście trafił do piekła.Tam przywitał go Diabeł i oświadczył, że piekło jest teraz miejscem bardziej miłym i gościnnym i że może wybrać z trzech rodzajów tortur.Kowalski poszedł z Diabłem do sali, gdzie pokutnik powieszony za stopy był biczowany łańcuchami.Kowalski kazał Diabłu minąć to miejsce.Dalej doszli do sali gdzie facet powieszony za ramiona biczowany był batogiem uplecionym z ogonów kotów. Znowu Kowalski przecząco pokręcił głową. W końcu doszli do sali, w której zobaczyli nagiego mężczyznę przywiązanego do ściany. Piękna kobieta klęczała przed nim i uprawiała z nim seks oralny. Kowalski rzekł: - Tak to jest miejsce, gdzie chcę odbyć swą karę. Diabeł na to: - Jesteś pewny? To trwa, aż przez 1000 lat, zdajesz sobie z tego sprawę? - Tak, jestem pewien. To jest to miejsce! - OK. - powiedział Diabeł. Podszedł do pięknej blondynki, puknął ją w ramię i rzekł: - Jesteś wolna, przyszedł twój zmiennik.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
- Mamo! Co dziś na obiad?
- Gówno z truskawkami.
- Znowu z truskawkami?
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Żona wchodzi do łazienki w chwili kiedy mąż się onanizuje pod prysznicem.
- Co ty robisz!? - pyta oburzona.
Mąż nie zmieszany odpowiada:
- To jest moje ciało i będę je mył tak szybko jak mi się podoba!
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
lista tematów
tere fere kuku.
Łeeeeeeeeeeee, ale lipa.
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek
kiedyś był tu taki kawał, o czerwonym kapturku i koszyczku, i wiesz co Ci powiem.
Te kawały w tym koszyczku już były
Seks jest jak smarowanie kromki masłem. Co prawda można użyć do tego karty kredytowej, ale jak się użyje noża, jest o wiele łatwiej.