XdjabeuX
XdjabeuX
  11 listopada 2010 (pierwszy post)

Kaznodzieja wygłasza niedzielne kazanie na temat przebaczenia. Po płomiennej przemowie pyta zgromadzonych:
- Ilu z was, bracia, przebaczy swoim wrogom?
Połowa wiernych podnosi ręce do góry. Niezadowolony kaznodzieja kontynuuje kazanie. Mija 20 minut i znowu pyta:
- Ilu z was, bracia, przebaczy swoim wrogom? Tym razem zgłasza się jakieś 80%. Kaznodzieja jeszcze zawiedziony wraca do kazania. Mija kolejne 30 minut. Kaznodzieja znowu pyta:
- Ilu z was, bracia, przebaczy swoim wrogom?
Ponieważ wszyscy już myślą o obiedzie, wszyscy podnoszą ręce do góry. Wszyscy z wyjątkiem staruszki z drugiego rzędu. Kaznodzieja pyta:
- Dlaczego pani nie chce przebaczyć wrogom?
- Nie mam żadnych.
- Jakie to niezwykłe! Ile pani ma lat?
- 93.
- Niech pani wyjdzie na środek i powie wszystkim jak to możliwe, żeby w takim sędziwym wieku nie mieć żadnych wrogów.
Staruszka nieśmiało wychodzi na środek, bierze mikrofon i mówi:
- Przeżyłam wszystkich skur wysynów!

- Co powstanie po skrzyżowaniu murzyna i latynosa?
- Gówno tak leniwe, że nie będzie chciało śmierdzieć.

Imprezka towarzyska, na niej "dusza towarzystwa" jego mać: wszędzie był, wszystko widział, na jaki temat znudzeni słuchacze by nie próbowali rozmowy zmienić, w tym temacie okazywał się ekspertem i dalej brylował. I był też kolega: nic się nie odzywający, tylko sączący spokojnie piwko. Przy którymś kolejnym piwie rozmowa zeszła na sztuki walki. Dusza oczywiście natychmiast okazał się posiadaczem czarnego pasa i korespondencyjnym słuchaczem Shaolinu. Wtedy kolega nie wytrzymał i włączył się do rozmowy mówiąc, że on też trenuje. Tamten cały zainteresowany pyta o szczegóły. Kolega na to, że od 15 lat trenuje.
- Ale co?
Dusza pyta ucieszony, że bratnią duszę znalazł.
- Na razie sam okrzyk.
- Jaki okrzyk?
- Spieeerrrdalaaaj!!!

Wysiadły silniki w samolocie i stewardessa oznajmia, że ktoś musi wyskoczyć. Żeby było sprawiedliwie kolejność będzie alfabetyczna:
- A... froamericans.
Nikt się nie zgłasza:
- B... lack people.
Nikt się nie odzywa, tylko mała Murzynka w ostatnim rzędzie pyta ojca:
- Tatusiu, czy to o nas chodzi?
- Nie córeczko, my jesteśmy Niggers .

Czernobylski las. Przez ostępy, głośno tupiąc, przedziera się Czerwony
Kapturek - około trzech metrów wzrostu, bary szerokie na dwa metry,
dwudniowy zarost na twarzy, dwa grube warkocze.
Na spotkanie jej, jak to w bajce, wyszedł wilk - maleńki, wychudzony,
zabiedzony, oczy wielkie ze strachu.
Czerwony Kapturek basem:
- A ty, tego... co... pierożki chcesz mi zabrać?
Wilk, trzęsąc się ze strachu:
- Nnnnie...
Kapturek groźniej:
- A co, zgwałcić może chcesz?
Wilk, przysiadając ze strachu:
- Nnnnie... Nnnnoo ccco ttyyy...
Czerwony Kapturek, zadzierając spódnicę:
- No masz, chociaż obciągnij.

Kalida
Kalida
  11 listopada 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Nie córeczko, my jesteśmy Niggers .

TO ... ewentualnie
xXxKatexXx93
xXxKatexXx93
  11 listopada 2010

No może być na +
Łap:piwo:

Batyslav
Batyslav
  11 listopada 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: - Co powstanie po skrzyżowaniu murzyna i latynosa? - Gówno tak leniwe, że nie będzie chciało śmierdzieć.

ten, niggers tez ujdzie
SladKrwi
SladKrwi
  12 listopada 2010

no Adasiu niezbyt

nikkita
nikkita
  12 listopada 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Czerwony Kapturek, zadzierając spódnicę: - No masz, chociaż obciągnij.


::lol: moze byc
reszta do dupy Adamie !
NuTiiiiii
Posty: 70111 (po ~86 znaków)
Reputacja: -1080 | BluzgometrTM: 51
NuTiiiiii
  12 listopada 2010

Fajny z murzynem i latynosem :ziober2:

Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało :ziober2:
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek :pilka:

nieznam
Posty: 34695 (po ~221 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 24
nieznam
  15 listopada 2010

Stare, ale jakoś mnie śmieszą :D



:nutki: Wskocz do sedesu, zanurz się po szyję, wszyscyście pomarli, ja jedyny żyję :nutki:
Banofilia - zboczenie przejawiające się rozkoszą u FP/PF podczas banowania użytkowników forum
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.