Kalida
Kalida
  7 listopada 2010 (pierwszy post)

Seria komiksów “Shark Attack”
1


2


3


4




1
Pani tłumaczy dzieciom na lekcji znaczenie słowa "definitywnie". Aby upewnić się czy dobrze ją zrozumiały proponuje ułożenie zdań z tymże słowem. Tomek, może ty ?
- Niebo jest definitywnie niebieskie. - wypalił Tomuś.
- Właśnie niekoniecznie mówi pani - czasami niebo jest zachmurzone i wtedy jest szare. Marysiu może ty ?
- Trawa jest definitywnie zielona.
- No też się z tobą nie zgodzę, bo jak jest susza to trawa więdnie i staje się brązowa.
W tym momencie Jasiu podnosi rękę i pyta się:
- Czy bąki wychodzą z grudkami?
- Nooo... nie, ale to chyba nie jest dobry temat na rozmowę w klasie.
- W takim razie definitywnie się zesrałem.

2
Nauczycielka poleciła dzieciom skonstruować pułapkę na myszy. Na drugi dzień sprawdza prace.
Podchodzi do Jasia. Jaś przyniósł deseczkę, w nią wbity gwóźdź i na tym gwoździu serek.
Pani pyta jak to działa, no to on na to, że myszka podchodzi, je serek, aż nagle jej gardziołko nabija się na gwóźdź.
- Ale to makabryczne! Wymyśl coś innego.
Na drugi dzień Jasio przynosi inną deseczkę i na niej w dwóch miejscach przymocowany serek, a między tymi serkami żyletka.
- Jak to działa? - pyta nauczycielka.
- Myszka podchodzi i zaczyna się zastanawiać, który serek zjeść, patrząc to raz na jeden serek, to na drugi.
No i tak długo zastanawia się i kręci główką, aż jej się szyjka przerżnie na tej żyletce.
- Ale makabryczne! - krzywi się nauczycielka. - Wymyśl coś innego.
Na trzeci dzień przynosi Jasio swój wynalazek. Pani ogląda pułapkę i pyta:
- Jasiu, dlaczego Twój projekt to tylko mała deseczka?
- To jest moja super pułapka na myszy.
- Więc powiedz, jak działa.
- Myszka podchodzi do deseczki, chwyta ją w łapki i napie**ala się nią po głowie krzycząc: "Nie ma ku**a serka, nie ma ku**a serka!!!"

3
Mały jasiu wchodzi do pokoju i widzi swojego Tatę jak się zabawia. Pada pytanie :
- Tato co ty takiego robisz ?
Tata zdezorientowany spogląda na syna i po chwili namysłu odpowiada:
- Głaszcze misia po główce
Jasio zadowolony z odpowiedzi taty udał sie do swojego pokoju. Po chwili słychać krzyki z pokoju syna. Ojciec zrywa się i biegnie , otwiera drzwi i widzi cały pokój w krwi a jasiu siedzi po środku. Tata pyta:
- Co się stało Jasiu
Na to odpowiada mu syn
- Głaskałem misia po główce jednak ten C**j mnie opluł wiec urwałem Sku*******wi łeb...

4
Przychodzi facet do burdelu mając drobne w kieszeni.
Podchodzi do alfonsa i pyta
- panie chciałbym coś wyruchać ale mam mało kasy.
- Pokój 9 i pytaj o Jole
Facet idzie pod numer 9 i widzi grubą babę z krzywym ryjem
- ja chciałem tanio sobie poruchać
- a ile masz ?
- 2 zł
- za 2 zł to ja Ci mogę co najwyżej nasikać w kapelusz
- ok
Koleś wychodzi z sikami w kapeluszu wsadza w nie c**ja i krzyczy
- pij c**ju rosół jak Cię na mięso nie stać !

nieznam
Posty: 34695 (po ~221 znaków)
Reputacja: 0 | BluzgometrTM: 24
nieznam
  15 listopada 2010

Część obrazkowa wymiata :lol:


:nutki: Wskocz do sedesu, zanurz się po szyję, wszyscyście pomarli, ja jedyny żyję :nutki:
Banofilia - zboczenie przejawiające się rozkoszą u FP/PF podczas banowania użytkowników forum
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.