Czesc, Kolejny final WOSP :)
1. Popieracie taka inicjatywe?
2. Wlaczacie sie do akcji? _ wrzucacie do puszki? A moze kestescie wolontariuszami?
3. Mieliscie lub ktos z Waszych bliskich mial okazje korzystac ze sprzetu zakupionego z tej inicjatywy?
Wosp :) strona 1 z 3
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
Dałem kiedyś chyba 2zl a tak to raczej nie obchodzi mnie WOSP. Troche to wstyd ze panstwa nie stac aby zapewnic obywatelom dobrej opieki zdrowotnej i sprzetu do szpitali. A koszty badan lub nawet dostanie sie na badania jest czasem nieosiagalny. No ale lepszy ryc jak nic. Mam tylko nadzieje ze zakupiony sprzet jest wlasnoscia WOSP bo to smieszne by bylo dac za darmo sprzet do szpitala gdzie przez dlugi komornik sprzedaje potem sprzet WOSP za grosze. Wole wspierac PCK.
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
Śmiem twierdzić że gdyby gość brał zgodnie z zaleceniami Lekarzy leki które mu zostały przypisane do czynu by nie doszło .
Już mu to nie będzie potrzebne, i do drugiego takiego podobnego ataku nie dojdzie prędko.
Ale kto wie co mu w więzieniu odbije i taka podobna sytuacja może spotkać spół więźnia z celi, to chory człowiek i nie wiadomo czy ma tam również psycha nie odbije. Po tym wszystkim chyba Owsiak rezygnuje z tego stanowiska.
Tak, ale ze szczegółowym opierającym się na fakturach szczegółowym, rocznym rozliczeniu i jeżeli daje na orkiestrę i na chore dzieci, to kwota ta w całości ma trafić do owych dzieci, a nie na taplanie się w błocie
owszem jak widzę dzieciaczka z wyciągniętą puszką, trudno mu odmówić! Uważam to jednak za najgorszy rodzaj manipulacji ludzkimi uczuciami, bo z góry wiadomo, że dziecku nie odmówimy....!
Nie! I o zgrozo coraz częściej spotykam się z opinią, że sprzęt który jest oklejony naklejkami zakupiły szpitale ze swoich pieniędzy a Orkiestra dała tylko serduszka!
Najbardziej irytuje mnie gadka.... Owsiak dał na szpitale tyle i tyle.... Nie! Owsiak nie dał ani złotówki, ani grosika! Dałam ja, ty, on, ona ono, oni! Ciągle za to zastanawiam się jakim cudem facet który wraz z całą swoją rodziną nie przepracował ani jednego dnia w swoim życiu, wybudował chawirę wielkości Wawelu, utrzymał rodzinę i zgromadził na swoich bankowych kontach 40 mln zł?! Ktoś mi to logicznie wytłumaczy?!