homoangelicus
homoangelicus
  8 grudnia 2018 (pierwszy post)

Jak przygotowujecie serca wasze do przyjścia Mesjasza? Dzisiejszy słoneczny dzień, radośnie zapowiada nadejście Pana Jezusa, oby radość i pokój zagościł w ludziach, trwale. d83dde0ad83cdf3b

BekaZciebieModzie
BekaZciebieModzie
  9 grudnia 2018

Jesli chodzi o jezusa to na specjalne okazje mam jego ulibiona butelke octu xd

homoangelicus
homoangelicus
  9 grudnia 2018

Złośliwość jest proporcjonalna do poziomu twojej głupoty.

BekaZciebieModzie
BekaZciebieModzie
  10 grudnia 2018

W jakim gustuje ? Winnym ? Slodowym ? Czy moze balsamicznym ? :D

BAZYLISZEK
BAZYLISZEK
  11 grudnia 2018

Mam zatrwardzenie jak temu zaradzić :and: :woot:

homoangelicus
homoangelicus
  11 grudnia 2018

On modlił się na krzyżu za tych, którzy z niego szydzili, współczuł im, a był NIEWINNY. Pisałeś, że człowiek powinien być sądzony za zło, złe czyny. To czemu i ty z niego szydzisz? Czemu ponownie skazuje człowieka niewinnego na śmierć? Jak to jest z twoim wybiórczym prawem moralnym?

homoangelicus
homoangelicus
  11 grudnia 2018

Udaj się do lekarza.

homoangelicus
homoangelicus
  11 grudnia 2018

W sprawiedliwym procesie wg prawa rzymskiego, został uznany za niewinnego. Sąd ten, nie kierował się prawem religijnym. A glosisz aby kierować się prawem świeckim i takową moralnością. . Więc jak to z tobą jest? Jesteś kłamcą? Mogę taktywne ciebie nazwać Beka?

homoangelicus
homoangelicus
  11 grudnia 2018

*tak

jestemwczorajsza
Posty: 7261 (po ~140 znaków)
Reputacja: -251 | BluzgometrTM: 170
jestemwczorajsza
  11 grudnia 2018

Nie martw się, większość hipokrytów ateistów XXI wieku na Boże Narodzenie siedzi za stołem, dzieli się opłatkiem i o 24 idzie na Pasterkę z babcią. ;-)

Miałem zły dzień. Tydzień. Miesiąc. Rok. Życie. Cholera jasna.
Eldim
Posty: 1109 (po ~186 znaków)
Reputacja: -96 | BluzgometrTM: 125
Eldim
  11 grudnia 2018
jestemwczorajsza
jestemwczorajsza: większość hipokrytów ateistów XXI wieku na Boże Narodzenie siedzi za stołem, dzieli się opłatkiem

Zgadza się, lecz w moim przypadku robię to z szacunku do rodziny, nie zaś z faktycznego przeżywania narodzin zbawiciela. Nie widzę powodu, by alienować się, gdy wszyscy siedzą wspólnie przy stole. A na pasterkę idę z jointem, nie z babcią :D
Podejmujesz wyzwanie?
Zua
Posty: 398 (po ~132 znaków)
Reputacja: -163 | BluzgometrTM: 86
Zua
  11 grudnia 2018
Konto usunięte
Konto usunięte: nadejście Pana Jezusa

Co on się nachodzi to ja nie wiem... Co roku nadchodzi i nadejść nie może.

Konto usunięte
Konto usunięte: Udaj się do lekarza

Tutaj zastanowiłabym się trochę. Jakby nie patrzeć to Ty wierzysz sobie w człowieka, który chodził po wodzie, uzdrawiał ludzi, zamieniał wodę w wino, a na końcu umarł na krzyżu i po trzech dniach zmartwychwstał... :rotfl:
Całe szczęście każdy wierzy w co chce. A prawda jest taka, że ludzie chcą w coś wierzyć, bo tak im łatwiej funkcjonować.

Eldim
Eldim: Zgadza się, lecz w moim przypadku robię to z szacunku do rodziny, nie zaś z faktycznego przeżywania narodzin zbawiciela. Nie widzę powodu, by alienować się, gdy wszyscy siedzą wspólnie przy stole. A na pasterkę idę z jointem, nie z babcią :D
Dokładnie tak. Skoro jest sobie taka tradycja to niech będzie. Nie widzę problemu w tym, że dobrze pojem i spędzę czas z bliskimi, których niedługo może zabraknąć.
Chociaż ja osobiście nie lubię świąt. Jest to bardzo sztuczny czas - udawanie jak to jest super, setki nieszczerych życzeń i innych pieprzeń. Kolejne święto napędzające gospodarkę - tak jak dzień matki, babci/dziadka, wszystkich świętych bla bla.

Odpowiedź na komentarz znajomego - nie jest spotkaniem, czat - nie jest rozmową, zmiana statusu w związku - nie jest miłością.
https://youtu.be/phCSXKqKQuo ;)

Eldim
Posty: 1109 (po ~186 znaków)
Reputacja: -96 | BluzgometrTM: 125
Eldim
  11 grudnia 2018
Zua
Zua: Co roku nadchodzi i nadejść nie może.

Ale jak nadejdzie ostatecznie to wiesz, pie***nie ciężki bass. Zbiera jeszcze na głośniki.
Zua
Zua: setki nieszczerych życzeń

O to jest dla mnie najgorszy moment w całych świętach. Dzielnie się opłatkiem i indywidualne życzenia.
Podejmujesz wyzwanie?
homoangelicus
homoangelicus
  12 grudnia 2018
Zua
Zua: Tuta

Konto usunięte
Konto usunięte: Udaj się do lekarza

BAZYLISZEK
BAZYLISZEK: Mam zatrwardzenie

d83ddc47
Miałem na myśli Bazyliszka, nie była to żadna złośliwość.
Zua
Zua: Chociaż ja osobiście nie lubię świą

d83ddc47
Lubie święta, przynajmniej te z dawnych lat.... Przyjemnie było iść z rodzeństwem na pasterkę, ludzie w tym okresie byli milsi, przyjaźnie do siebie nastawieni, pomocni. W oknach rodziny zasiadały do wieczerzy wigilijnych, czuć było radość pokój. Nawet w szkole, jakoś było sympatyczniej i nie chodziło o komercję. :D
Eldim
Eldim: idę z jointem, nie z babcią

jestemwczorajsza
jestemwczorajsza: Pasterkę z babcią.

d83ddc47
Kiedyś bardzo lubiłem osoby starsze. :D I byłem długo wrogiem wszelakich używek. :D
homoangelicus
homoangelicus
  12 grudnia 2018
Zua
Zua: setki nieszczerych życzeń

Zależy jak na to spojrzeć, nie które są szczere. Zresztą można się nad nimi zastanowić i pomyśleć jak nas widzą osoby, co powinniśmy w sobie zmienić, z czym walczyć.
Zresztą każde życzenia są na ogół dowodem sympatii i dobrej woli. d83dde0a
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.