100 rocznica niepodleglosci - Polacy nic sie nie stalo strona 2 z 2

100 rocznica odzyskania niepodleglosci daje do myslenia.

jakie sa wasze osobiste odczucia, czy sprawy w polsce i polski na swiecie ida w dobrym kierunku?

podobno mamy najtansza benzyne w europie, choc podrozala znacznie.
podobno wynagrodzenia stale rosna a zadluzenie polakow w bankach rosnie.
podobno jestesmy niepodleglym panstwem, a jakby nie do konca mozemy o sobie sami decydowac.
podobno nie wpuszczamy imigrantow, a jakby coraz wiecej obcych twarzy na ulicach.
podobno ......

czy aby na pewno zaslugujemy na niepodleglosc?

przy madrej polityce nie maja sie o co martwic.
poza tym nie wydaje ci sie, ze my juz zostalismy wchlonieci przez jakis dziwny twor, gdzie banksterzy i zakonczenia korbowodow maja najwiecej do powiedzenia?
nie wydaje ci sie, ze to bagno, do ktorego latwo bylo wpasc, ale duzo trudniej z niego wyjsc?

a odwracajac pytanie, to wolisz taka unie, gdzie nie bedziesz mial nic do powiedzienia, gdzie malzenstwa tej samej plci sa jakby naturalne, a parada rownosci ma wiekszy priorytet niz marsz niepodleglosci w 100 rocznice, gdzie wpuszcza sie rozrywkowych ludzi w nierealnych ilosciach, dajac im socjal i wszelka pomoc, za co ludzie ci tak chetnie sie u nas rozrywaja?

Durnie zawsze beda durniami. Nie ma co z nimi dyskutowac ani sie nad nimi zastanawiac. Nie powinienes miec watpliwosci.

Czyli na Ukrainie sami głupcy.


wchłonięci nie dobre słowo. Pożarci może lepsze ale sami chcieliśmy do paszczy tygrysa się dostać.


Oj tak czasem dziwny.


Brrrrr


Mówią bo maja coś jeszcze do wygrania. A ten kto ma wszystko siedzi na laurach.


Wyjaśnij dlaczego polscy posłowie, patrioci z krwi i kości, nie żadne kolorowe barachło, wzięli się za uchwalanie 12 listopada dniem wolnym dopiero w październiku. Czyż nie wiedzieli na wiosnę że będzie święto?

czasem wydaje mi sie, ze to nie sa polacy, moze idac tym tokiem myslenia - dlatego, ze dowiedzieli sie o naszej rocznicy zbyt pozno?

I teraz z nadzieją wyśpiewają nowy hymn "Polacy nic sie nie stalo"

no i tak moze sie zdarzyc. pani walcowna z wawy wlasnie zakazala marszu niepodleglosci. zobaczymy ile polski jest jeszcze w polsce.

Tupnęła nóżką. Myślę że wojewoda albo sąd to uchyli i pozwoli świętować mimo że przyjdą zadymiarze.

Do tej pory widac tam silny wplyw niemiecki

Cos w ten desen...
Nie pamietam dokladnie jakie to byly rejony :P

z tym, ze wchodzac w dorosle zycie, i np. dopiero zakladajac rodzine, ciezko na starcie byloby sobie pozwolic na wlasne mieszkanie. Wynajem hmmm przynajmniej w Krakowie sie kompletnie nie oplaca (na to samo wyjdzie kredyt + placenie rachunkow z tym, ze za 'swoje')...

pod tym wzgledem to bardzo nieuczciwe, moim zdaniem...

Cos w tym jest...
chociaz dawniej chyba tez to mialo podobna forme, jak byly te jakies mieszkania spoldzielcze, czy chyba jakos tak to sie nazwywalo...
Nie pamietam, na czym to dokladnie polegalo - za mala bylam, by ogarnac - chodzilo, o to, ze miales mieszkanie, placiles czyns, a po ilus tam latach jakas troche grubsza kwote mogles doplacic i zyskiwales prawo wlasnosci...
Kojarzysz cos takiego?

zwolenniczka 500+ akurat nie jestem.
Traca na tym single i mlodzi ludzie, ktorzy nie dostaja szans, na to by stworzyc sobie warunki do zalozenia rodziny.
Uwazam, ze jesli juz jakas pomoc tego typu, to powinna byc ona dostepna, na akzdym etapie, zwlaszcza, gdy mlodsy czlowiek wchodzi w dorosle zycie... by mogl isc na swoje, by mial jakies te warunki do zalozenia rodzinyy...
A nie wsparcie dopiero, gdy juz ta rodzine ma - ba, od drugiego dziecka :)

I co? I nic. Dalej lemingi beda na nich glosowac. Moze poprosmy niemcow o bratnia pomoc podczas marszu :)))))))

"Nasza ojczyzna jest w niebie" (Flp 3, 20)

I najniższe w całej Unii zarobki.



Rosnąca inflacja zjada nasz PKB. Złotówka traci na wartości przez co możemy za nią kupić znacznie mniej. Kreatywna księgowość, upadek kolejnych banków nic dobrego nie wróży.



Gdyby nie Traktat Lizboński, to pewnie byśmy byli. Ustawa o IPN i SN wyprowadziła nas dość skutecznie z tego błędnego myślenia. O postawie pani ambasador USA już nawet nie wspominam....! Podobno byliśmy na kolanach, a teraz z całą pewnością możemy powiedzieć, że leżymy i kwiczymy!



Nie wpuszczamy z terenów UE tzw nielegalnych, ale na legalu przyjęliśmy ich spoza UE znacznie więcej jak np Niemcy, Szwecja czy Francja.



Tak! Tylko partie narodowe są w stanie zapewnić nam powrót do suwerenności i niepodległości.

masz niestety dużo racji, momentami odnoszę wrażenie, że przenieśliśmy się z deszczu pod rynnę, PO i PiS daje niezły POPiS

A był ktoś w USA? Tam też są dwie partie i co tam robią, dogadzają sobie wzajemnie?

no są, Demokraci i Republikanie, ci pierwsi tak jakby lewicujący, drudzy niby konserwa, w sprawach nadrzędnych dot.np.interesów "Jułeseja" potrafią się dogadać, zupełnie inaczej niż na naszym polskim podwórku,
obydwie partie przestrzegają konstytucji, nasze partyjne tuzy-niezakoniecznie,

Rychu, n/prawica poszła w kierunku socjalu i chyba wbrew własnej linii ideologicznej zaczęła lewicować, cosik im się szyki pomieszały, no ale czego nie zrobi się w interesie ludu pracującego miast i wsi i...słupków poparcia