Gdy rozum śpi budzą się demony. strona 2 z 2

Film, na którym para ewangelizatorów wypędza ducha z mężczyzny chorego na padaczkę, od kilku dni krąży w internecie. Małżeństwo Kowalczyków nagrywa swoją uliczną posługę na YouTube, a ich kanał wywołuje ogromne kontrowersje. Sposób, w jaki chcą nawracać ludzi, jest bardzo agresywny, a w tym konkretnym przypadku - niebezpieczny.

Sytuacja wydarzyła się w biały dzień. Młoda kobieta wykrzykiwała na ulicy opowieść o swoim życiu i Bogu.
https://www.youtube.com/watch?v=lHfXLEwVKAw

Wtem, tuż obok, przewrócił się mężczyzna - wprost na stoisko z truskawkami. Dostał ataku padaczki. Na pomoc rzuciła się strażniczka miejska i... kaznodziejka. Wymawiała inkantacje w obcym języku i stanowczo mówiła "Wynoś się duchu padaczki!", utrudniając pracę funkcjonariuszom.
https://www.youtube.com/watch?v=BCD8I32s76Q

Powód "duchowej" interwencji jest kuriozalny: – On chciał naszej pomocy. Później na nagraniu rozmawia z nami na ławce. Nie ze strażnikami, ale z nami. Bardzo się cieszył, że mu pomogliśmy – mówi w rozmowie z naTemat Sandra Kowalczyk. Na filmikach wygląda to jednak trochę inaczej...

Byli na dnie, ale objawił im się Jezus.
O Kowalczykach można powiedzieć, że to "małżeństwo po przejściach". Jeszcze cztery lata temu mieszkali w Szwecji i bynajmniej nie prowadzili ulicznej ewangelizacji. Sandra, jak sama wspomina, była narkomanką, która zdradziła męża. Tomasz bił ją w ramach zemsty. Przez trzy lata.

– Spadliśmy na samo dno, ale poznaliśmy Jezusa, który objawił nam się realnie – zapewnia mnie kobieta. Twierdzi, że wszystko zmieniło się za sprawą objawienia. Uciekła z domu do znajomych i modliła się do Boga z prośbą o pomoc. Relacjonuje, że Jezus ukazał się Tomaszowi w trakcie poszukiwań żony - w lesie. Od następnego dnia przestał bić Sandrę.

Sandra ma obecnie 26, a Tomasz 39 lat - mieszkają pod Warszawą. Kobieta nie chciała zdradzić czym się zajmuje zawodowo - on wykonuje belki stropowe. Jeżdżą po kraju ze sprzętem do nagrywania i nagłaśniania kazań. Modlą się i próbują nawracać ludzi nie tylko na ulicach, ale i na plaży nad Bałtykiem. Chrzczą też ludzi w sadzawkach. Deklarują, że prowadzi ich Duch Święty...

Epileptycy uważają, że to niedopuszczalne
O ile zwykłych ewangelizatorów można akceptować, bądź też nie, o tyle zachowanie małżeństwa Kowalczyków było szalenie niebezpieczne. Nie dość, że utrudniali pracę strażnikom miejskim, to dodatkowo w świat poszedł przekaz rodem ze średniowiecza: epilepsja to nie choroba, a opętanie przez demona.

"My, Chorzy na Padaczkę, Epileptycy, prosimy o pomoc. Nie pozwólcie, aby wmówiono innym, że jesteśmy nawiedzeni przez demony, jesteśmy złymi ludźmi, którzy ponoszą winę za swoje grzechy! Mamy XXI w. wiec takie zachowania są niedopuszczalne! Nie pozwólcie obdzierać nas z godności!" – taką wiadomość wysłały do Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych grupy zrzeszającej osoby chore na epilepsję.

W Polsce z powodu padaczki cierpi ok. 400 tys. osób. Nie jest to choroba psychiczna, ani tym bardziej opętanie przez demona (chorowali na nią m. in. Dostojewski, Beethoven, Byron).
żródło:natemat.pl

O Duchu Światły, wyjaśnij zatem maluczkim, czymże jest owo serce?

definicja serca wg Jagi: "serce to kawał mięsa bez kości co nie zna litości"

PS kotku, serce nie może spać, jeżeli zasypia to i my zasypiamy snem wiecznym (póki co, przypadki sztucznego serca zaliczamy do tzw.leczenia eksperymentalnego)


rozgłaszaj tę radosną nowinę światu, zwł. na terenach objętych konfliktami wojennymi


uwaga do ciebie coś ty "powiedzioł"?


serce bez umysłu to człowiek bez tożsamości, mózg jako organ, umysł jako n/jestestwo


uważaj, demony zaczynają się toba "interezzzować", zaczynasz stanowić dla nich konkurencje

w razie problemów wal jak w dym do Sandry i Tomusia
chrzczą
https://www.youtube.com/watch?v=KQSDzJJajYQ

i uzdrawiają
https://www.youtube.com/watch?v=xxOi7zcvdYY
bolące gardła i wzroki (na podstawie oryginalnej wypowiedzi z materiału),
sprostowanie, w tym materiale to nawet 3 wzroki 2:17-2:23

no generalnie stawiają na nogi nawet beznadziejne przypadki, polecam

nie wykluczam


w mojej ocenie koleś nie jest chory, udaje i to w dodatku nieprofesjonalnie


nie podcinaj im skrzydeł, próbują zaistnieć,
jak widać kasę można robić na wszystkim, Sandra i Tomek mają dodatkowo parcie na szkło

albo pokuta Nie wiem jak ja bym miał lać swoją kobietę to raczej szkoda było by mi ręki i rozwiódł bym się i nie ma problemu ale najwyraźniej wielu ludzi łączy silne uczucie i takie lanie po nie koniecznie mordzie im nie przeszkadza No ale strach im nie pozwala odejść nie wiem kobieta mnie jeszcze nie biła trudno powiedzieć jak bym zareagował :/


Literówka na telefonie czasem nie celne w literkę XD


plaga to za mało powiedziane XD

Serce jest portalem bezwarunkowej miłosci, miłosc jest potrzebna by nie zagłubic sie w umysle :) jak wroce z pracy to opowiem to szezej, a przynajmniej sie postaram :)

kotku, emocje, uczucia, przecież to wszystko dzieje się w głowie, to nie pikawa o tym decyduje


o Duchu Swiatły, w swej doskonałości niezmierzony, zapamiętaj sobie, że "miłość to uczucie głupie choć zaczyna się w sercu to kończy na dupie",
o Bycie Doskonały, może już pora by zejść na ziemię?
serce już teraz można wymienić (przeszczep), mózgu, póki co, nie, (tak wiem, mózg to nie umysł)


będę czekać z utęsknieniem, na poszeRZenie horyzontów wiedzy tajemnej


za twe staranie świat lepszym się stanie, czekamy

ach, jakie "ślachetne" z twojej strony


o, wkraczamy w zakres racjonalnego myślenia, nie do końca stracony z listy homo sapiens


toksyczne relacje


czasami, choć widzą taką możliwość, presja otoczenia skutecznie im to uniemożliwia


jeszcze nie? o to już najwyższa pora, nie rozumiem, na co ty jeszcze czekasz


nie znam twojego progu bólu, ale myślę, że powinieneś wówczas zacząć negocjować z nią jej siłę rażenia,
jako przedstawiciel samczego rodu doskonale wiesz, że macie szczególnie wrażliwe miejsca


zalecana większa precyzja "śtukania"


ach, cóż zatem robić, gdzie szukać pomocy?- pytają zewsząd serca strwożone

Emocje są na nizszym poziome, niz uczucia serca, one są wyższe, na tym poziome nie odczuwamy strachu i zadnych niskich emocji, dzieki temu mamy dostęp do wyższych uczuc serca, to jest sposobność, do wyżej bardziej duchowej ekspansji, świadomości doświadczania, umysł decyduje tylko wtedy gdy serce jest niedostatecznie przebudzone (w myśl czemu dajesz uwagę to zasilasz) życie z samego umysłu to stara droga, pełna kłód :) teraz liczy sie świadome połączenie z energią, świadomością wyższego portalu serca, nowa era która teraz sie rozwija będzie doświadczana z świadomego połączenia istot z świadomością serca, to kobieca energia, energia Bogini, to ona odpowiada za współczucie, cierpliwość, czułość, do teraz dominowała męska energia, energia walki w świecie, czyli energia umysłu :) mężczyzna to zewnętrze, kobieta to wewnętrzne, kobieca energia była poniżana w starej erze, jednak wracamy do równowagi jako kolektyw i jednostki, zaczynamy oczyszczać uwalniać stare energie, które już nam nie służą, to tak po krotce Koncentrujcie sie na odczuciach płynących z wnętrza, to bardzo ważne tam jest wasz dom prawdziwy

Jaka presja ? Mało to razy jest tak że wszyscy wiedzą że mąż leje żonę nikt nie reaguje policja jest bezsilna a jak żona zabije bo już nie wytrzyma to wtedy wielka tragedia a jak ją lał katował to nie było tragedii ? Na szczęście czasy się zmieniają i bywają przypadki uzasadnionej obrony własnej czyli zabicie w obronie własnej... i wyrok czasem jest mały albo brak
Jestem samotny więc nie ma mnie kto lać

Nawet nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić XD

omg, jakie to wzniosłe i jakie radosne,
twa mowa panie, jak na zawołanie,
napawa nadzieją, dodaje otuchy,
wspaniała lektura, w sam raz do poduchy.

wybacz dla mnie zbyt eteryczne

czasami rodziny, czasami otoczenia, a czasami własna, wynikająca z głupio pojmowanego wstydu typu "co ludzie powiedzą" lub obawy co dalej z nią i dziećmi,
presja pana i władcy, który zamiast siły argumentu używa argumentu siły też nie jest bez znaczenia i powoduje tak silne zastraszenie, że niektóre kobiety godzą się na przemoc do momentu gdy jest już za późno


wiele w tej kwestii już się zmieniło, ale nadal są przypadki bezkarności mężów karzących za przysłowiową zbyt słoną zupę


nie jest tak słodko, ale jest lepiej niż było,
pod wieloma względami należałoby zmienić mentalność n/społeczeństwa bo przecież "gdy się baby nie bije to jej wątroba gnije",
ktoś nawet o tym wspominał na Forum, wybacz, nie pamiętam kto


ach, nie wiesz co tracisz, przestań się opitalać i zmień ten stan rzeczy


ważne, że byłbyś w stanie poczuć