Stary dobry raper Pezet, gdy był jeszcze dobrym raperem, nagrał numer o tym, że gdyby miało nie być jutra, kupiłby czterdziestkę piątkę, załadował magazynek i...
A Wy? Co byście zrobili, gdyby miało nie być jutra? Dajcie się ponieść fantazji, byle nie za bardzo, bo dzielna moderacja czuwa!
Gdyby miało nie być jutra... strona 2 z 3
W moim życiu już tyle końców świata przeżyłem że i ten pewnie też bym przeżył ...sweter podtrzymuje mnie na duchu
Zjadłbym coś przed snem, czego zwykle nie robię. Dodatkowo nie umyłbym zębów. A tak poważniej to tradycyjnie, uchlałbym się piwskiem i posłuchał sobie na cały regulator
https://www.youtube.com/watch?v=WNnzw90vxrE
do końca patrzyłabym na zachód słońca
moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM
Pozdrawiam cieplo.
Mielismy wlaczyc fantazje, a nie logiczne myslenie. W moich fantazjach jestem mistrzem, handlarzem, prawienieklepane itd.
Nie niszcz mi tego.
Ja codziennie żyje tak jak by to był ostatni dzień mojego życia, i tak już od roku, od dnia diagnozy 🙂. Dziś już wiem że nie ma co szaleć, bo za dużo potem moralniakow. Moja recepta na.ostatni dzień? Żyj tak jak lubisz, rób to co kochasz, dostrzegaj ludzi obok siebie 😊
Ogolnie to...za wiele bym nie zrobila bo jeden dzien to troche za malo na spelnienie swoich marzen bo sa one jednak dlugoterminowe azeby mogly dojsc do skutku i tez niekoniecznie mam na nie wplyw tylko jedynie los, fatum, przeznaczenie, ja w malej czesci... Ale np. gdyby nie bylo jutra powiedzialabym kilku osobom co o nich tak naprawde mysle, moze bym kogos strzelila w pysk ^^ i moze powiedziala tez tym ktorym mam ze ich kocham... Choc w sumie nie ma co czekac z tym. No i moze polecialabym sobie na Majorke albo gdziekolwiek indziej.