Nie wiem czy odpowiem

Cześć.

Jak tam pierwsze wiosenno-letnie dni? Czujecie napływ energii płynący z doładowania słoneczną witaminą D? Czy przeciwnie, dopada Was chandra przesilenia?
Jakieś plany na majówkę?

Dużo dobrego, ziomeczki.

Chyba nikt Cię nie lubi jeśli nie pisze w Twoim temacie.

Czuje jedynie napływ dodatkowej pracy. Uwielbiam wiosnę, ale w tym roku działa na mnie negatywnie witamina D.

Wiosna kobiety odkrywają więcej ciałka więc chyba nie jest źle XD

ale ze niby przytyte? ;-)

Rower to jest to, czego mi piekielnie przez zimę brakowało (obok grania w piłkę na powietrzu rzecz jasna). Zawsze wraz z nadejściem słonecznych i ciepłych dni jestem pełen entuzjazmu i życiowej energii. Na majówkę niestety brak planów, ponieważ obóz pracy przeszkodziłby mi w ich realizacji.

Fantastycznie...
Korzystam z kazdej mozliwosci przebywania na swiezym powietrzu, spacer po parku, wycieczka za miasto, kawa/piwo w ogrodku w przytulnej kawiarni :)



Zdecydowanie to pierwsze


W tym roku raczej slabo...
Zmiana pracy - brak urlopu
Ale moze na sam weekend uda sie gdzies wybrac ;)

Mróz ,śnieg co nam daje odśnieżanie parkingu
To będzie mroźna i śnieżna majówka której nie pamiętają nasi dziady i pradziady

Zimowy zapas na pewno nie jednej się wylewa to tu i ówdzie dla tego teraz mają czas aby to spalić a te co nie spasły to teraz mogą swoje białe zimowe ciałka opalić na słonku aby kusić bo jak to szło..."kobiety lubią brąz z brąz lubimy my...XD

Nie kracz ja nawet na Zimną Zośkę nie liczę XD Klimat sie ociepla w Polsce ponoć ma być jak na równiku XD