O krok od Śmierci strona 1 z 2

W pt na obiad zjadłem łososia z ryżem i warzywami na pozór zdrowe danie. Jest godz 23 odczuwam mrówienie jakby laskotanie w żołądku i takie jazdy po całym brzuchu jakby stado mrówek maszerowało. Sobota idąc odczuwam jakbym miał kolke delikatny ból w prawym dolnym rogu lecz przechodzi, idąc miastem szybciej ból się nasila aż zaczyna kłuć po chwili przechodzi koło 22 00 nie mogę siedzieć , ból towarzyszy częściej aż nie mogę wytrzymać, pytam sie kumpli odpowiedz byla jednoznaczna nic Ci nie bedzie ;-) po prostu nie poruchałeś jakbym uslyszał nastolatka odp mi na pytanie co moze mi dolegac zas drugi mowi jezeli prawy dolny bok znaczy jedno śmierci z jelita wylewaja sie flekalja wowczas dochodzi do zapalenia sepsy i smierci . Nie panikujac idę się położyć może przejdzie ... W trakcie obracania boli. W Niedziele o 8:30 pojechałem na pogotowie podejrzenie wyrostka. Lekarz wysyła mnie na SOR dostaje ankietę do wypełnienia kogo powiadomić w razie "W" lub "Śmierci ";-). dostaje zieloną opaskę i czekam mija 15:00 głodny cały dzień nic nie jadlem nagle wzywają. Robią badania itp chirurg po wszelkich decyzjach i moich badaniach morfologii, RTG, i USG sam.nie jest wstanie potwierdzić póki nie zrobią zabiegu. Zostaje w szpitalu o 22:00 leżę na stole, budzę się rano... Tlen podłączony, sonda w nosie, dreny w brzuchu odprowadzają krew, zakrzepy, ropnie i gazy. A ja nie wiem co się dzieje. Okazało się że jedna ość przebiła mi jelito i wszystko co w jelicie jest... kwasy, kał i inne flekalja wylały się na organy powodując ZAPALENIE OTRZEWNEJ " gdybym nie wylądował w szpitalu możliwe że bym zmarł przez sepse lub moje wnętrzności by przestały pracować. Nie oddając stolca przez 4 dni mając ciągle gorączkę sięgającą 41 stopni a min 38.7 wymiotujac mając dusznośc i robić do kaczki to nic przyjemnego w tym 4 dziury w brzuchu jak i cięcie na 12 cm w dodatku rury wychodzące z ciała to naprawdę dochodzę do wniosku że w życiu najważniejsze jest zdrowie i tylko wyłącznie zdrowie. Mniejsza z tym że mój brzuch wygląda jakby został postrzelony z kilkanaście razy. A wystarczyła że tylko ość może spowodować takie konsekwencje .

od teraz pewnie docenisz zycie

To wracaj szypciuto do zdrowia, tego ci życzę, pozdrawiam

Dobrze że Cię nie odesłali do domu. Bywa i tak.

Dobrze że Cię nie odesłali do domu. Bywa i tak. W Niedziele trafiłem do szpitala a w środę czwartek już wypuścili... za 10 dni ściągnięcie szwów. Gorzej że w trakcie jazdy odczuwam jak moje wnętrzności latają na boki .

Panie Leonie doceniam.

Dziękuję Tweekaz

i bardzo dobrze, przynajmniej wiesz, jak latwo mozna je stracic.
to na pewno pomoze ci lepiej przezyc pozostaly czas, jaki jest ci dany

Siema Ja natomiast przeżyłem wybuch spaliło mi twarz ,ręce do ramion ,przełyk ,drugi stopy poparzenia ponad dwa tygodnie śpiączki farmakologicznej byłem intubowany . po wybudzeniu ze śpiączki Powiedziano mi że jakbym dotarł 3 minuty później do szpitala już bym nie żył. pamiętam pierwsze zderzenie z rzeczywistością Kiedy wchodzę do łazienki szpitalnej widzę się w lustrze, Kolana się uginają.nie będę opisywał całego zdarzenia itd. ale cała sytuacja daje na pewno dużo do myślenia. okazuje się wtedy co tak naprawdę ma znaczenie, reszta to tylko dodatki ,żeby nam się nie nudziło. widząc co ludzie tak naprawdę robią ze swoim życiem To jest jakiś dramat, i nie chcę tu nikogo urazić, ale jak widzę zdjęcie dziewczyny w bieliźnie a na drugim zdjęciu, widzę tą samą kobietę z dzieckiem na rękach to nie mam pytań.Paradoks, wydawałoby się że taki wypadek to najgorsza rzecz jaka można w życiu spotkać i to prawda jeżeli chodzi o ból, wchodząc pod prysznic Czujesz jakby ktoś Ci wbijał gwoździe w ciało .ale okazuje się jednak że jest to najlepsza rzecz jaką można w życiu spotkać. pod warunkiem że wyciąga się z tego jakieś wnioski.

zaczynam się cieszyć, że jedyne co mi się zdarza to zapalenie ucha, choć boli jak cholera.

Zamienisz się ze mną na zapalenie oka? Jest jeszcze lepiej.

xD

Zaskakująco ciekawy post, jak na to miejsce. :-)
Fajnie, że wszystko skończyło się dobrze.

Jaki?

życie lubi nas zaskakiwać.

:) i to jak ,życzę ci szybkiego powrotu do zdrowia, Pozdrawiam