Panowie strona 2 z 5

co lubicie w Kobietach?

zbyt przejmujesz sie iluzją, czyli bierzesz ją na powaznie, dla tego nie potrafisz cieszyc sie jej kazdym aspektem

Tak tylko jedną.

Fetysz na cuckold zbytnio zaślepia Cię...

wyolbrzymiasz maleńki

Nie.

prawie nic.. pracuję się z nimi gorzej niż z facetami.. więcej marudzą i wiecznie udają ze są nieporadne żeby miec łatwiej.

Spostrzegam je tak samo jak mężczyzn, czyli stawiam znak równości, nie generalizuje.

potrafią być wtedy bardzo miłe


nie wszystkie tupią, niektóre głaszczą pod włos, samiec całkiem nieźle jeży się i wygląda fantastycznie


czyżby nirvana?


tak, to na pewno nirvana

bzdura, wbrew utartym stereotypom nie są takimi plotuchami jak samce i potrafią poświecić się bez reszty jeżeli się w coś zaangażują, samiec kalkuluje czy mu się to opłaci czy nie, kobieta jest w stanie poświęcić ewentualny zysk dla tzw.idei,
dla samca, istoty przyziemnej, są to tylko głupie mrzonki, niewarte ruszenia dupy

kobiety są mistrzyniami niedopowiedzeń, gry słów i podtekstów,
panowie są często zdezorientowani i gubią się w takich rozgrywkach, no cóż jako istoty jednozadaniowe nie są w stanie ogarnąć n/wielozadaniowości, delikatnie mówiąc są mniej wszechstronni

Balbina, współczuję, ja nie mam aż tak przykrych doświadczeń jak ty, lubię współpracę, a przede wszystkim rywalizację m/nami
pomimo, że czasami dochodzi do ostrych spięć, wysoko cenię sobie słynną solidarność jajników,
chyba nie odnalazłabym się w skórze samca

Niczego nie lubię.

witaj Sysiu, humorek nie dopisuje?

Ustosunkowałem się tylko do tematu. :P

omg, a ja myślałam, że to tylko chwilowa niechęć

Kobiety, jak i faceci - mogą być spoko, a mogą być wkurzające. Więc raczej cenie konkretne cechy osobowości, niż coś stricte przypasowanego do płci.

Tego w babach nie cierpię najbardziej.

Ja jestem stały w uczuciach.