Czy jesteś osobą, którą chciałbyś mieć za przyjaciela?
Przyjaciel strona 2 z 2
Siebie samego za przyjaciela... hmm... właściwie to czasem wydaje mi się, że "jest mnie dwóch". Mam dwa tryby pracy jeden spokojny i stonowany, a drugi aktywny i czasem dość nerwowy. Zakładając, że wyciągnął bym samego siebie z lustra i ta druga wersja mnie była by zawsze w przeciwstawnym stanie umysłu. No to chyba bym sam się pozabijał... ewentualnie bardziej pewna siebie forma mnie występująca naprzemiennie w oryginale i odbiciu niszczyła by tę drugą. Sam sobie był bym wilkiem. Nie wyobrażam sobie by świat mógł pomieścić dwie takie osoby jak ja. To by była chyba zapowiedź apokalipsy...
tak bo cenię lojalność i uwielbiam stać murem, skakać w ogień i konie kraść
moja ewangelia
WCZORAJ już utracone, DZISIAJ jest w rękach naszych, a JUTRO? nie dajmy się choć JUTREM straszyć
moja wiara https://www.youtube.com/watch?v=TLgacbYRQ_I
mój dekalog https://www.youtube.com/watch?v=ITsL91vlIcM