Trudne sprawy;D strona 1 z 3

Hej. Kilka pytań z rana.

Jak tam mijają wam ciepłe dni, macie fajne jeziora w pobliżu? dejcie jpg w temat.
Plany na wakacje, wyjazdy, ceny...?
Gdzie Earth?
Pytanie z innej beczki w sumie to głównie o to chodziło, ale dodałam tez inne, żeby mode nie wywalił na dział "Moda i Uroda"
więc zrobiłam sztuczny tłum innymi pytaniami.
Czy wypada iść w białej koronkowej sukience na wesele koleżanki? kiecka krótka prosta przed kolana, nie zadne wymyslone falbanki.
temat ma zdania podzielone jedni mówią, że biel to kolor pani młodej i nie wypada ubierać takich kolorów na kogoś slub, bo oznacza to że lekceważysz młodą?
Inni mówią, że to wiejskie zabobony i nikt nie stosuję się już do tego od dawna.
Pomóżcie drodzy forumowicze, ja wiem że zawsze można na was liczyć xd

Czyś Ty zgłupiała! Bialy jest dla panny młodej zarezerwowany. Poza tym nie możesz wyglądać lepiej niż ona.

Dobrze, że ja nie mam takich problemów, czy załozyć białą sukienkę ;)

Co do tematu pobocznego to moją ulubioną dziką plażę uregulowali, chamy jedne!





Jutro w Krakowie bd. Pozdrowić mam Lajkonika od Ciebie ?

Cześć łania. Więcej pracy niż stopni na termometrze. U mnie same fajne jeziora.


Trochę nad morze, trochę do Torunia, trochę na Woodstock. Wszędzie drogo.

Nie brałam.

Nie wiem, czy wypada, ile ludzi tyle opinii pewnie. Ja bym poszła, mam fetysz na białą koronkę Zawsze możesz też zapytać koleżankę, czy ma coś przeciwko.

Man dwa fajne jeziorka jedno w Polsce drugie w Niemczech.

Wieczny dylemat Morze albo Góry ale chyba Góry w tym roku.

Pewnie na wakacjach
Idż w tym w czym będziesz czuła się dobrze i tak wszyscy będą paczyli na młodych .

A jednak na Woodstock

lepiej nie będę wygladąć o to się nie martwię, tyle ze widywałam kobiety w kremowych czy białych, skromnych sukienkach na weselach, coraz więcej babek ubiera takie kiecki i dlatego się pytam, bo zdania są różne, jedni mówią, nie wolno!! nie wypada, inni że kobito to nie te czasy żeby tak ktoś jeszcze myślał, każdy ubiera się jak chce, naprawdę trudne sprawy..:D


u nas jeziora są piękne, tylko ratowników za dużo.;/


jedziesz gnój od smoka wawelskiego wywalić?
tak naprawdę, to w Krakowie nigdy nie byłam.
Ja w tym roku jadę w góry do Szklarskiej w sierpniu i za tydzień na wekend nad morze tak tylko sobie poplażować o ile bedzie pogoda.

no hej, nindża.

tzn gdzie dokładnie?

xd

tez właśnie o tym myślałam.

no własnie tam będzie 120 osób, akurat ktoś na mnie zwróci uwagę..;D

Nie wiem gdzie się Efr podziewa. Zapukaj
do niej po klawiaturze.


Myślałem że na czarną


Dobry pomysł. Najwyżej odwoła zaproszenie ale skandalu nie będzie

[quote=Sarna]no własnie tam będzie 120 osób, akurat ktoś na mnie zwróci uwagę..;D

Co zrobisz z tym , że ładnemu we wszystkim ładnie.

a ma jakieą konta tutaj? chyba nie:D

U mnie na Śląsku nie ma wielu jezior za to jest sporo zbiorników wodnych. Jaka różnica? Jeziora utworzyły się same lub jak kto woli przez naturę. Cofające się lodowce i te sprawy.

Zbiorniki wodne powstały ręką ludzką. Tutaj mamy kopalnie piasku podsadzkowego używanego w kopalniach węgla. Piasek kopie się metodą odkrywkową a powstały wielki dół zalewany jest wodą.

Śmiem twierdzić że nawet nad Bałtykiem nie ma tak czystych plaż jak w śląskich "fabrykach piasku" :D


Earth = Erf ostatnio.

Jadę tylko dlatego, że chcę zobaczyć jeden koncert z nocnego ASP :D

Człuchów, na Pomorzu, ale bez dostępu do morza.

Pozory ;)

Rozumie. Dla zmylenia przeciwnika zakładasz czarną ;)

musisz sie jej zapytac czy wyrazi zgode. Ew "inny odcien bieli" np ecru, jasna śmietana czy coś. Niektore nie robią z tego problemu zwłaszcza jesli kiecka gościa jest delikatna, skromna a panny młodej pełna zdobien marszczen i błyskotek. Ale niektorym sie to nie podoba.