A tymczasem same chciały by się związać z silnym i pewnym siebie mężczyzną?
Dlaczego kobiety wychowują swoich synów na maminsynków? strona 2 z 3
No. Do tego czekają tylko na okazję, żeby wskoczyć na bolca mokebe i przyprawić rogi dobremu, nieskazitelnemu facetowi. W ogóle, to te przebiegłe kreatury, to żyją tylko po to, aby wyjść za mąż, roztyć sie, znaleźć tego wspomnianego wyżej mokebe i zabrać mężowi majątek, żyjąc jak te królowe z alimentów.
Coś pominęłam? xD
ze wtf?
a jak facet ma wladze nad kobietą to jest dobrze?
Bo kazda kobieta nie ma wlasnego zdania i pozwalają sobą sterowac? Co za mity.
nie kazda.
nie wiem co to ?
Taka jest ich rola ale nie przymuszona jak chce rodzinę to nie koniecznie musi mieć przy sobie faceta ale baby muszą mieć kogoś przy sobie komu mogły by truć życie bez tego stają się oschłe i szybko się wypalają starzeją i robią się zgorzkniałe....
Najgorsze w tym jest to że sporo kobiet takich jest dla tego czasem lepiej pobyć z kobietą i pomieszkać z 2 lata zanim się z nią ożeni... Tylko wiadomo jak ładna to trudno sie oprzeć no i wpadają frajerzy :/ zycie XD
500+
Wyebałąś mnie na czarną listę więc nie masz prawa komentować moich wypowiedzi wiec M o r da kain
Ah, czyli kilka źródeł Twoich poglądów odpada. Ok. :-D
No ba, celem życia każdej kobiety, jest zniszczenie życia jakiemuś facetowi. Ale wait, skoro właśnie marudzeniem, truciem i byciem oschłym (chyba się to wlicza), zatruwają życie facetowi, no to jak mogą bez tego się takie stać? Coś pomieszałeś. :D
Akurat ślub szybciej niż po ~2 lata to generalnie nie jest dobry pomysł, ale ok. A co do tego usłanego różami życia z alimentami.. To szkoda gadać. xD Żyj sobie jak królewicz za ile.. 200 zł, czy 500 typowych polskich alimentów. O ile, bo sporo facetów kombinuje jak może, żeby swojemu dziecku nawet tyle nie zapewnić. :-) Zawsze gnije z tego argumentu, bo faceci wypowiadają się, jakby zarabiali fortuny, gdy mediana zarobków w Polsce jest jaka jest i taka żądna fortuny kobita, może zazwyczaj liczyć na te max ~500 zł od męża. A jednak odchowanie dzieciaka, to o wiele więcej, czego nie zrekompensują nawet pięćsetplusy, jeśli babka nie pracuje. ;-)
hahaha!
to faceci truja dupe nie kobiety ;p
normalne ze jak facet postepuje zle to ma tlumaczone ze robi zle
przeciez nie dostanie pochwały za chamstwo, zapominalstwo czy glupote
a dla was to trucie dupy. typowe dla facetow, bo jestescie egoistami i wszystko macie gdzies.
dziwny naród.
Gradek zawsze uważał kobiety za pasożyty, nic nowego.:D
Co do tematu nadopiekuńczość matki może zrobić z faceta dosłownie kalekę, nie chodzi tu o samo przytulanie czy wspieranie, bo to powinna robić każda matka, ale właśnie robienie wszystkiego w domu za nich.
Później taki sie hajtnie, życie zmusi do tego że razem musza iść do pracy, a taka kobiecina musi wszystko za niego robić, bo on nie potrafi nawet posprzatać czy zrobic sobie śniadania do pracy, mam w pracy takie matki i żony i tak mają niektóre, muszą myślec żeby dzieci przypilnowac z obowiązkami szkolnymi, musi robic zakupy, w domu wszystko ogarnąć, bo faceci od tego nie są przecież, biedne kobiety i nie ze im sie to podoba, one same mówią, ze synuś mamusi ma w głowie podzielone obowiązki tak że 90% obowiązków domowych i tak jest na kobiecej głowie, bo tak mu mamusia wpoiła i to nie są tylko jedynaki.
Nie, Gradek to dobry chłopak, trochę tam fantazjuje, ale lubi kobiety i podejrzewam, że szybko omotałaby go jakby chciała;D
Nie, nie wierzę intuicji, raczej przypuszczenie (partykuła "chyba") oparte na doświadczeniu i zdobytej wiedzy.
https://www.youtube.com/watch?v=A6vOmQpqBIo
??? Wiesz może o czym on nawija?:)
No właśnie..... :)