Jakie macie Pasje? Jakie są wasze hobby? Co lubicie robić w wolnym czasie?
Pasje i hobby strona 4 z 9
Rzekłbym, że ten wzrost jest wręcz odwrotnie proporcjonalny w przypadku niektórych :D
tez mam takie, a właśnie mój ogród jest w fazie remontu, mam 11 worków kory, pół tony piasku, kostke brukową na kupce, wielkie kamienie, kilka krzaków i to wszystko czeka aż sie ktos za to zabierze. Niestety ja specjalnie sie nie kwapię do tego, bo nie lubie bawić sie w botanika, ale jest ktoś co to lubi, to jedno mam z głowy.
Zabawne, że ludzie stawiają znak równości pomiędzy słowami hobby i pasja.
Pasja to coś co definiuje całe nasze życie i większość jego aspektów, może też być źródłem utrzymania.
Hobby to zajęcie dodatkowe, które służy głównie marnotrawieniu wolnego czasu oraz nadmiaru zasobów.
Dla większości ludzi w tym (i nie tylko) kraju jedyną życiową pasją jest weekendowe chlanie wódy, a jedynym prawdziwym hobby chlanie piwska podczas bezmyślnego gapienie się w telewizornie, ew żarcie jakiegoś gówna byle dużo i tłusto/słodko.
Można też powiedzieć, że pasja jest motorem napędowym twórczości, ponieważ pasjonaci zazwyczaj coś tworzą (nie mylić z kopiowaniem i udziwnianiem na siłę)
Tutaj pewnie zmartwię parę osób ale zdanie "pasjonuję się muzyką" nie oznacza bezmyślnego wywijania przeszczepami na cosobotnie potańcówce przy akompaniamencie czegoś, co bardziej przypomina zapis audio z kamery przemysłowej w fabryce gwoździ. "Pasjonuję się fotografią" nie oznacza selfie przed lustrem i zdjęć w osranej przez psy kupie liści ala Katarzyna T. "Pasjonuję się motoryzacją" nie oznacza piłowania pod tesco golfa 3 zwieśniaczonego pedalskimi naklejkami z nazwami jakichś egzotycznych firm tuningowych i felami z odzysku.
Jeżeli pasjonujesz się muzyką, to znaczy że aktywnie uczestniczysz w jej tworzeniu bądź rozwoju, również zawodowo, nie że wtłaczasz sobie przez słuchawki do mózgu wycie Niecika podczas szychty na kasie w biedrze.
Osobiście nie posiadam żadnej "PASJI" przed duże P. Co najwyżej jakieś drobn e hobby jak strzelectwo, łucznictwo, literaturę czy renowację zabytkowych mebli. :d
Jak ktos mnie wkurzy to nie bede udawała miłej i dbała o "łagodne wyrażanie się."
I co pasje czy zainteresowania mają wspólnego z językiem, jakiego sie uzywa? czy osoba ktora ma wiele zanteresowan ma udawać jakiegoś filologa i wypowiadać sie niczym poeta?
bo to jest śmieszne, nikt nie intersuije się wszystkim na raz,( prawie wszystkim) bo zwyczajnie nie ma na to czasu, obejrzenie kilku programów o kosmosie czy poczytaniu o botanice czy mitologii, to nie żadne wielkie zamiłowanie, każdy przez całe życie pochłania wiedzę, nie znaczy że nagle staje się wielkim hobbistą, bo posiada trochę wiedzy na dany temat, co do pasji to pasja zabiera ludziom mnóstwo czasu, skoro lubisz wiedze o kosmosie znasz zapewne Hawkinga, on fascynuje sie kosmosem, uczył na uniwerystetach, poświęcił większość życia na badanie kosmosu niemalże od dziecka, to jego pasja, ktos co poświęca każdą wolną chwile na to zeby poświęcic się swojej pasji, nie ma czasu na mnóstwo innych rzeczy.
To jest tylko przykład, pasjonaci często życie układają pod swoją pasję, to nie znaczy ze nie posiada wiedzy w innych dziedzinach, ale dla ciebie pasja, hobby i zainteresowania.. wszystko leci na jednym wózku. Jesteś tak super oczytana i wszechstronna a dajesz sie prowokowac na forum i łatwo się irytujesz, za każdym razem próbujesz się przedstawić w jak najlepszej strony, tak to wygląda jakbyś walczyła o to żeby tu wypaść jak najlepiej, kiedyś w temacie specjalnie napisałam, ze kobiety sie do wielu dziedzin nie nadają, ty oczywiście jesteś tak zajebista ze ze wszystkim pewnie byś sobie poradziła, bo nie jesteś jak wszystkie, tyle ze na każdym kroku pokazujesz z e własnie jestes jak wszystkie krzykliwe przechwalające się baby:D
Zaraz pewnie napiszesz
- czy ja powiedziałam kiedys ze na wszystkim się znam i ze do wszystkiego nadaje? ( twoja reakcja jest przewidywalna )
Szkoda ze nie potrafisz nikomu przyznać racji malutki pulpeciku i się nie stresuj.
HAHAHA
jakbyś przeczytała moj komentarz to byś teraz stwierdziła, jaką głupotę palnęłaś pisząc wywód nie mają pojęcia, jak jest :)
Zainteresowania to zainteresowania. Mozna miec ich wiele bo zycie jest długie i zbyt ciekawe by ograniczac się tylko do jednej dziedziny. CO innego pasja. No ale jak ty mylisz zainteresowania z pasją to nie mam pytań...
a my sie znamy ze tak o mnie piszesz?
traktuje swoich rozmowcow serio wiec ich wypowiedzi tez traktuje serio wiec nie od razu zauwaze, ze ktos to zwykly troll. Pozniej jak juz to zobacze to albo go zlewam albo to ja jego trolluje, ale nie od razu przecież widac kto trollem jest.
Hę? pytanie bylo o zainteresowania i hobby, kiedys ktos mnie zapytal jakie mam no to stwierdzilam ze wymienie jakie mam. A ze tego duzo jest - bo jestem osobą ciekawą świata. No ale ty wiesz lepiej, ze ja sie tu tylko podlizuję facetom :)
nigdzie tak nie napisałam.
ja sie niczym nie przechwalam. no chyba ze stwierdzenie faktu to przechwałki według ciebie :)
Oj dziewczyny widzę, że się nie lubicie.
@Sarna
Zgadzam się w 100% jak ktoś twierdzi, że ma 100 pasji to tak na prawdę gówno ma i każdy temat zna tylko pobieżnie na poziomie zainteresowanego ośmiolatka.
Pasjonaci mają niemal zawsze JEDNĄ pasję i jej podporządkowują całe swoje życie i nie jest ważne czy jest to zdobywanie szczytów górskich czy wyszywanie koronek :)
@Panthera
Osoba która się na czymś zna, z reguły będzie się składnie na te temat wypowiadać. Nie twierdzę, że zaraz na poziomie skomplikowanej poezji, ale jednak czytanie wzbogaca język. :)
nie muszę Cię znać żeby widzieć jak reagujesz na forum.
Karmiąc Twoim zdaniem trolla, jesteś wtedy tak samo spostrzegana przez widzów forumowych, jak jesteś do tego wulgarna i odzywasz się w podobny sposób jak ten niby troll, nie wiem dlaczego to akurat przed Tobą mnie tu ostrzegali, ze nie ma sensu z toba za dużo się w tematy zagłębiać bo za cholerę nie dasz sobie nic powiedzieć, nie dlatego ze posiadasz orgomną wiedzę, bo nigdzie tego nie widzę, tylko twoje argumenty są zawsze faktami, ale tylko twoim zdaniem.
Nawet teraz mi wstyd trochę, ze wdaje się w takie jałowe dyskusje.