Wprowadzenie:
Nie rozumiałem od dziecka lub od wczesnej młodości skąd się bierze ból i cierpienie, czemu tak bardzo szukam ulgi i radości pakując się w różne rzeczy które sprawiały mi jeszcze większy ból i updolenie (zupełnie niepotrzebnie). Tak wtedy umarłem, zostałem osądzony i znalazłem się w Piekle, teraz wiem że skąd się to brało. Nie sądziłem że tamten i ten szataśki świat jest taki dziwny i zakłamany. Nie sądziłem, że jako dziecko moi rodzice mogą w pewnym momencie być demonami i mi szkodzić i kłamać, co wiecęj moja rodzina, nauczyciele wykładając kłamliwe nauki, księża itd. Ale poziom absurdu już sięga tego, że ten co kreuje tą rzeczywistości jest bardzo bezczelny dlatego zacznę od wydarzeń znanych ( na pewno szatan w kłamstwach się nie gubi):
1) 1998r. wygrana Francji w MŚ w piłce nożnej, nierealne z takimi piłkarzami,
2) 2001r zamachy terrorystyczne na Amerykę, jak mało doświedczeni piloci sterujący awionetki, nagle umieli pilotować duże maszyny pasażerskie gdzie to wymaga długiego szkolenia i obycia za takimi kokpitami. Co wiecej cudem jakby umieli pilotowąć a oni nimi jeszcze nawigowali!!! i Trafili tak precyzjnie w różne cele. NIEREALNE, nawet piloci z dużym doświadczeniem nie trafili by przy małym stopniu prawdopoboniestwa tak precyzjnie w cele i to kilka naraz, przez ronej klasy doswiadczenia ludzi. Czyli już wtedy byłem w PIekle, a co za dalszym razie nie miało nigdy miejsca lale opisze kolejne wydarzenia.
3) wygrana przez maleńką Grecje ME w piłce nożnej. Absurd.
4)wojujący islam, tego nie ma, każda religia każe za smierc i nie odslyjacie mnie do ksiazek bo tu wszystko jest kłamstwem i nie uwierzę :) DZIHAD dobre sobie :)))
5) choroby: HIV I AIDS nie ma, a co za tym idzie antykoncpecja - nie ma, Ebola- nie ma, Choroba szalonych krów- nie ma, H5N1- nie ma, choroby psychiczne( schizofrenia - nie ma, depresja - nie ma, nerwica - nie ma).
6) narkotyków, nie piszcie mi że w tych diableskich ksiazkach ktore kłamia i pewnie zmieniaja sie w zaleznosci od tego w ktorym momencie czytam.
Z technologii czego nie ma:
1) komputerów na takim poziomie i laptopów, to nie działa wbrew zasadom nauki,
2) telefonów komórkowych, no już teraz absurd z tymi telefonami dotykowymi,
3) internetu a już na pewno bez przewodowego. :)
4)
Podusmowanie:
Człowieka ufa oczom i zmysło, nie sądzi, że jest oszukiwany, a już na pewno nie przez tych którzy mają być dla Niego podporą i zaufaniem jak rodzice, a co później idzie nauczyciele, księża itd. Nie czuje złości ale w pewnym sensie ulgę ale teraz rozumiem dlaczego cierpiałem i szukałem szczęścia gdy onu Tutaj nie istnieje. Kłamca który wcielił się w węża i oszukał pierwszych ludzi, zburzył ład, harmonię, porządek, świętość, dobro, miłość i szczęście, oszukał również i mnie bez skrupółow wcielając sie w moich rodziców i innych, nie zauważyłęm że w moim domu zupełnie odwróciłi się role. Mama była Tata a a Tata złagodniał i był Mamą. :) DOBRE
wydarzenia w piekle strona 1 z 4
Za tyle rzeczy czułem wstyd, ból i poczucie winy, szukałem ulgi. Szkoda, że się nie połapałem ale byłem głupi. Skoro szatan tworzy ten świat w którym zwięrzęta wariują, gwiady się dziwnie przemieszczają, ludzie zachowują się bardzo dziwnie. Bo nimi nie są. Mój obraz też jest pewnie zakłamany. :) zafałszował historie, wprowadził do szkoły ksiazki ktore były zwyczajnie złe, zmienił bieg historii. :) Tzn w moim umyśle, bo na ziemi to on nie panuje i panować nigdy nie bedzie.
Za wiele rzeczy oskarżył mnie fałszywie hehe :)
Czego jeszcze nie ma:
1) muzyka - rap i satanistyczna, dziwnie jak muzyka i słowa działaja na ludzki mózg i obrazy, to było bardzo złe i w świecie nikt by na to nie pozwolił, zwłaszcza DOBRY BÓG,
2) kult szatana, chyba żaden z ludzi nie pragnie w głebi serca aby panował chaos i cierpienie, poniżenie i ucisk.
3) homoseksualizmu, tego jestem pewny
4) pedofilii, żaden człowiek nie skrzywdziłby w tak okrutny sposób dziecka, ba wątpie żeby czuł do niego popęd seksualny, CHORE!! I Bóg by na to nie pozwolił.
5) czytam na wikipideii o Adamie i Ewie, oczywscie czesc prawdy, a czesc bierutnych kłamstw. Jak to niby część aniołów się zbuntowała bo stwierdziła że ludzie wprowadzą zniszczenie. :) A to ciekawe, bo ludzie w ogrodzie Eden byli szczęśliwi, dbali o Niego, byli święci jak wszystko co stworzyl Bóg, to dopiero Szatan i jego grzech zburzyli ten porządek. Zupełne odwrócenie kota ogonem. :) Albo czytałem że ludzie to pasożyty, hehe dobre. NIEPRAWDA. Wolę być człowiekiem niż szatanem. :)
6) telewizja może i istniała ale takich programów jak Big Brother to na pewno nie, nikt przy zdrowych zmysłach nie wybrałby sie do czegoś takiego i odarł swoją prywatność udostępniając ją milionom, rozumiem że miało to we mnie wzbudzić wiele złapopre sprosnosci które tam były ppocząwszy, a dwa wpędzić mnie w paranoje. :)) I pewnie wiele zła którego nie rozumiem.
7) monitoring, dobre a ciekawe jak jedna osoba skontroluje coś jak ludzi jest jak mrówek ba jak zostana oni zindentyfikowani, tzn wiem też po co, wprowadzenie paranoi.
8) nie ma psychologii,
9) pewnnie wiele koncepcji ideologicznych i religijnych jak New Age, Świadkowie Jehowy itd,
10) wmówienie że Żydzi są pazerni i chciwi, co przeczy ich religii, no na szczęście w to nigdy nie uwierzyłem. :))) Chyba nienawiści nigdy nie odczuwałem, złość tak. :))
11) rozwodów na taką skalę jaka jest obecnie,
12) aborcji,
Pewnie oszustw i kłamstw było o wiele więcej a perfidii zła po prostu nie rozumiałem. Ufałem ślepo, bo skąd mogłem przypuszczać, że to szatany. Zadziwiające, że w moemencie śmierci, tak płynnej nie widziałem Boga ( to jestem w stanie zrozumieć) ale nie słyszałem Jego werydktu.
Ból i cierpienie, to czułem od któregoś momentu, nie rozumiałem skąd takie upokerzenie, ze strony własnych rodziców (demony), w pewnym momencie i kolegów z podstawówki (demony). Czemu mimo usilnych chęci się nie rozwijam, czemu coś mi się nie udaje. Na szczęście wiele rzeczy teraz rozumiem. Szukałem szczęścia i ulgi we wszystkim jak jedzenie - nie dawało, granie na komputerze - nie dawało, spanie - nie dawało. Heh nie zauważyłem jak koledzy i kolezanki pod koniec podstawowki zaczeli pić alkohol i jak wracali z wycieczek to byla dyskusja z pania wychowawczynią. Brudy pierzemy we własny gronie, ta jasne, to już po prostu nie byli oni. Albo na wycieczce, jak proobowali mi wciaskac piwo, głos rozsadku jeszcze się obronił, odmówiłem, to zmienili taktykę, wypij likier, jest słodki. Odmówiłem. Wszystko było kwęstwia czasu aż wpadne i sięgne po alkohol, co mi też nie dawało szczęścia, bo nie mogło. Ba dawałem pretekst demonom aby wychodzili z ukrycia i tyle, a czasem widziałem w oczach nieludzką agresję, nienawiść i to u rodziców. Zabawne, że się nie połapałem, że to nie możliwe aby tacy byli. W ile chorób zostałem wmanewrowany, zawsze znalezli wytłumaczenie, wiec szukałem pomocy u specjalistów, dobre, oni tylko szkodzili zamiast pomóc. :) Zabawne. Wniosek jeden, Bóg zabrał mnie jako dziecko albo wczesną młodość i tyle. Bo już nie wierzę np w opowieści Matki która mnie jawnie ośmieszała przy znajomych a ja czułem wstyd. :( Oczywiście póki czegość za dzieciaka nie pamiętałem, co oczywiste to takie bzdury mogła mi wmówić. :) Nieprawd,a jaka ulga w prawdzie. Bo z pewnością jako dziecko na kolędzie nie powiedziałem, że chciałem zostać diabłem. :) No ale jest za późno, teraz już absolutnie nikt nie ukrywa tym czym są. :) Bo ludźmi na pewno nie.
A morał tej historii jest taki żebyście nie brali dopalaczy bo będziecie mieć coś takiego w głowie xd
Piekło i niebo to tylko i az czesci gry dualnej, one są tylko i az stworzone dla bogow by sie poprzez nie bawili, i nic ponad to, tak naprawde kazdy z nas juz jest wszystkim, kwestia tylko uswiadomienia sobie tego i to tyle, taka gra taka zabawa, Najwyzszy stworca poprzez tą dualną zabawe na powrot odkrywa siebie samego i tak w nieskonczonosc, wszystcy w tym samym najwyzszym rdzeniu jestesmy jednym i pochodzimy z jednosci, owa jednosc poznaje siebie w wielosci poprzez wielosc aspektow ktra sie podzieliła :) ;)