,,Jam jest droga, prawda, zyciem"

Czy to mozliwe, zeby tak doskonale slowa byly oszustwem albo dzielem jakiegos szalenca, ktory do konca poszedl w zaparte placac cene wlasnego zycia?, czy to mozliwe zeby to byl szaleniec?

Nie ma chetnych zeby sie wypowiedziec widze...

Bo jakieś takie wtórne te Twoje pytania. O wiarę w Boga już pytałeś, nie wiem co można jeszcze dodać w tym temacie.

Ja tylko chce poznac zdanie ludzi, sa rzeczy, ktore mnie mecza, chce sobie je poukladac, wiec nie sa wtórne..., kazde moje pytanie nie powstalo bez sensu, a Ty chyba do tego pijesz..., no tak to akurat nie jest, moje pytania sa po cos, a nie zeby byc...

To samo mogę zapytać o te słowa: "To, co dziś po­wiemy, będzie za­pom­niane, ale to, co uczy­nimy, będzie trwało ty­siąc lat."
Bo czyż nie są one doskonałe?
I tak jak było już napisane, nie widzę sensu zakładania nowego tematu o tym samym.

W fikcji nie ma prawdy. :) Wszystko jest kłamstwem....

Do KonradziqOrygi, nie wydaje mi sie, zeby bylo tak samo, te slowa, ktore Ty przytoczyles nie maja tak silnego przeslania...

Kwestia sporna. Dla mnie mogą mieć, dla Ciebie nie. Parafrazując powiedzenie, widzisz tak, jak siedzisz ;)

Moim skromnym zdaniem we współczesnym świecie te słowa trochę inaczej sformułowane byłyby wypowiadane tylko że strony kandydatów na stołek prezydencki bądź poselski. Z innej strony można też je przypisać stronie religijnej ale w tej kwestii nie będę się wypowiadał

Te słowa są prawdziwe, prawda i tylko prawda. Jest ona nie do ogarnięcia przez umysł zwkłegi śmiertelnika.
Dlatego też ci uczynił Jezus wydaje im się szaleństwem.