W poprzednim temacie poruszałem wygląd tu poruszam obrażanie niektórych ludzi na fotce w szczególności dziewczyn.Na prawdę szkoda że jest tutaj pełno chłopaków którzy tylko liczą na jedno.Pokaż i pokaż,no ile można!A jak dziewczyn nie jest łatwa i wam nie wychodzi to ją obrażacie i wyzywacie?Cwaniaki jesteście na fotce każdy potrafi prawda?Ale tak szczerze,poniżacie niektóre kobiety/dziewczyny okej rozumiem,ale nie które sobie na to nie zasługują tak że gratuluje wam na prawdę za wysoki poziom waszego ilorazu (o ile wiecie co to znaczy) ?Ostatnie słowo i kończę,słuchajcie jest taki cytat : Nie masz prawa poniżyć kobiety,ponieważ kobieta cie urodziła!Skoro lubicie obrażać dziewczyny i nic sobie z tego nie robicie to jestem ciekaw gdy ktoś kiedyś będzie obrażał jakaś dziewczyną która znasz i co będziecie się z tego śmiali?Gratuluje wam podejścia i powodzenia!Co o tym myślicie?Czekam na wasze myśli :) by Remek
Obrażanie innych na fotce? strona 2 z 3
Jeszcze bym tylko dodal, ze gdyby nie tato to mama by nie miala kogo rodzic, na poczatku to tato sie musial nameczyc, wiec mysle, ze jego wklad w to, ze jestes na tym swieci nie mniejszy..., to Ci umknelo jak widze, ale naszczescie mi nie bo jestem za rownouprawnieniem:)...
Teraz to się skompromitowałeś. Mężczyzna musi tylko włożyć i mieć wytrysk. A potraficie mieć wytrysk w 3 minuty od momentu kiedy będziecie już w pochwie. Więc wasz trzy minutowy wkład jest w niczym w porównaniu z tym, że to kobieta przez 9 miesięcy musi nosić płód w sobie. Dbać o dietę przez ten czas, uważać na siebie jak nigdy wcześniej, chodzić do lekarza. Prawie rok życia wymazany z życiorysu. Więc chłopie ogarnij się, bo to najwidoczniej tobie coś ignorancie umknęło.
Jarek już zdecydował że każda kobieta będzie rodzić więc Wisienka jest przygotowana.
E tam wisienka nie przesadzaj, zadne trzy minuty, zanim kobieta zajdzie w ciaze to tez potrafia uplynac tygodnie albo miesiace, a pozniej przez te 9 miesiecy kobieta ma caly pakiet ochrony, a facet nie dosc, ze musi zarabiac i ma stres zwiazany z praca to jeszcze musi dmuchac na swoja kobiete, tak, a po porodzie juz ma dwoje dzieci na karku, jedno duze i pyskate, a drugie placzace... Przerabane po prostu!:)
Rykoszety i odłamki też są skuteczne. Nie potrzeba wielkiej celności by wygrywać wojny. Dwie bomby atomowe załatwiły sprawę.
Wsisienka, fakt z Toba zblizenia nie mialem, ale to tyle co mozesz pamietac, chyba, ze sie schowalas pod lozko jak na kolezance pompki robilem:)
Koleżanki ma też fajne. Kiedyś była na fotce jedna. Miały fotkę razem. gdyby nie to, to ciężko byłoby je rozróżnić.