Mężczyźni którzy nienawidzą kobiet strona 17 z 26

Dlaczego meżczyźni tak nienawidzą kobiet? Dlaczego oskarżają nas o najgorsze rzeczy, wrzucają wszystkie do jednego wora z wywłokami i szmatami, nazywają nas materialistkami i dziwkami, że sie puszczamy itp, że jesteśmy próżne, a gdy walczymy z tym, to nas jeszcze atakują, obrażają, wyzywają, bo mamy czelność mieć inne zdanie? Gdy my zaczynamy narzekać na facetów schodzi się cała zgraja z wielką nienawiścią, tak jakby myśleli, że tylko oni mają rację, że tylko oni są super a kobiety są złe i że tylko im należy rację przyznać a kto im nie przyzna i ma inne zdanie ten jest głupi...
A przecież faceci też nie są święci. Chcą dominować nad kobietami, mają wielkie pretensje gdy kobieta chce mieć swój czas dla siebie i pasję, podczas gdy oni też go mają i nie widzą nic złego. Mimo że kobiety też pracują zawodowo, to one mają sie zajmować dziecmi i domem, i usługiwać facetom. Pomimo że mają kochające i piękne żony oglądają porno i hot szesnastki nie widzą nic w tym złego, a gdy ich żone odwiezie do domu kolega z pracy, są zazdrośni i nawet biją z tego powodu. Ile razy dostałam propozycję od żonatego "dyskretnego" pana, ktory chcial mnie sponsorowac (odmówiłam). Tak jakby oni mogli zdradzać, ale byli cholernie zazdrośni i nie pozwalali swoim kobietom mieć kolegów. Chodzą do baru z kumplami ale kobieta ma zostać w domu i na niego czekać, ona nie może wyjść z koleżankami ani się jaśnie panu postawić. Twierdzą że są mądrzejsi, że my mamy ich słuchać, że nie myślimy logicznie ale kierujemy się emocjami. Kierują się stereotypami, według nich każda kobieta chce zostać matką, po 30 każda jest zdesperowana, każda jest juz wtedy stara i brzydka. Każda to materialistka, każda jest na tyle głupia że nie ma pasji poza zakupami plotkami, kosmetykami, serialami i cykaniem sobie selfie oraz rodzeniem dzieci.
Już nie mówiąc o takich prostych rzeczach jak to że facet może bzykać ile wlezie ale gdy kobieta nie jest dziewicą to nią gardzi.
Albo że tylko piękne kobiety według nich są warte słuchania, a brzydkie są głupie. Mają pretensje o niemal wszystko, siebie uważając za chodzące ideały, aż rzygać się chce. Wcinają się nam w życie, jak mamy sie ubierać jak malować jak zachowywać, palić czy nie palić, ile ważyć, jakie cycki mieć, jaki kolor włosów, jak myśleć, jak usługiwać, jakie obowiązki mieć, z czego się cieszyć, czego oczekiwac od życia (czyli nie byc zbyt wymagającą) , czy być dziecinną czy nie, twierdzą że kobieta nie powinna pić piwa i wódki bo "konwenanse" i uważają, że kumple są ważniejsi (i koleżanki też). Oraz uważają, że jeśli zdradzą, to winna jest kobieta, którą zdradzili i z którą zdradzili, bo pierwsza zaniedbała a druga uwiodła, a on biedny jest tylko ofiarą...
To tak w skrócie

Czy wszyscy tak robią, nie wiem, ale nie twierdzę, że tak i przynajmniej nie wrzucam jawnie wszystkich do jednego wora.

Ale nam się tu obrywa, że wszystkie jesteśmy wywłokami, a jak się z tym nie zgadzamy i buntujemy, to robimy wstyd swojej płci bo jako przykładne grzeczne kobiety powinnyśmy być posłuszne i się zgodzić z tymi oszczerstwami (nawet jeśli nie dotyczą one nas tylko innych kobiet) i z pokorą przeprosić a nie jeszcze się przed tym bronić, i wtedy jesteśmy jeszcze bardziej atakowane i wyzywane, jakbyśmy robiły coś niedozwolonego...

Niestety, ale jakkolwiek by na to nie patrzyć i jakkolwiek, by nie eksperymentować, to od kobiety wymaga się większej dbałości o swój wizerunek i nie chodzi tylko o wygląd. Kobiety które są zbyt "rozdane" w sensie łóżka i seksu mają zazwyczaj b.dobrą opinię wśród mężczyzn( i to widać chociażby tutaj w waszym zachowaniu) i są postrzegane jako jednostki z którymi można"przysłowiowe konie kraść". Dlaczego? Bo to ich słaby punkt, który mężczyźni wykorzystują, traktując ją jak prezerwatywę(uzyta i do kosza)Dlaczego są mili? Bo tylko tak mogą dostać, to czego chcą. Takie jednostki mają za to b.złą opinię wśród kobiet, które swoje ciało traktują jako swoistą świątynię jednego mężczyzny, a nie przydrożną spelunę dla każdego, kto ma ochotę do niej zaglądnąć. To trochę jak z restauracją, albo stołuje się w niej elita, albo jest to byle jaka taniocha, na którą stać każdego. O ile mężczyzna może sobie pozwolić na to, by się schlać i wracać do domu na 4 nogach, to trudno jest mi sobie w takiej samej pozycji wyobrazić kobietę. Jeśli jeden klucz pasuje do kilku zamków, to dobry klucz, ale jeśli jeden zamek otwiera kilka kluczy, to już bubel i żadne eksperymenty tego nie zmienią. Takich kobiet, nie szanuje tylko mała grupa mężczyzn.Takich, którzy szanują siebie i od kobiety wymagają tego samego. Ich mentalności nie zmieni pierwsza lepsza, podwórkowa, niewyżyta cizia(może trochę chaotycznie, ale sens zachowany)

Na dobrą sprawę, to tylko jeden z was postawił tamę. Reszta z was, przymila się jak przysłowiowe suczki. Czym różni się kobieta od sz...ty? Tym, że kobieta się szanuje

jak mozesz tak obrażać..

also czemu tak bóldupisz, przeciez jak facet ma swoje wymagania, to ich sie bedzie trzymał. Kobiety też mają swoje, to jest po prostu życie.
Sam mam swoje wymagania, proste i logiczne.
Jeśli w moim charakterze istnieje pogardzanie loszkami, które miały partnerów wiecej niż ja posiadam kończyn to takie zdanie bede mial i koniec.
Kobiety nie są bez winy z resztą, same sobie o zlą renomę zadbały. Oczywiście nie wszystkie.. no ale spora część :) Jak patrzę na to co wyprawiają kobiety, to czasami sie zastanawiam czy nie jestem w śpiączce i czy mi sie to na pewno nie śni. Wszelkie moralne zasady dla niektorych nie istnieją.

Also co do dziewic, mega je szanuje. Oczywiscie sam sie odrażam jeśli kobieta nie jest dziewicą.

o wlasnie
Plusik

jesli kobieta nie ma wiecej partnerow seksualnych niz ty to nie jest gorsza od ciebie i niejest szmatą, inaczej ty tez bys sie tak musial nazwac a wiec strzelil bys sobie w kolano.



a sam jestes prawiczkiem? Jesli nie, to szanujesz sie za to? HM? Bądź konsekwentny.


Dla mnie nie ma rownicy. Sory, to nie sredniowiecze, ze kobietom nie wolno tego co wolno mezczyznom. Takie moje zdanie. Na obie płcie patrze tak samo.

To co napisałam wyzej. Dla mnie nie ma rożnicy.



jesli do jednego warsztatu przyjeżdza wiele aut, to to jest dobry warszat, Jesli jedno auto co chwila odwiedza rozne warsztaty, to jest kiepskie :)
Temperówka, ktora jest w stanie zatemperować kazdy ołówek to dobra temperówka. Ołówek, ktorego temperowała każda jest już do wyrzucenia (bo za krótki) :)



czym sie rozni mezczyzna od meskiej dziwfki? Tym ze sie szanuje i nie dyma każdej po kolei :)

mialem jedną
szach mat

no jestem a co

twoja opinia guzik mne obchodzi :) Postępuję według własnej moralności i własnych zasad i jeśli coś pasuje mezczyznom, pasuje tez kobietom (takze mi). Skoro dla ciebie jest to smieszne, to sie smiej. Śmiech to zdrowie. A ja sie bede śmiać z ciebie, że masz prymitywne myślenie :)



Skoro podoba im się bycie podnóżkami dla facetów, udawanie cnotliwej dla kolesia ktory przeleciał pół miasta "by jej za szmate nie uznał" to ich sprawa, ja tam wole żyć wygodnie i nie przejmowac sie takimi piedołami, komu to nie pasuje niech spierdziela a kto podziela moje zdanie ten zostaje :) Tobie nie musi, widać masz za pusto w głowie by to pojąć.



Nie odpowiadam za te kobiety. Ja do nich nie należę, wiec nie zycze sobie by wrzucano wszystie do jednego wora. O to mi chodzi.
Jak macie pretensje do kbiet ktore was olewają, to piszccie do nich, uzywając "niektore" a ne obrażając wszystkie jak leci, a gdy ktoras wam odpisze ze to nie prawda cały hejt kierujecie na nią.



Sory ale dla mnie taki facet też jest szmatą.
Ogolnie uwazam ze kazdy niech robi co chce. Ale wkurza mnie gdy facet ktory dyma hurtowo laski nazywa taka co miala 5 związkow (a wiec 5 patnerow seksualnych, ale nie przygod) szmatą. Hipokryzja.
Uważam ze kobietom wypada robic to samo co mezczyznom i zdania nie zmienie. I bede postepować tak, jak uwazam za stosowne. Czyli jesli ja sie nie puszczam, to oczekuje faceta ktory sie nie puszcza, wiec taki co mial wiecej niz 3 partnerki seksualne jest dla mnie do wyrzucenia.


taaa, musi byc szczupła, miec biust i tyłek, zadbane włosy i oczywiscie wyglądac na chetną, musi byc wydepilowana, seksownie sie poruszać, taka doświadczoną i taka co wie czego chce. Nic trudnego? Malo tego, wielu chce by to ona zaprosiła ich na chate (wiec musi miec dom) A fura? Wątpie czy to kobiecie jest potrzebne u faceta. Ją interesuje sex, bzyka sie z facetem nie z jego autem. Auto nie jest konieczne (ew moze byc pozyczone).

w takim razie nie mam zastrzeżeń.
Gorzej jakbyś miał np 5 i wymagał takiej, ktora nie miała żadnego.
Ja bym takiego kijem nie tknęła.

jeśli ma taki wymóg to ma - bo może, proste

Pokaż mi zatem kulturę, religię, wspólnotę która podziela twoje zdanie



To zupełnie inny temat i problem ale ty jesteś za tępa by go dostrzec. Może dlatego, że ciągle z robaczywym jabłkiem w raju stoisz:)



Co ona w ogóle do mnie pisze? Męski penis porównała do mydła które się zużywa podczas namydlania? wiedza widzę powala z nóg



No ba, najlepsza taka w której tirem z naczepą nawrócić można?

Dużej kariery, to ja ci jednak nigdzie i w żadnej branży nie wróże, bo są jednak pewne aspekty społeczne które odgrywają decydującą rolę przy wyborze kandydatek na poważne stanowiska. Niejedna kariera legła u podstaw, tylko właśnie dlatego..... że kobiety okazywały się być pozbawione zasad. Jak tobie pasuje wszystko to co pasuje mężczyznom, to ja więcej pytań nie mam kto tutaj jest dla nich podnóżkiem bezmóżdżkiem

wiec rownie dobrze ja moge miec 10 partnerów a wymagac prawiczka. Bo moge, nie? I wymagać, by uwazano mnie za spoko babke a nie szmatę. Prawda? :)



a co ma kultura do tego? Wiele kultur/religii a nawet tradycji szkodzi ludziom. Ważne czy ludzie to podzielają. Kulturę wymyślili zakompleksieni faceci , to samo z religią, by latwiej bylo kierować prostym ludem a prawo siły dziala na korzysc faceta - silniejszy fizycznie wiec on rządzi, nie ważne ze odwala głupoty szkodząc sobie i rodzinie - baba ma go słuchać.
To nie jest normalne.
Jesli natomiast nikt nie podziela mojego zdania (chos wiele kobiet jednak podziela :) ) to trudno, i tak bede postepować według swoich zasad. BO MOGĘ.
Ty rób co chcesz, ale ja mam prawo nie zyczyć sobie gardzenia/wyzywania tylko dlatego, ze robie cos co faceci, mimo ze oni nie sa wyzywani gdy to robią.



haha kto tu jest tępy mentalność rodem ze średniowiecza :) Jak ci ne pasuje to twój problem. Ja nie podzielam twojego zdania a ty już mnie wyzywasz. Chyba czas przestać cie karmić, trollu :)



a ty? penisa do klucza a zamek do pipy. Sory, ale jeśli klucz zawilgotnieje to zardzewieje a wtedy już niczego nie otworzy :) Z resztą o żadnym mydle nie pisałam ale widzę ze ty wiesz lepiej



a najlepszy pendrive to ten ktory został wetknięty do komputera z trojanem i rozniósł go do innych komputerów? :D

Nie, nie jest normalne i nawet ateiści mają swoje zasady którymi się kierują, a do nich nie należą kobiety dupodajki, bo z takimi nikt się nie wiąże na dłużej jak jedną noc. To samo dotyczy mężczyzn, ale musisz sama do tego dojść

Ps ja ciebie obrażam?! to jakies novum, bo i tak kilka razy nie oddałam ci tym samym klocem

sory ale co pracodawce obchodzi z iloma spała kandydatka do pracy? Tego nikt nie wie.
Z resztą nowe czasy nastały, po rewolucji seksualnej. Nadal masz myślenie ludzi sprzed wieku.
Nie ma to jak zawiść, że kobiety zaczynają wchodzić na męskie pole i radzą sobie lepiej od nich.


a niby co takiego nie pasuje kobietom a pasuje mezczyznom? I dlaczego to nie pasuje? Tylko proszę O LOGICZNE ARGUMENTY a nie ze nie pasuje, "bo tak" :)



Ja jestem wolna i kieruje sie swoją wolą, robię co chce, skoro jakaś grupa ma do tego PRAWO to ja tez mam. Normalne ludzkie. Śmieszne jest twoje zacofanie :)

brawo, możesz
i nikt nie ma prawa cie zmuszać do zmiany zdania