Napiszcie jakies sprawdzone jadlospisy,ktore same stosowalyscie:)
Dieta|odchudzanie strona 1 z 2
Najlepsza i najzdrowsza dieta to wyliczenie sobie zapotrzebowania kalorycznego, a później stopniowe obcinanie kalorii i oczywiscie normalne zdrowe jedzenie.
Czyli jemy takie produkty, które są bogate w:(oczywiscie w odpowiednich ilościach)
białko, węglowodany, tłuszcze i wiadomo witaminki.
Oczywiście dietę trzeba sobie ułożyć.
Na koniec pozdrawiam idiotki i idiotów, które będą pisać jedz dużo warzyw itp.
Dobrze też się poruszać szybciej schudniesz
Najlepszym sposobem jest ustalenie diety niskokalorycznej. Np. 1000 lub mniej kalorii dziennie. Taki sposób żywienia szybko zmusza organizm do sięgnięcia po rezerwy i powoduje chudnięcie. Podstawą diety niskokalorycznej jest chude białe mięso (drób, ryba). Dla urozmaicenia diety możesz stosować niewielkie ilości warzyw i jeden owoc dziennie, chude białe sery (nie żółte), jogurty naturalne, białko jajek (bez żółtka). Zero słodyczy, alkoholu, soków owocowych, smażonego mięsa na tłuszczu, cukru, ziemniaków. Za to dużo przyjmowania płynów. Minimum 1,5l dziennie. Możesz pić niesłodzoną herbatę, kawę. Najlepiej jednak będzie ograniczyć się do wody mineralnej. Dobrze by było też zastosować suplementację witaminową. Tak by nie doprowadzić do niedoboru witamin co przy diecie niskokalorycznej jest częstym zjawiskiem. Posiłki jesz 3 razy dziennie. Godzina 8:00 śniadanie, 14:00 obiad, 18 kolacja. Między posiłkami nie wolno podjadać. Ćwiczenia lekkie areobowe by nie przeciążać organizmu i nie doprowadzić do nadmiernego spalania mięśni. Dietę stosujesz do 14 dni.
hahahah dobre 1000 kalorii dziennie.
Zapotrzebowanie kaloryczne 3 letniego dziecka to 1300 kalorii. TO co napisał z dietą nie ma nic wspólnego, a tak radykalne obniżenie wartości kaloryczne niesie za sobą skutki zdrowotne. Wiec te tysiąc kalorii ma nabić samym białkiem według ciebie? Użyj czasami mózgu zanim coś napiszesz.
Nawet nie próbuj stosować tej pseudo diety, bo to wielkie gówno na dłuższą metę w ogólnym rozrachunku nie da żadnych rezultatów pozytywnych.
Zapotrzebowanie kaloryczne przeciętnej kobiety w wieku od 19 do 40 lat to 2200 kalorii dziennie. Dziecko 3 letnie potrzebuje 1300 i więcej kalorii bo jego organizm intensywnie się rozwija. Dorosły człowiek na diecie niskokalorycznej powinien ograniczyć kalorie do 1000 lub mniej. Jego organizm już się nie rozwija i nie potrzebuje budulca jak w przypadku dziecka gdzie zastosowanie takiej diety groziłoby śmiercią.
Dlatego jest wyraźnie napisane, że dietę tą jak i każdą niskokaloryczną należy stosować maksymalnie przez 14 dni. Dłuższe stosowanie tego typu diety grozi wyniszczeniem organizmu.
[quote=ZiolaProwansalskie]
acab444: Zapotrzebowanie kaloryczne 3 letniego dziecka to 1300 kalorii.
Zapotrzebowanie kaloryczne przeciętnej kobiety w wieku od 19 do 40 lat to 2200 kalorii dziennie. Dziecko 3 letnie potrzebuje 1300 i więcej kalorii bo jego organizm intensywnie się rozwija. Dorosły człowiek na diecie niskokalorycznej powinien ograniczyć kalorie do 1000 lub mniej. Jego organizm już się nie rozwija i nie potrzebuje budulca jak w przypadku dziecka gdzie zastosowanie takiej diety groziłoby śmiercią.acab444: tak radykalne obniżenie wartości kaloryczne niesie za sobą skutki zdrowotne.Dlatego jest wyraźnie napisane, że dietę tą jak i każdą niskokaloryczną należy stosować maksymalnie przez 14 dni. Dłuższe stosowanie tego typu diety grozi wyniszczeniem organizmu.[/quot
xaxaxaxa nie masz żadnej wiedzy na ten temat, porostu zielonego pojęcia piszesz jej zęby nie jadał tego tamtego, a jaki to ma wpływ przy tak niskiej kaloryczności co będzie jadła? Z tego co zrozumiałem to ma jeść tylko i wyłącznie mięso no i czasami warzywa, cześć białka z mięsa organizm i tak przerobi na węglowodany, wiedź teraz wyjaśnij nam dlaczego ma unikać jedzenia ziemniaków, a mięsa nie?
Ok. Nie będę się szarpała z jakimś randomem bez zdjęć na profilu, który nie umie nawet na forum cytować.
xaxaxa dobrze dobrze posiadanie zdjęcia według ciebie by coś zmieniło? hahahahahahahhahahahahhahahahahhaaha Nie masz nic konkretnego do napisania nawet nie możesz odpowiedzieć na tak proste pytanie czy to co jemy przy takiej diecie ma znaczenie. Poza tym na temat tej cudowniej diety jest tyle badań, że wypadało by się z nimi zapoznać niż bezmyślnie ją stosować i proponować drugiej osobie coś NIESKUTECZNEGO ( w większości przypadków występuje efekt jojo), NIEZDROWEGO, zbyt szybkie tracenie na wadze niesie za sobą poważne konsekwencje, o których pewnie nie czytałaś;] przy twojej wadze piórkowej możesz sobie coś takiego stosować, ale dla osoby otyłej może się to źle skończyć. Nie wstydzisz się pisać takich głupot?
Tak więc w skrócie bo się zrobił tutaj przez randoma mały bałagan.
- Ograniczasz dzienne przyjmowanie kalorii do 1000
- Jesz trzy posiłki dziennie o godzinach: 8, 14, 18
- Maksymalnie jeden owoc dziennie (resztę witamin dostarczysz w suplementacji) a minerały podczas przyjmowania płynów (woda mineralna).
- Jesz tylko białe mięso. Warzywa są tylko dodatkiem mającym dać Ci potrzebną energię na dzień.
- Między 8 rano a 18 nie śpisz. Chodzi o to by w tych godzinach nie spowalniać metabolizmu, który przez ograniczenie przyjmowanych kalorii i tak się spowolni (reakcja obronna organizmu po zmniejszeniu przyjmowanych kalorii). Sen w dzień spowolniłby go jeszcze bardziej.
- Odrzucasz, cukry, tłuszcze i alkohol. Organizm sam nie produkuje tłuszczu ale skoro chcesz się odchudzić to znaczy, że masz nadwagę a to oznacza, że organizm posiada wystarczające jego zapasy. Alkohol jest nie wskazany przy diecie niskokalorycznej odłoży się w wątrobie jako tłuszcz powodując jej powiększenie.
- Dietę stosujesz przez 14 dni. Dłuższe stosowanie diety niskokalorycznej wyłącznie pod okiem lekarza/dietetyka.
Jak chcesz więcej info to zapraszam na PW. Bo tutaj nie można normalnie dyskutować.
Chcesz normalnie dyskutować, a twierdzisz ze "Warzywa są tylko dodatkiem mającym dać Ci potrzebną energię na dzień"
Zacznijmy od tego, że ty nawet nie masz pojęcia czym jest kaloria, a żeby jej warzywa dały energie to musiała by jeść kilogramami te warzywa chyba xaxaxaxaxaxaxaxa
NO ale dlaczego maksymalnie jeden owoc dziennie???? a może pół? hahahahhahahahaha
No i czy to mięso nie daj jej energii, że musi jeść warzywa, aby jej dostarczyły energie na cały dzień?
Buhahahahah też kisnę z tego co ona pisze :D Pracownika umysłowego idzie zagłodzić taką dietą, nie mówiąc już o pracownikach fizycznych, którzy mają znacznie wyższe zapotrzebowanie (pomijając nawet sytuacje skrajne, typu praca na mrozie)
Nie wspomnę tym bardziej o tych "dietach" wegańskich i wegetariańskich, w których to niestety coraz częściej się ludzie lubują. Chcę tych zatwardziałych wegan i wegetarian zobaczyć w sytuacji skrajnego głodu, wynikającego z biedy materialnej, czy jakichkolwiek innych przykrych okoliczności. Kiedy to jako pierwsi opi..ą psa lub szczura na surowo albo nad ogniskiem, jak ogr, a taka nie wiem... wieprzowinka to będzie nieosiągalny rarytas (buheheheh). Już nie zrobi im różnicy życie czy cierpienie "biednych zwierzątek".
Pamiętajcie. Bieda zweryfikuje każdą Waszą fanaberię.