Na początek kilka informacji i ciekawostek :)
Kawa – jest to napój sporządzany z palonych, a następnie zmielonych lub poddanych instantyzacji ziaren kawowca, zazwyczaj podawana na gorąco.
Ojczyzną kawy jest Etiopia, skąd w XVI w trafiła do Europy, a z końcem XVII w do Polski.
Obecnie jest, jedną z najpopularniejszych używek na świecie.
Działa pobudzająco i orzeźwiająco, przyspiesza przemianę materii i zwiększa sprawność myślenia. Zawiera przeciwutleniacze, zapobiegające powstawaniu wolnych rodników. Spożywana w dużych ilościach może jednak być szkodliwa dla zdrowia.
Rocznie produkuje się około 6,7 miliona ton kawy.
Uprawa kawy wymaga odpowiednich warunków klimatycznych. Np. Arabikę uprawia się w klimacie subtropikalnym i równikowym.Uprawa robusty ogranicza się do 10 równoleżnika na północ i południe od równika. W porównaniu z arabiką gatunek ten jest bardziej odporny na szkodniki oraz choroby, lecz mniej odporny na zimno.
Plusy spożywania kawy
- Polepsza pamięć krótkotrwałą i zdolności poznawcze
- Zmniejsza ryzyko zachorowania na marskość wątroby
- Ułatwia koncentrację, a także pozytywnie wpływa na krążenie i układ trawienny
- Przyśpiesza metabolizm i pomaga zapobiegać zmęczeniu mięśni
- Zmniejsza ryzyko wystąpienia u mężczyzn kamicy żółciowej
- Przyczynia się do zmniejszenia zachorowalności na nowotwory pęcherza wśród palaczy
- Zmniejsza ryzyko zachorowania na chorobę Parkinsona
- Nawet do 50% zmniejsza ryzyko zachorowania na cukrzycę typu II
- Zmniejsza ryzyko zachorowania na raka jelita i wątroby
- Zwiększa efektywność środków przeciwbólowych
- Podejrzewa się, że jest źródłem przeciwutleniaczy w diecie osób spożywających niewiele owoców i warzyw
- Polepsza perystaltykę jelit
- Może ograniczać rozwój próchnicy zębów
Minusy spożywania kawy
- Spożycie zbyt dużej ilości kawy może wywoływać uczucie nerwowości, niepokoju i rozdrażnienia
- Ze względu na swoje właściwości pobudzające u większości ludzi utrudnia zasypianie
-.Spożycie dużej ilości kawy przez kobietę w ciąży może zwiększać prawdopodobieństwo martwego urodzenia
- Gotowana kawa może w dużym stopniu wpływać na podniesienie poziomu cholesterolu
- Kawa może zwiększać prawdopodobieństwa ataku serca u osób o wolniejszym metabolizmie
- Spożycie dużej ilości kawy może zwiększyć prawdopodobieństwo niektórych chorób serca
*Kawa bezkofeinowa - kawa w postaci przetworzonej z obniżoną zawartością kofeiny. Pozbawiana jest kofeiny na etapie segregacji ziaren za pomocą różnych metod chemicznych lub przez wypłukiwanie wodą.
Kawa bezkofeinowa jest szczególnie polecana dla osób, które powinny unikać kofeiny.
Większość kaw bezkofeinowych smakuje dokładnie tak samo, jak ich odpowiedniki zawierające kofeinę.
Produkowana jest zarówno mielona, jak i rozpuszczana odmiana kawy bezkofeinowej.
Ciekawostka Wiecie, że???...
...najdroższa kawa świata to Kawa Luwak - jej filiżanka kosztuje niemal 100 zł. Ziarna wydobywa się z odchodów indonezyjskiego łaskuna muzanga z rodziny łaszowatych, który zjada tylko najlepsze owoce kawy. Po częściowym nadtrawieniu w żołądku zwierzęcia kawa traci gorzki smak i zyskuje lepszy aromat. Po umyciu, ziarna traktowane są tak samo jak inne gatunki (prażenie, mielenie). Trafia głównie do USA i Japonii
Pytania
1. Lubicie kawę?
2. Jaka jest Wasza ulubiona kawa?
3. Ile kaw dziennie wypijacie?
lista tematów
Kawa, kawka, kawusia strona 2 z 3
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
Tak
Świeżo mielona z mlekiem
Kiedyś dochodziło do 5-6 dziennie (takich dość mocnych). Obecnie zero, zacząłem się źle czuć, łykam magnez co uniemożliwia mi picie kawy :x
Bylas w stanie pozniej zasnac?
Masz podobnie jak ja. Tez lubie kawe z duza iloscia mleka...
Mi srednio smakuje... Nie wiem, czy macie u siebie, ale ta z HEAVEN bardzo mi smakuje - zwlaszcza o smaku mango (jak juz mowa o tych kupowanych 'gotowcach'...)
Oczywiscie mrozona?
Kawa na 'sniadnaie' i kawa 'na kolacje' hihihi?
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
Pewnie, nigdy nie miałam zresztą problemów ze snem, no i tyle kaw wypijałam raczej w godzinach pracy, do 16stej.
Wieczorem czasem zdarza mi się wypić kawę, jednak nie ma to na mnie żadnego wpływu negatywnego, być może się przyzwyczaiłam, a może nie jest za mocna... bo na kubek sypię czubatą łyżeczkę tylko.
Taka najladniej pachnie ;D
Haha genialne okreslenie
MaqdaIena: Pewnie, nigdy nie miałam zresztą problemów ze snem, no i tyle kaw wypijałam raczej w godzinach pracy, do 16stej.
Wieczorem czasem zdarza mi się wypić kawę, jednak nie ma to na mnie żadnego wpływu negatywnego, być może się przyzwyczaiłam, a może nie jest za mocna... bo na kubek sypię czubatą łyżeczkę tylko.
To faktycznie zbyt mocna nie jest :)
Ja zawsze minimum ze 2 musze wsypac, bo inaczej na mnie nie dziala
No... i zapewne rpzez ta ilosc jak wypije jakas po 15, to pozniej pol nocy spac nie moge...
Cos jest z tymi 'lodami' :)
Haha, w takim polaczeniu nie dziwie sie, ze zamulaja... Te smakowe w wiekszej ilosci daja podobny efekt...
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
Konto usunięte: wiem, a nawet bardziej, karmelowych itp w ogole nie jestem w stanie wypic, tak mnie muli
Niektóre sa wyjatkowo slodkie, ze az mdli...
...ale czasem trafi sie jakas dobra smakowa... - ja np. bardzo milo wspominam kawe smakowa, ktora kilka lat temu pilam w Warszawie... Kolega na wage ja kupil... Byla tak swietna, ze do teraz, gdy sobie o niej przypominam mam wrazenie, ze dopiero, co ja pilam...
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
Uwielbiam kawę. Nauczyłam się ją pić z kolegą jak się uczyliśmy do matury, później jakoś przestałam pić a zaczęłam znowu jak zaczęłam chodzić na wykłady ;D Piję tak około 6 kaw... tygodniowo :) Najbardziej lubię jedną z automatu u mnie na uczelni, nazywa się "Jacobs ziarno" i dodaje ful cukru i mleka i jest omnomnom. :)
Jasne, w dniach gdy ciężko się rozbudzić daje energetycznego kopa. ;)
Rodzaj to: latte macchiato, espresso i klasyczna czarna i gorzka. A jeśli chodzi o markę to: Lavazza i Jacobs Kronung
To zależy przeważnie od okazji i ode mnie samego. Czasami nie wypiję żadnej, czasami tylko 2 a czasami 7 jak dzień jest długi a ma być dłuższy. ;)
Do lubianych dodaję kawę ze Starbucks, piłam ostatnio kilka razy i byłam bardzo zadowolona. Zwłaszcza z tego, że jedną dostałam za darmo xD I oczywiście z tego, że można wybrać mleko sojowe, co przy mojej nietolerancji laktozy jest ogromnym plusem. Szkoda, że w mojej Częstochowsi nie ma takich opcji.