cześć czołem kluski z rosołem :)
widzę że tu jest troche bieda , więc moze czas rozkrecić troche te kulinaria :)
zapraszam do małej zabawy związanej z jedzonkiem :)
mianowicie zabawa polega na tym że dana osoba napisze np : owoc , warzywo , grzyb i bakalie
to kolejna osoba piszę to samo ale na ostanią litere :)
np - truskawka - agrest
więc zaczynamy ... papryka
udanej zabawy !!
ratatui :D strona 42 z 85
Angus stejk
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Northern Light (gatunek zioła z Holandii )
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
No chyba sie z ujem na głowy pozamieniales z tym A
agrest
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Jest piątek rano, a Ty juz po %?!
Powiedz mi ile palcy widzisz:
*\(^o^)/*
棚播さ
嵯峨
麻耶だな
Krupnik
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Żart maszkaro tani to był, zamuliłem z tym A
Pić nie piłem nic zawierającego %, tylko kaw kilka :)
Same piąchopiryny tylko, czy mam uznać to za groźbę? :D
Tego bym się napił, tylko biały
_________
Kapuśniak.
Krwawa Mary
A ja jeszcze w łóżku leżę :D Mam juz przerwę świąteczną :jupi: i odpoczywam... Pózniej z młodym idę do fryzjera... A jutro moj brat i siostra przyjeżdżają, trójka dzieciaków w domu zamiast jednego. Muszę jakis persen kupić czy co to tam na nerwy w Polsce produkowano?
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Ej, znowu mam Y :(
Yeti był, to teraz niech Yogi mnie wspomoże
Też mi coś, pfff.. Ja też ^^ Nie śpieszy do wstawania mi się :P
To było na sen o ile dobrze kojarzę, na nerwy? Kobieto, nie znam się na takich środkach, ze mnie niespotykanie spokojny jest człowiek :kłamczy jawnie:
ja dopiero pol godziny temu wstalam, mlody zrobil swiateczny prezent i spal do jedenastej
ja juz od tygodnia z nim chodze, ale zalapal przeziebienie i tak mi wychodzi :D
Idaho potatoes
dobrze Ci, ja pospalam, moj sie "grzecznie i cicho" (kazda matka wie co to znaczy) bawil... ale teraz ja to musze wszystko sprzatac
ja z nim chodze co 4 tygodnie, przysylaja tylko smsem pare dni wczesniej confirmation, czy bede czy nie... bo wiesz, ja do bogackiego Hobbsa chodze
Falafel
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail