Witka.
Pokażę, że ja też czasem zwracam uwagę aby zapchać kichę czymś zdrowym.
Składniki:
- 4 średnie filety z dorsza,
- 8 porów, 2 łyżki oleju,
- 6 marchewek, biały pieprz,
- 20 dag pieczarek,
- niepełna szklanka rosołu,
- 2 łyżki łuskanych nasion słonecznika,
- pęczek koperku, cytryna.
Przygotowanie:
Pory pokroić na talarki, a marchewkę w cienkie plasterki. Pory włożyć na 12 minut do osolonego wrzątku. Podsmażyć pieczarki. Oprószyć solą i pieprzem, zdjąć z patelni. Na tym samym tłuszczu przesmażyć marchewkę, podlać rosołem (lub wodą), dusić pod przykryciem 4 minuty. Filety skropić sokiem z cytryny, oprószyć solą i pieprzem. Pory wymieszać z marchewką. Przełożyć do 4 foremek żaroodpornych. Ułożyć w nich po jednym filecie. Przykryć mieszanką z porów i pieczarek. Posypać nasionami słonecznika. Zapiekać 20 minut. Gotowe danie posypać koperkiem.
Przepis z pewnego źródła, zwanego dalej netem.
PYTANIA:
1. Lubicie zdrowe jedzenie?
2. Co by tu jeszcze przyrządzić w miarę sytego, ale zdrowego?
3. Czym w ogóle jest dla was "zdrowe" żarło ?
Piona!